Russell z najlepszym czasem w drugim treningu

Embed from Getty Images

George Russell uzyskał najlepszy czas pojedynczego kółka podczas drugiej sesji treningowej na torze Zandvoort. Kierowca Mercedesa okazał się nieznacznie szybszy od Oscara Piastriego i Lewisa Hamiltona.

Popołudniowe zajęcia - tym razem na zupełnie suchym torze - tuż po wywieszeniu zielonych flag jako pierwsi rozpoczęli Pierre Gasly i Logan Sargeant, a zaraz za nimi wyjechali między innymi obaj kierowcy Mercedesa, Red Bulla, McLarena, a także Bottas czy Albon. Już po niespełna dwóch minutach na torze znajdowała się cała stawka, choć bardzo szybko do boksów wrócił Oscar Piastri, który zgłosił zespołowi nietypowy problem - Australijczyk chciał wymienić... kask. Zdaniem Piastriego coś było nie tak z wizjerem oraz że zupełnie nic nie widział.

Dość szybko na czele stawki znalazł się lokalny bohater, Max Verstappen z czasem 1:12,131. Drugi był Norris, który tracił do Holendra równo 0,7 sekundy. Nie obyło się bez przygód - najpierw George Russell zblokował koła w zakręcie numer 9, po czym z trudem, ale wygrzebał się ze żwirowej pułapki i kontynuował jazdę. Kolejnym kierowcą, który wypadł z toru był Sergio Perez, który nie zmieścił się w pierwszym zakręcie. Meksykanin także jednak był w stanie powrócić na tor. Większość kierowców korzystała z pośredniej mieszanki. Wyjątkami byli Albon, Gasly, Tsunoda i Magnussen, którzy na początku zdecydowali się na twarde opony.

Verstappena na prowadzeniu dopiero po około dziesięciu minutach zmienił Hamilton, który jako pierwszy w ten weekend zszedł poniżej minuty i dwunastu sekund (1:11,833). Zaledwie dwie minuty później jazdy musiały zostać przerwane czerwoną flagą, a sprawcą zamieszania był Nico Hulkenberg, który obrócił swój samochód w pierwszym zakręcie i wypadł z toru, uderzając w bandy. Dla zaskoczonego Niemca - jego zdaniem doszło do zblokowania tylnej osi - był to rzecz jasna koniec udziału w treningu.

Po niespełna pięciu minutach sesja została wznowiona, a jako pierwsi na tor wyjechali Verstappen, Bottas i Norris, a do gry wkroczyły miękkie opony. Liderem przez chwilę był Norris, jednak wkrótce na czele znalazł się jego zespołowy kolega, Oscar Piastri (1:10,763). Australijczyk wyprzedzał Norrisa o 0,198 sekundy. Trzeci był Verstappen, jednak to duet McLarena jako jedyny przebił barierę minuty i jedenastu sekund. Nieco później na metę wpadli kierowcy Mercedesa - Russell wykręcił minimalnie lepszy (o 0,061 sekundy) czas od Piastriego, podczas gdy Hamilton był trzeci.

Drugi trening zdecydowanie nie układał się po myśli Ferrari. Charles Leclerc po pokonaniu szybkiego kółka na miękkim ogumieniu był dopiero dziewiąty, ze stratą 0,741 sekundy do prowadzącego Russella, a przed Monakijczykiem znajdowali się Tsunoda czy Magnussen. Carlos Sainz tymczasem w połowie sesji zgłosił zespołowi problem ze skrzynią biegów i - jak się wkrótce okazało - nie powrócił już na tor.

Do końca sesji nie obserwowaliśmy już istotnych zmian w układzie tabeli - kierowcy realizowali długie przejazdy, zatem uzyskiwane przez nich rezultaty nie były szczególnie konkurencyjne. Na pierwszym miejscu do końca utrzymał się zatem George Russell, a tuż za nim znaleźli się Oscar Piastri oraz Lewis Hamilton. W pierwszej dziesiątce uplasowali się także Norris, Verstappen, Alonso, Tsunoda, Magnussen, Leclerc i Albon.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 30,3°C
Temperatura powietrza: 21,3°C
Prędkość wiatru: 16,9 km/h
Wilgotność powietrza: 63%
Sucho