Bottas otrzyma nową skrzynię biegów przed wyścigiem o GP Australii

@W dokładnie to też był jeden z powodów. Okazywało się, że w newsach mamy więcej "prawdy", a wypowiedzi, które tłumaczyliśmy były wykastrowane pod kątem PRu. Mi się to nie podobało, bo umykał często sens. Tak więc nawet jeśli przybędzie rąk do pracy (ktoś chętny?) to raczej do tego nie wrócimy. Ostatecznością byłoby wrzucanie tego co mamy w newsach do tego co było wcześniej, ale tutaj też nie widzę większego sensu :) Obecny system ma więc dwa duże plusy, newsy są szybciej, a do tego mają mniej bełkotu :)

Szacun za to co jest @Mahilda111, odwalacie w trojke swietna robote. Jak komus brakuje komentarzy moze sie przylaczyc i tlumaczyc chociaz zgodze sie ze ostatnio coraz czesciej oficjalne wypowiedzi to PR-owy belkot niestety...

@ranczo0123 @Mahilda111 Jako były dyżurny tłumacz (i nie tylko) z perspektywy czasu uważam, że brak hurtowych wypowiedzi niczego nie zmienia. W 95% był to PR-owy bełkot. Lepiej, żeby te coś wnoszące 5% było tłumaczone jako osobne wiadomości. ;-)

@Mahilda111 Cóż, czekać aż się coś zmieni w tym obszarze. Życzę więcej rąk do pracy i szybkiego powrotu wspomnianej "tradycji" :) .

I tak i nie. Serwis prawdę mówiąc ogarniamy tylko w trójkę: ja, Łukasz i Nataniel, choć głównie codzienne funkcjonowanie spoczywa na barkach Natana. Co tu dużo mówić, każdy ma swoje obowiązki i stara się dawać z siebie tyle na ile pozwala mu czas. Z wypowiedziami jest taka sytuacja, że w ostatnich sezonach zespoły zaczęły strasznie lecieć w kulki. Pojawiały się kilka godzin po wyścigach, czasami niekompletne, czasem następnego dnia, a tłumaczenie ich po Grand Prix rozgrywanych w godzinach późnowieczornych jak Kanada, USA czy Meksyk było mega uciążliwe, w końcu następnego dnia są studia czy praca. Przez nasze wąskie grono i coraz bardziej ograniczony czas wolny, prędzej czy później to musiało się niestety stać. Stąd taka a nie inna decyzja, staramy się ją zrekompensować większą liczbą newsów z wypowiedziami zawodników po sesjach. Nie ma co ukrywać, że jest to dla nas duże ułatwienie, ponieważ nie tracimy praktycznie całego dnia w oczekiwaniu, aż zespoły łaskawie opublikują wypowiedzi. Nie była to jednak łatwa decyzja, w końcu wypowiedzi były częścią F1WM od 2006 roku i rozumiemy wasze rozczarowanie.

Też sie zastanawiałem nad tym... fajnie było poczytać wypowiedzi kierowców w jednym posćie jeden pod drugim. Domyślam się, że brak rąk do pracy :(

Nareszcie kolejna kara, ile można czekać? Przecież Ricciardo sam wszystkiego nie zrobi. ^^