Di Montezemolo: Wątpię, żebyśmy mogli sprawić cud

Prezes Ferrari, Luca di Montezemolo, nie mówi już o mistrzowskim tytule, ale o zmniejszeniu straty do rywali w następnym sezonie.

W siedmiu tegorocznych wyścigach Ferrari zdobyło 87 punktów, co w przybliżeniu stanowi jedną trzecią tego, co ma na swoim koncie Mercedes. Jest mało prawdopodobne, aby włoskiej ekipie udało się w bliskiej perspektywie zmniejszyć stratę do liderów. Podczas swojego wystąpienia we Florencji, Luca di Montezemolo przyznał, że obok pracy nad poprawą w tym sezonie, zespół musi zacząć myśleć o przyszłości.

Wątpię, żebyśmy w bliskim horyzoncie czasowym mogli sprawić cud. Zespół musi pracować z maksymalnym wysiłkiem, mając świadomość tego, ze w tym roku się nam nie wiodło. Ferrari przeżywa trudny okres. Musimy mniej mówić, a więcej pracować. Musimy też jednak utrzymać wysokie tempo rozwoju bolidu F14 T i poprawić się w wielu obszarach, abyśmy osiągnęli cele, jakie wyznaczyliśmy sobie na ten sezon - powiedział di Montezemolo.

Prezes Ferrari dał też do zrozumienia, że trzeba już myśleć o przyszłym sezonie, chociaż obecny ma za sobą dopiero trzecią część wyścigów. Oczekujemy, że zespołowi uda się zmniejszyć stratę. Marco Mattiacci ciężko pracuje i jednocześnie przygotowuje się do wypełniania zadań na kolejny sezon. Jest odpowiedzialny za różne obszary, czeka nas dużo pracy. W następnym sezonie musimy zwiększyć efektywność bolidu w połączeniu z jednostką napędową.