Renault zaskoczone postępami Ferrari nad jednostką napędową

Nick Chester przyznał, że Renault jest zaskoczone postępami Ferrari nad jednostką napędową w trakcie sezonu 2018.

Wiele wskazuje na to, iż producent z Maranello posiada lepszy pakiet od Mercedesa, który zdominował erę hybrydowych silników V6 w latach 2014-2017. Ponadto klienci włoskiego zespołu prezentują w tym roku bardzo mocne osiągi i ekipa Haas posiada realne szanse na wywalczenie czwartego miejsca w klasyfikacji konstruktorów, natomiast Sauber przebił się z ostatnich pozycji do środka stawki.

Jak przyznał projektant Renault - Nick Chester, tak duże postępy Ferrari są zaskoczeniem dla francuskiego koncernu. Zdecydowanie wykonali wielki krok w okresie wyścigu w Kanadzie i tak, jesteśmy nieco zaskoczeni. Tak czy inaczej mieli już mocny silnik, ale teraz jest naprawdę dobry. Jego osiągi są wysokie. To wprawiło nas w pewne obawy. Znajdujemy się rzecz jasna w zaciętym pojedynku, więc prowadzimy rozwój do samego startu obowiązkowej przerwy. Po niej przywieziemy kilka ulepszeń aerodynamiki. Musimy ciężko pracować, nawet mimo przeniesienia koncentracji na bolid na 2019 rok. Wszystko co uda nam się odnaleźć w trakcie rozwoju możemy wypróbować w tym modelu.

W sezonie 2019 bolidy będą dysponowały szerszymi oraz prostszymi skrzydłami, natomiast klapa DRS ma zwiększyć swoje wymiary. Chester zapytany, kiedy Renault zamierza w pełni porzucić rozwój R.S.18, odpowiedział: Już teraz odbywa się wiele pracy przy modelu na 2019 rok, to zależy od tego co znajdziemy. Prawdopodobnie od teraz pojawi się kilka poprawek w Soczi lub na Suzuce, później nowe pakiety powinny być mniejsze. Wiemy, że musimy pracować cały rok. Być może po piętnastym lub szesnastym wyścigu dojdziemy do pewnych wniosków.