Ma Qing Hua zadebiutuje w treningu na Monzy

Ma Qing Hua zaliczy swój oficjalny debiut w Formule 1 na torze Monza, kiedy przejmie bolid Naraina Karthikeyana podczas pierwszego piątkowego treningu.

24-letni Chińczyk dołączył do programu młodych kierowców zespołu HRT na początku sezonu i prowadził już bolid podczas testów młodych kierowców na torze Silverstone.

Jego udział w treningu będzie oznaczał to, że po raz pierwszy w historii kierowca z Chin będzie uczestniczył w Grand Prix.

Qing Hua stwierdził, że możliwość jazdy na torze Monza przybliży go ku realizacji jego marzenia, którym jest zapewnienie sobie posady kierowcy wyścigowego w królowej sportów motorowych. To dla mnie bardzo ważny krok w kierunku realizacji marzenia o zostaniu kierowcą Formuły 1. To będzie mój drugi raz za kierownicą bolidu po tym, jak testowałem na Silverstone i jestem bardzo podekscytowany na myśl o jeździe na torze takim jak Monza - powiedział Chińczyk.

Celem tej sesji będzie kontynuacja mojego programu, przejechanie kolejnych kilometrów i zyskanie doświadczenia za kierownicą bolidu, jak również pomoc zespołowi w każdym aspekcie. Jestem podekscytowany, ale jednocześnie spokojny, ponieważ w ostatnich miesiącach bardzo ciężko trenowałem, by być gotowym, kiedy nadarzy się okazja. Pracowałem także w symulatorze by zapoznać się z torami i zrozumieć jak reaguje bolid Formuły 1. Ostatnimi czasy byłem z zespołem na wyścigach, sporo nauczyłem się od inżynierów i kolegów w ekipie, którzy podzielili się informacjami i własnym doświadczeniem, co było bardzo pomocne. Po raz pierwszy kierowca z Chin weźmie udział w Grand Prix, co dla chińskiego motosportu jest wielkim wydarzeniem i fantastyczną okazją. Chciałbym podziękować każdemu, kto mnie wspierał i pomógł mi tu się dostać. Nie zawiodę was.

Szef zespołu HRT - Luis Perez-Sala wyraził swoją wiarę w możliwości Qing Hua, dodając: Osobiście, możliwość zapewnienia Ma debiutu w Grand Prix napawa mnie satysfakcją. Odkąd zaczęliśmy pracować z nim w marcu, wszystko potoczyło się bardzo szybko, jednak poradził sobie z każdą fazą odpowiednio. Spełnił nasze oczekiwania bez popełniania błędów i udowodnił, że jest szybkim i bezpiecznym zawodnikiem z niezwykłą umiejętnością adaptowania. Bez żadnych wątpliwości, to bardzo ważny krok, który niesie za sobą dużą odpowiedzialność, jednak uważamy, że jest na to gotowy.

Źródło: autosport.com