Potwierdzenie dołączenia Cadillaca "formalnością"

Stefano Domenicali poinformował, że tylko formalności dzielą Cadillaca od oficjalnego pojawienia się na przyszłorocznej liście startowej F1.

Po długiej i burzliwej sadze, a także po tym, jak Michael Andretti wycofał się z projektu, Liberty Media ogłosiło w listopadzie ubiegłego roku, że osiągnięto zasadnicze porozumienie z General Motors i Cadillakiem. Później, w styczniu, rzecznik FIA poinformował, że federacja obecnie analizuje zgłoszenie Cadillaca, jednak od tamtej pory nie pojawiły się żadne nowe informacje.

Teraz dyrektor generalny F1, Stefano Domenicali, potwierdził, że proces w końcu dobiega końca. Pozostały jedynie formalności, które są już prawie za nami - powiedział. Razem z FIA musimy jeszcze dopiąć kilka szczegółów i kiedy wszystko będzie gotowe, wydamy oficjalny komunikat. To nie powinno zająć już zbyt wiele czasu.

Dzięki temu Cadillac będzie gotowy do walki przeciwko - lub razem z - innymi zespołami w przyszłym roku.

Choć prezydent FIA, Mohammed Ben Sulayem, od samego początku popierał pomysł jedenastego zespołu w F1, zarówno Liberty Media, jak i obecne ekipy nie ukrywały swojego sprzeciwu wobec tego pomysłu.

Teraz jednak Domenicali jasno daje do zrozumienia, że jest bardzo, bardzo zadowolony, że Cadillac dołączy do stawki. GM chce być prawdziwym konstruktorem, producentem, który zainwestuje w nasz sport, ponieważ wierzy w technologiczną platformę, jaką F1 może zaoferować - wyjaśnia Włoch.

Dlatego jestem bardzo zadowolony, że ten proces idzie naprzód i nie mogę się doczekać, by zobaczyć ich na torze w rywalizacji z innymi zespołami w tych wspaniałych mistrzostwach.