Ecclestone: Nie spodziewam się długich startów Hamiltona z Ferrari
Były szef Formuły 1 kwestionuje motywację Brytyjczyka do dalszej rywalizacji.
10.02.2518:34
Mateusz Szymkiewicz 860wyświetlenia
Embed from Getty Images
Bernie Ecclestone ma wątpliwości, czy Lewis Hamilton rzeczywiście poświęci kilka kolejnych lat na starty z Ferrari.
40-latek zdecydował się na zmianę zespołu, porzucając po dwunastu sezonach współpracy Mercedesa. Transfer siedmiokrotnego czempiona zbiegł się jednak w czasie z najgorszą kampanią w jego karierze, podczas której uplasował się w tabeli za partnerem z zespołu na siódmym miejscu, mając przy tym gorszy bilans w kwalifikacjach.
Hamilton przechodząc do Ferrari złożył podpis pod wieloletnim kontraktem, który rzekomo gwarantuje mu miejsce w zespole do 2027 roku. Zdaniem byłego szefa F1 - Berniego Ecclestone'a, Brytyjczyk może spędzić w nowej ekipie znacznie mniej czasu.
94-latek uważa, że Hamilton dysponując tym samym sprzętem co Charles Leclerc, będzie miał problem z nawiązaniem do jego tempa.
Bernie Ecclestone ma wątpliwości, czy Lewis Hamilton rzeczywiście poświęci kilka kolejnych lat na starty z Ferrari.
40-latek zdecydował się na zmianę zespołu, porzucając po dwunastu sezonach współpracy Mercedesa. Transfer siedmiokrotnego czempiona zbiegł się jednak w czasie z najgorszą kampanią w jego karierze, podczas której uplasował się w tabeli za partnerem z zespołu na siódmym miejscu, mając przy tym gorszy bilans w kwalifikacjach.
Hamilton przechodząc do Ferrari złożył podpis pod wieloletnim kontraktem, który rzekomo gwarantuje mu miejsce w zespole do 2027 roku. Zdaniem byłego szefa F1 - Berniego Ecclestone'a, Brytyjczyk może spędzić w nowej ekipie znacznie mniej czasu.
Moim zdaniem nie potrwa to tak długo. Piero Ferrari, który był odpowiedzialny za jego transfer, nadal jest przekonany, że wszystko zrobił dobrze. Mam nadzieję, że nie pospieszyli się z decyzją, a teraz jej żałują- powiedział Ecclestone.
Wydaje mi się, że wiek nie jest problemem kierowców. To kwestia tego jak długo zajmują się tym samym. Myślałem o Lewisie i uważam, że jest zmęczony oraz stracił motywację. Gdyby nigdy nie zdobył tytułu, byłoby pewnie inaczej, ponieważ miałby cel pierwszej wygranej. Mimo to już siedem razy był mistrzem.
94-latek uważa, że Hamilton dysponując tym samym sprzętem co Charles Leclerc, będzie miał problem z nawiązaniem do jego tempa.
Zespół jest zadowolony z Leclerca. Porozumiewa się w ich języku, więc automatycznie będzie im bliżej do niego, a także jego problemów. Nawet jeżeli Lewis zacznie się spisywać, w zespole może mieć wielu wrogów, ponieważ pojawił się w nim nagle.
Lewis lubi wysuwać się na pierwszy plan w sposób, których inny może drażnić. Jak facet, który tyle osiągnął i zarobił tyle pieniędzy, może się tak ubierać? Nie jestem tego fanem. Ma wielki talent jako kierowca, ale czy aż tak duży jak wielu sądzi? Uważam, że nie, ale jest to wystarczająca skala do tego, by wygrywać wyścigi. Nie wiem czemu zajmuje się całą resztą. Powinien dać sobie spokój z muzyką i innymi zajęciami.
