Raikkonen: Wciąż mogę walczyć o zwycięstwa i tytuły
Mistrz świata z 2007 roku ma nadzieję, że Vettel pozostanie w Ferrari na sezon 2018.
26.08.1709:11
Nataniel Piórkowski 772wyświetlenia
Embed from Getty Images
Kimi Raikkonen podkreśla, że nie decydowałby się na pozostanie w Formule 1, gdyby nie wierzył, iż w dalszym ciągu jest w stanie walczyć o zwycięstwa i tytuły mistrzowskie.
We wtorek Ferrari przerwało wielomiesięczny okres spekulacji na temat przyszłości mistrza świata z 2007 roku, ogłaszając, iż przedłużyło z nim kontrakt na sezon 2018.
Chociaż wielu fanów i ekspertów kwestionuje decyzję szefostwa stajni z Maranello, przekonując, iż powinno ono postawić na przykład na dobrze rokującego, utalentowanego kierowcę, Raikkonen zapewnia, że nadal znajduje się w wystarczająco wysokiej formie, aby ścigać się w ścisłej czołówce.
Zapytany o to, który aspekt Formuły 1 przekonał go w największym stopniu do dalszego ścigania, Raikkonen odpowiedział:
Chociaż sugerowano, że jednym z kluczowych czynników, jakie przeważyły na pozostaniu Raikkonena w Ferrari była jego harmonijna współpraca z Sebatianem Vettelem, sam Fin przyznaje, iż nie zna konkretnych powodów, dla których otrzymał propozycję nowej umowy.
Raikkonen dodał, iż ma nadzieję, ze Vettel również przedłuży kontrakt ze Scuderią.
Kimi Raikkonen podkreśla, że nie decydowałby się na pozostanie w Formule 1, gdyby nie wierzył, iż w dalszym ciągu jest w stanie walczyć o zwycięstwa i tytuły mistrzowskie.
We wtorek Ferrari przerwało wielomiesięczny okres spekulacji na temat przyszłości mistrza świata z 2007 roku, ogłaszając, iż przedłużyło z nim kontrakt na sezon 2018.
Chociaż wielu fanów i ekspertów kwestionuje decyzję szefostwa stajni z Maranello, przekonując, iż powinno ono postawić na przykład na dobrze rokującego, utalentowanego kierowcę, Raikkonen zapewnia, że nadal znajduje się w wystarczająco wysokiej formie, aby ścigać się w ścisłej czołówce.
Zapytany o to, który aspekt Formuły 1 przekonał go w największym stopniu do dalszego ścigania, Raikkonen odpowiedział:
Chodzi wyłącznie o ściganie. Reszta nie ma znaczenia. Lubię się ścigać, chcę dobrze sobie radzić. To nie ulega żadnej wątpliwości. Gdybym nie czuł, że jestem w stanie utrzymywać szybkie tempo, gdybym nie był z siebie zadowolony, to by mnie tutaj nie było.
Tak długo jak czuję, że jestem w stanie wygrywać wyścigi i walczyć o tytuły, tak długo mam odpowiedź, na to, dlaczego się ścigam. Jeśli przestanę to czuć, będę pierwszą osobą, która skupi się na innych rzeczach- zaznaczył mistrz świata z sezonu 2007 podczas spotkania z mediami przed GP Belgii.
Chociaż sugerowano, że jednym z kluczowych czynników, jakie przeważyły na pozostaniu Raikkonena w Ferrari była jego harmonijna współpraca z Sebatianem Vettelem, sam Fin przyznaje, iż nie zna konkretnych powodów, dla których otrzymał propozycję nowej umowy.
Musicie zapytać o to zespół. Prawdę mówiąc jedyne co mnie interesowało, to bycie tutaj w przyszłym roku. Tak właściwie nie obchodziło mnie co myśli reszta. Zespół odbiera to w ten sam sposób. Jakie są tego powody? Musicie się ich zapytać. Cóż więcej mogę wam powiedzieć?
Raikkonen dodał, iż ma nadzieję, ze Vettel również przedłuży kontrakt ze Scuderią.
Dobrze nam się ze sobą pracuje, podobnie jest w przypadku całego zespołu. To dobry model pracy, ale oczywiście nie jestem tym, który podejmuje decyzje. Nie mam pojęcia, co wydarzy się w tej sprawie. Mam nadzieję, że wszystko zostanie tak, jak jest teraz.
KOMENTARZE