Racing Point planuje gruntowną przebudowę bolidu na GP Australii
Z kolei Sergio Perez oczekuje większych przebiegów podczas dwóch ostatnich dni testów
28.02.1913:06
Mateusz Szymkiewicz 1350wyświetlenia
Embed from Getty Images
Racing Point potwierdza, że na Grand Prix Australii przygotuje całkowicie przebudowany bolid RP19.
Tegoroczny model stajni z Silverstone bazuje na Force India VJM11. Ekipa przez problemy finansowe w połowie 2018 roku musiała obrać ostrożne podejście do projektowania nowego bolidu.
Zespół aktualnie należący do Lawrence'a Strolla ma również drugi najmniejszy przebieg podczas zimowych testów. Mimo to dyrektor techniczny Racing Point - Andrew Green, zapewnia, że wszystko idzie zgodnie z planem.
Kierowca ekipy - Sergio Perez, zapowiada, że model RP19 przejdzie gigantyczną zmianę przed wyścigiem w Melbourne.
Racing Point potwierdza, że na Grand Prix Australii przygotuje całkowicie przebudowany bolid RP19.
Tegoroczny model stajni z Silverstone bazuje na Force India VJM11. Ekipa przez problemy finansowe w połowie 2018 roku musiała obrać ostrożne podejście do projektowania nowego bolidu.
Zespół aktualnie należący do Lawrence'a Strolla ma również drugi najmniejszy przebieg podczas zimowych testów. Mimo to dyrektor techniczny Racing Point - Andrew Green, zapewnia, że wszystko idzie zgodnie z planem.
Kierowca ekipy - Sergio Perez, zapowiada, że model RP19 przejdzie gigantyczną zmianę przed wyścigiem w Melbourne.
Potrzebujemy więcej kilometrów podczas dwóch ostatnich dni testów, by zobaczyć, gdzie tak naprawdę jesteśmy. Nie spodziewamy się jednak zbyt częstej jazdy, ponieważ nasz plan zakłada przybycie do Melbourne ze znacznie zmodyfikowanym bolidem- powiedział Meksykanin.
