Kush Maini kierowcą rezerwowym i testowym Alpine

Kush Maini został mianowany rezerwowym i testowym kierowcą zespołu Alpine w Formule 1 przed sezonem 2025.

Indyjski kierowca, który wcześniej był częścią akademii Alpine, dołączył do zespołu pod koniec 2023 roku. Teraz został awansowany do tego samego statusu, co Franco Colapinto, Ryo Hirakawa i Paul Aron w rozbudowanym składzie Alpine. Maini będzie pracował w fabryce zespołu w Enstone, wspierając rozwój samochodu za pomocą symulatora. Dodatkowo weźmie udział w programie TPC (testowania starszych samochodów) Alpine, aby zdobywać kolejne kilometry w bolidzie F1.

24-latek miał już okazję testować starsze modele Alpine na czterech różnych sesjach w 2024 roku, w tym podczas testów w Katarze. Tam jego osiągi były bezpośrednio porównywane z czasami kierowcy wyścigowego Pierre'a Gasly'ego oraz Jacka Doohana, który dołączy do zespołu w 2025 roku.

Maini połączy nowe obowiązki w Alpine z trzecim sezonem startów w Formule 2, gdzie będzie reprezentował DAMS. Wcześniej ścigał się dla Campos oraz Invicta Racing.

Jestem zachwycony możliwością objęcia roli kierowcy testowego i rezerwowego w BWT Alpine Formula One Team w tym sezonie - powiedział Maini.

Od momentu dołączenia do Alpine Academy przed rokiem zostałem fantastycznie przyjęty przez całą rodzinę Alpine i jestem wdzięczny Flavio [Briatore] i Oliverowi [Oakesowi] za ich nieustające wsparcie. Nie mogę się doczekać, aby spędzić więcej czasu za kierownicą bolidu F1 i budować to, czego zacząłem uczyć się w 2024 roku. Chcę jak najszybciej rozpocząć tę rolę, ale na razie koncentruję się na moim trzecim sezonie w Formule 2, który startuje w ten weekend w Australii.

Julian Rouse, dyrektor Alpine Academy, skomentował: Jesteśmy bardzo zadowoleni, że możemy rozszerzyć rolę Kusha w Alpine Academy o obowiązki kierowcy testowego i rezerwowego w tym sezonie. Kush zrobił na nas duże wrażenie zarówno podczas testów TPC, jak i w swoich występach w Formule 2. Oczekujemy, że będzie kontynuował ten progres w 2025 roku. Jego szersza rola pozwala nam dalej rozwijać naszą pulę talentów i zapewnić zespołowi dodatkowe wsparcie w trakcie intensywnego sezonu.

Decyzja Alpine o awansowaniu Mainiego pojawia się w momencie niepewności co do przyszłości Doohana w zespole, który rzekomo nie jest przekonany co do jego ostatecznego potencjału. Tymczasem zakontraktowanie Colapinto — który zrobił wrażenie podczas krótkiej współpracy z Williamsem pod koniec 2024 roku — wzmacnia spekulacje, że Alpine ma plan awaryjny na wypadek, gdyby Doohan nie spełnił oczekiwań.