Magny-Cours złożyło wniosek o wpisanie do przyszłorocznego kalendarza

Podobny wniosek zamierza złożyć tor Paul Ricard.
05.09.1219:26
Karol Piątek
1412wyświetlenia

Według doniesień napływających z francuskich mediów, włodarze toru Magny-Cours wysłali wniosek do FFSA (Francuskiej Federacji Sportów Motorowych) o dodanie do przyszłorocznego kalendarza Formuły 1. Jeśli inicjatywa zyska aprobatę federacji, możliwym stanie się rozpoczęcie negocjacji z Berniem Ecclestonem.

Jednak według informacji udzielnych przez radio RMC, w przyszłym tygodniu podobny wniosek zamierza złożyć tor Paul Ricard. FFSA na razie nie komentuje sprawy, jednak wiadomym jest, że związek przychyla się do naprzemiennej organizacji wyścigu z innym krajem.

W rozmowie z dziennikiem L'Equipe, Nicolas Deschaux, prezydent FFSA zaznacza, że wyścig odbędzie się tylko wtedy jeśli Francja zdoła przekonać do tego Ecclestona. Właściciel praw komercyjnych, nie zwraca uwagi na sentymenty.

Przyszłoroczny kalendarz zostanie opublikowany przez FIA, najprawdopodobniej na początku października.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

4
Sar trek
05.09.2012 10:16
Miło by byo znów zobaczyć F1 na Magny Cours. Fajny tor, zwłaszcza początek, szybki lewy idący w dół,potem w prawo pod górę i długa prosta. Obiekt ten ma w sobie coś fajnego. Ma swoją charakterystykę, pełno szybkich łuków, a poza tym Jak tak może nie być Francji w F1? Zwłaszcza z trzema kierowcami z tego kraju.
Yurek
05.09.2012 09:34
[quote="Asmodeus"]GP Francji na Magny-Cours i wymienić za beznadziejny Hungaroring, a Paul Ricard dać jako GP Europy za beznadziejny tor Walencji i po sprawie.[/quote] Nie rozumiem tylko, czemu beznadziejny Hungaroring chcesz wymienić na jeszcze bardziej beznadziejny Magny-Cours oraz dlaczego beznadziejną Walencję chcesz wymienić na jeszcze bardziej beznadziejne Paul Ricard.
Asmodeus
05.09.2012 08:33
GP Francji na Magny-Cours i wymienić za beznadziejny Hungaroring, a Paul Ricard dać jako GP Europy za beznadziejny tor Walencji i po sprawie.
Reyon
05.09.2012 06:43
Nie było od 2008 roku francuskiego toru w kalendarzu, a teraz nagle znalazły się nawet 2 :D