Mateschitz: Red Bull dysponuje czwartym pod względem wielkości budżetem

Właściciel marki Red Bull - Dietrich Mateschitz uważa, że jego zespół Formuły 1 dysponuje dopiero czwartym co do wielkości budżetem w stawce, zaprzeczając tym samym doniesieniom o nadmiarze wydanych pieniędzy w drodze do zdobycia zeszłorocznych tytułów mistrzowskich.

Red Bull Racing wielokrotnie zaprzeczał pogłoskom o naruszeniu postanowień Porozumienia o Ograniczeniu Zasobów w minionym roku. Austriacki team ma przedstawić swoje sprawozdanie finansowe Stowarzyszeniu Zespołów Formuły Jeden (FOTA) pod koniec obecnego miesiąca.

W wywiadzie udzielonemu serwisowi AUTOSPORT, Mateschitz powiedział, że twierdzenia o przekroczonych wydatkach są dalekie od prawdy. Miliarder uważa, że przynajmniej trzy ekipy wydają więcej pieniędzy w porównaniu do jego zespołu.

Pozwólcie mi wyjaśnić tę kwestię. Pewien niemiecki dziennikarz zajrzał do brytyjskiego rejestru spółek i wszystko co znalazł wrzucił do jednego worka - zsumował wydatki Red Bull Racing, Red Bull Technologies i Scuderii Toro Rosso. Popełnił po prostu błąd w obliczeniach i uzyskana przez niego kwota nie była prawidłowa. Pod względem budżetu jesteśmy zdecydowanie za Ferrari, McLarenem i Mercedesem.

Wypowiedź Mateschita odnośnie finansów Red Bull Racing stoi jednak w opozycji do kolejnego rekordu rocznej sprzedaży puszek napoju energetyzującego Red Bull. W ubiegłym roku ze sklepowych półek zniknęło 4,24 miliarda puszek austriackiego producenta, podczas gdy obrót z tego tytułu wyniósł 3,8 miliarda euro.

Źródło: autosport.com