Verstappen w Champ Car?

Jos Verstappen od kilku lat nie startuje w Formule 1, ale mimo to nadal pozostaje najpopularniejszym kierowcą wyścigowym w Holandii. Z ostatnich doniesień wynika, że 'Jos the Boss' będzie w przyszłym roku ścigał się w serii Champ Car.

W piątek 24 listopada Verstappen poinformował, iż 2 września 2007 roku wystartuje w rundzie Champ Car World Series na torze Assen. Nie podał jednak więcej żadnych informacji na ten temat. Zaznaczył tylko, że na dzień obecny nie podpisał jeszcze umowy z żadną ekipą wyścigową. Obiecał też swoim fanom całkowity zwrot pieniędzy za zakupione bilety, jeśli nie pojawi się w kokpicie, kiedy amerykańska seria wyścigowa zagości w Holandii. Co ciekawe Assen na razie nie widnieje w oficjalnym kalendarzu CCWS, jednak Amerykanie podobno przeprowadzili już inspekcję toru i podpisali roczną umowę z opcją prolongaty na następne cztery lata.


Champ Car rozpoczyna sezon 8 kwietnia rundą w Las Vegas. Media spekulują, że Verstappen będzie kierowcą zespołu, który ma powstać z inicjatywy Keitha Wigginsa i Paula Stoddarta oraz holenderskich sponsorów. Obydwaj panowie mają za sobą doświadczenie w Formule 1: Wiggins był założycielem i szefem stajni Pacific Grand Prix, a Stoddart szefem Minardi F1 Team. Australijczyk już kilka miesięcy wcześniej twierdził, że chce zaangażować się teraz w Champ Car, a ostatnio był podobno zainteresowany odkupieniem zespołu CTE-HVM startującego właśnie w tych wyścigach.

Verstappen zaliczył udział w 107 Grand Prix w Formule 1. Ostatnio reprezentował Holandię w serii A1 Grand Prix, ale raczej jego fani już go tam nie zobaczą. Gwiazda 'Team Nederland' zrezygnowała ze ścigania się w tej serii tuż przed eliminacją Zandvoort z powodu nie wypłacenia pensji wynoszącej prawie milion dolarów. Ostatecznie dopiero niedawno na konto Verstappena wpłynęły zaległe pieniądze za poprzedni sezon. Teraz jego menedżer Huub Rothengatter domagał się od Jana Lammersa - byłego kierowcy F1, a aktualnie szefa ekipy Holandii w A1GP - lub organizatorów A1 GP gwarancji finansowych przed drugą edycją mistrzostw.

Źródło: Autoklub.pl, GrandPrix.com