PlanetF1: Colapinto pozostanie kierowcą Alpine po letniej przerwie
Stajnia z Enstone ma jednak nie zamykać się przed kolejną roszadą w sezonie 2025.
07.08.2519:27
Mateusz Szymkiewicz 6wyświetlenia
Embed from Getty Images
PlanetF1 informuje, że po letniej przerwie Alpine zatrzyma Franco Colapinto w składzie kierowców.
Argentyńczyk znajduje się pod dużą presją w związku z rozczarowującymi rezultatami na torze oraz licznymi incydentami. Colapinto, który doczekał się miejsca w Alpine od Grand Prix Emilii-Romanii, w siedmiu występach nie zdobył ani jednego punktu, podczas gdy jego partner Pierre Gasly w tym czasie czterokrotnie finiszował w czołowej dziesiątce.
22-latek aktualnie ściga się dla stajni z Enstone na zasadzie kontraktów, które są z nim podpisywane przed każdym weekendem. Takie rozwiązanie daje Alpine dużą elastyczność w doborze składu kierowców i nie cichną spekulacje, jakoby na dalszym etapie sezonu 2025 doszło do kolejnej roszady.
Od kilku tygodni z kokpitem zajmowanym przez Colapinto łączeni są trzeci kierowca zespołu Paul Aron, a także doświadczony Valtteri Bottas. Mimo to według ustaleń PlanetF1, Alpine ostatecznie podjęło decyzję o kontynuowaniu współpracy z Argentyńczykiem po letniej przerwie.
Docelowo Colapinto ma pozostać w składzie francuskiej ekipy do końca roku, jednakże brak jakichkolwiek postępów oraz kolejne błędy kierowcy mogą wymusić zmianę. Alpine chce dać szansę 22-latkowi na osiągnięcie optymalnej formy, sprawdzając przy tym swoje opcje na rynku, lecz w kontekście sezonu 2026.
PlanetF1 informuje, że po letniej przerwie Alpine zatrzyma Franco Colapinto w składzie kierowców.
Argentyńczyk znajduje się pod dużą presją w związku z rozczarowującymi rezultatami na torze oraz licznymi incydentami. Colapinto, który doczekał się miejsca w Alpine od Grand Prix Emilii-Romanii, w siedmiu występach nie zdobył ani jednego punktu, podczas gdy jego partner Pierre Gasly w tym czasie czterokrotnie finiszował w czołowej dziesiątce.
22-latek aktualnie ściga się dla stajni z Enstone na zasadzie kontraktów, które są z nim podpisywane przed każdym weekendem. Takie rozwiązanie daje Alpine dużą elastyczność w doborze składu kierowców i nie cichną spekulacje, jakoby na dalszym etapie sezonu 2025 doszło do kolejnej roszady.
Od kilku tygodni z kokpitem zajmowanym przez Colapinto łączeni są trzeci kierowca zespołu Paul Aron, a także doświadczony Valtteri Bottas. Mimo to według ustaleń PlanetF1, Alpine ostatecznie podjęło decyzję o kontynuowaniu współpracy z Argentyńczykiem po letniej przerwie.
Docelowo Colapinto ma pozostać w składzie francuskiej ekipy do końca roku, jednakże brak jakichkolwiek postępów oraz kolejne błędy kierowcy mogą wymusić zmianę. Alpine chce dać szansę 22-latkowi na osiągnięcie optymalnej formy, sprawdzając przy tym swoje opcje na rynku, lecz w kontekście sezonu 2026.
