Zmarła Maria de Villota

Kurde. Czytam tego newsa już kolejny raz i prawie 12 godzin po przeczytaniu go po raz pierwszy nadal nie mogę w to uwierzyć. Naprawdę szkoda dziewczyny. Co do przyczyn jej śmierci podejrzewam, że mogły to być powikłania po wypadku. Na tak rozległe uszkodzenia czaszki, jakich doznała, już po zaleczeniu mogło dojść do sformowania np. tętniaka, który właśnie pękł. Zresztą kierowcy wyścigowi zazwyczaj firmują się twardym charakterem i nie chce mi się wierzyć, że ktoś kto przyjechał promować swoją książkę i wstawiał zdjęcia na tweetera na dzień przed śmiercią, a ponadto tak bardzo cieszył się życiem, mógłby popełnić samobójstwo. Jeszcze raz wyrazy współczucia dla rodziny, bliskich i każdego, kto choć trochę przejmował się Jej losem. Rest In Peace Maria.... [*] PS. Przyłączam się do prośby zmiany tego zdjęcia na ładniejsze np. sprzed wypadku, bo Maria była naprawdę urodziwą dziewczyną.

Ależ mnie zszokowała ta wiadomość... Cały dzień i wieczór bardzo byłem bardzo zajęty i dopiero teraz po sobotnim treningu zajrzałem by zobaczyć wieści z Japonii, a tu taka smutna informacja. Naprawdę szkoda dziewczyny, najpierw ten bardzo niefortunny wypadek, a teraz ta informacja. Smutne to wszystko...

Ponure żniwo F1 :(

Bardzo smutna i zaskakująca wiadomość. Niemiło jest słyszeć o śmierci kogokolwiek zwłaszcza, gdy odchodzi w tak młodym wieku, mając jeszcze kawał pięknego życia przed sobą.

RiP Maria... Kondolencje dla rodziny i bliskich. Czasami życie niektórych ludzi niesie więcej, niż mogą unieść sami... Nie wierzę w naturalną śmierć w tak młodym wieku. Przykra, ale jak już pisaliście, nie czas to teraz zgłębiać. Prosicie o zdjęcie Marii... by wspomnieć. Ja też wspominałem, a redakcja mi podpadła. Nie mylę się chyba, że zapomniano?? o rocznicy śmierci Marka- twórcy strony? Ja Tego człowieka będę zawsze wspominał, zwłaszcza przy okazji GP Węgier... ale wypada coś zamieścić na stronie, którą stworzył? Redakcjo- poprawcie się w przyszłym roku. @Adakar Tak, zrób to teraz! Poziom twoich wypowiedzi sięga dna...

@Dante Nigdy nic nie wiadomo, powikłania mogą się ujawnić dzień, tydzień czy nawet rok po wypadku. Nie ma co gdybać - dowiemy się w swoim czasie. Ogromny pech, nie ma co. Wyrazy współczucia dla rodziny. Niech spoczywa w pokoju [*]

@Niko - Faktycznie źle zabrzmiało i faktycznie powinieneś się wstydzić tego co napisałeś. @znafcaf1 - Ponad rok po wypadku? Na pewno.

Szok...Powikłania po wypadku na testach? [*][*][*]

A wczoraj jeszcze wstawiła zdjęcie na twittera...[*]

szanowna redakcjo, to zdjęcie naprawdę powinniście zmienić i może to źle zabrzmi ale chyba byłoby już lepiej jak by zginęła wtedy tam na torze :( http://bi.gazeta.pl/im/9/10744/z10744319Q,Maria-de-Villota.jpg

Poświęciła się swojej pasji i zapłaciła za to najwyższą cenę. W mojej pamięci http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2013/10/11/article-2453917-18AB9E4700000578-981_634x534.jpg

Szkoda. Niech spoczywa w pokoju. Seria nieszczęść i to największe na koniec.

Aż nie mogę uwierzyć, że to prawda. Cześć Jej pamięci

Szok! Innego słowa nie potrafię znaleźć. Gdyby tytuł newsa brzmiał: "Zmarł kierowca F1 (jeśli testerów zaliczymy do kierowców Formuły 1)", to w życiu bym nie pomyślał o Marii. Była młoda i od wypadku minęło już tyle czasu, że wyglądało na to, że jest coraz lepiej. Niemniej jednak jest to ogromny szok (znowu). Wyrazy współczucia dla rodziny, która w odstępie półtora roku przeżyła 2 tragedie... Niech Maria w spokoju jeździ po niebiańskich torach...

Smutna informacja :(. Kondolencje dla jej rodziny. P.S też dołączam się do zmiany zdjęcia

[quote]14 października ma ukazać się książka Marii pt.„Życie to dar”[/quote] Ech i co w takich sytuacjach powiedzieć, napisać.... bardzo to wszystko smutne...... Cześć jej pamięci..... Podpisuje się pod tym co napisał jpslotus72 wiem, że każdy ma prawo pisać to co chce, mam świadomość tego że w takich sytuacjach różne myśli przychodzą do głowy, ale ze względu na pamięć o Marii, o tym co przeszła, przez szacunek dla jej bliskich, wszystkie te domysły, pomysły o tym, "co tak naprawdę się wydarzyło", przynajmniej do czasu oficjalnego komunikatu w tej sprawie, są po prostu nie na miejscu....

Szkoda, ogromna szkoda. Chyba pierwsza Osoba jaką znałem na świecie, której Formuła 1 zmarnowała życie. W śmierć naturalną - nie wierzę, ale nie czas na to, by zgłębiać. Wieczny odpoczynek ...

Jak zobaczyłem ten tytuł to aż mi się w żołądku przewróciło..jak to możliwe? Co się stało? Kondolencje dla całej rodziny, to niezmiernie przygnębiająca wiadomość. P.S. - także przyłączam się do prośby o zmianę zdjęcia.

To smutne. Nie dość, że w ubiegłym roku jej testy były źle przygotowane, to jeszcze umarła tak młodo. :(

Aż mnie ciarki przeszły. Na pewno będę ją wspominał jako bardzo uroczą kobietę.

To tragiczna i niespodziewana wiadomość :-( Niech spoczywa w pokoju, amen.

Potwornie smutna wiadomosc, zdaje sie ze jakies fatum wisialo nad Maria. Najpierw potworny i niepotrzebny wypadek a teraz to. Popieram @francorchamps - bylo by milo gdyby redakcja wrzucila jakies starsze zdjecie Marii - w kombinezonie na torze, pieknej i radnosnej - taka chcemy ja zapamietac.

Nie wiem dlaczego, ale pierwsza myśl to samobójstwo.

Aż zaniemówiłem jak przeczytałem tytuł. "Ta Maria?! Nie możliwe..." Szkoda dziewczyny :/

Bardzo smutna wiadomość. I mnie zmroziło po przeczytaniu tytułu. Bardzo, bardzo smutne. Myślę, że dochodzenie konkretnych przyczyn, czy wręcz dokonywanie "sekcji" w niektórych komentarzach (dociekanie szczegółów medycznych), jest przynajmniej w tej chwili nie na miejscu. R.I.P. Kierowcy F1 odchodzili przedwcześnie nie tylko w wyniku wypadków na torze - i zawsze był to wstrząs dla świata motosportu. Przy całej tej, bezwzględnej niekiedy rywalizacji, w której obok sportu swoją rolę odgrywają przeróżne interesy, w takich chwilach ten świat (którego częścią jesteśmy także my - kibice) jest rodziną, która straciła kogoś bliskiego. Banał? Patos? Myślę, że coś więcej - chociaż w słowach zawsze będzie to brzmiało niezręcznie.

Aż mnie zmroziło. Jak to możliwe? Co się stało? Szokujące... :(

O nie;( Było coraz lepiej już wracała do pełnej sprawności i takie coś!:( Zna ktoś przyczynę ?? R.I.P

Bardzo smutna wiadomość :( może nie miała szczególnych sukcesów, jednak zawsze jest szkoda, kiedy człowiek odchodzi, zwłaszcza tak w młodym wieku .... :( R.I.P .... :(

Aż trudno uwierzyć. Przecież wyglądała na zdrową po tym co się stało. Szok.

byc moze nie odnalazła sie po wypadku

@Roxana Na pewno wpływ na tą naturalną śmierć miały skutki tego wypadku. PS. czy to prawda, że Maria oprócz oka straciła również zmysł smaku? Gdzieś mi się kiedyś taka informacja chyba przewinęła przed oczami, ale nie jestem teraz pewien...

Bardzo przykra wiadomość, tylko 33 lata i całe życie przed sobą miała Maria :( Mogła jeszcze tyle fajnych rzeczy zrobić, nie tylko w motosporcie, tyle przeżyć. Był człowiek i za chwilę już go nie ma, a najbliższym pozostaje pytanie dlaczego? :(

Szokująca i smutna wiadomość. Szkoda dziewczyny..

Sokół na blogu piszę jak podaje dziennik ABC, że z "przyczyn naturalnych", ale żeby w tym wieku..aż się wierzyć nie chce :(

Zobaczyłem informację o śmierci Marii i jestem zaskoczony. To niespodziewana wiadomość. Ta dziewczyna wiele wycierpiała ale starała się cieszyć życiem i pokonywać trudności. Spoczywaj w pokoju...

Bardzo, bardzo smutna wiadomość :( Spoczywaj w spokoju.

Przykre, kondolencje. P.s. Jest tyle ładnych zdjęć Marii, w koncu była to blond włosa piękność a redakcja wrzuca to najgorsze, na którym wygląda jak ktoś zły z bajek dla dzieci.. RIP :(

Czemu umarła? Chyba nie z powodu tego wypadku...

Przykre. Cały jej krótki epizod w F1 jest smutny. Kretyński wypadek. Szkoda kobiety.

Wielka szkoda. Cześć jej pamięci i kondolencje dla rodziny, w sumie też dla całego świata sportów motorowych...

Ech..

R. I. P :(