Zytek nagrodzony za pracę nad KERS

Wyróżnienie to zostało przyznane podczas Professional Motorsport World Expo w Kolonii

07.11.0917:01

Marek Roczniak

3196wyświetlenia

Dostawca systemu odzyskiwania energii kinetycznej dla zespołu McLaren - Zytek otrzymał w tym tygodniu nagrodę za najbardziej innowacyjny układ napędowy roku podczas Professional Motorsport World Expo w Kolonii.

Wyróżnienie to zostało przyznane nie tylko za pracę nad systemem KERS dla Formuły 1, ale także za innowacyjną technologię hybrydową, która okazała się niezwykle konkurencyjna w American Le Mans Series w prototypie LMP1 - Ginetta-Zytek 09HS.

Przemienienie koncepcji odzyskiwania energii kinetycznej w zwycięską rzeczywistość było dużym przełomem i Zytek przyczynił się w znaczący sposób do tego osiągnięcia - powiedział jeden z jurorów, zajmujący się na co dzień pisaniem o różnych technologiach w sportach motorowych - Charles Armstrong-Wilson.

Szef operacyjny w firmie Zytek - John Manchester dodał: Otrzymanie tej nagrody to wielki zaszczyt dla Zytek. Sporty motorowe są jednym z najlepszych środowisk do prezentowania i rozwijania technologii. Tego typu uwaga pomaga zapoznawać ludzi z systemami hybrydowymi i ostatecznie prowadzi do przenoszenia technologii ze sportu do używanych przez nas na co dzień samochodów.

Zytek jest światowym liderem w rozwoju systemów hybrydowych, nadwozi i silników. Firma ta jest odpowiedzialna za trzy najbardziej udane i rozpoznawalne rozwiązania hybrydowe w historii wyścigów samochodowych, zastosowane w samochodach Panoz Q9 GT1, McLaren MP4-24 KERS i Ginetta-Zytek 09HS LMP1.

Źródło: SPEEDtv.com

Nowszy Starszy

FIA nie zrezygnuje z DRS16.03.2012

Mercedes i McLaren eksperymentują z tylnym kanałem F09.03.2012

Watson: DRS, KERS i opony Pirelli poprawiły rozrywkę w Formule 124.01.2012

Zespoły wymyśliły jeszcze bardziej niekonwencjonalny aktywator KERS27.04.2011

Williams nie wyklucza zastosowania koła zamachowego w 201224.02.2011

KOMENTARZE

marios76

09.11.2009 04:51

Dobrze Jasiu, że piszesz o swoim wieku- jeszcze sie trochę pouczysz, zrozumiesz, mniej będziesz sądził po tym co widzisz, za to bardziej podeprzesz sie doświadczeniem. Pamiętaj że zmieniła się też specyfikacja bolidów, aerodynamika, ustawienia. Stawka się też wyrównała i to bardzo, kiedyś były większe różnice między bolidami, a i walka trwała nawet kilka okrążeń! Teraz jest najczęściej 1-2 próby i kierowca odpuszcza, bo wie,że będzie ciężko. Powodzenia Jasiu w zdobywaniu wiedzy, za kilkanaście lat będziesz mógł tłumaczyć wiele rzeczy jakiemuś Krzysiowi;) Czasów nie porównuj... Trzeba patrzyć obiektywnie, na wiele czynników, nie na jeden... Będę brał pod uwagę twoje doświadczenie i na pewno nie będę cię wyzywał. Ale postaraj się też nie pisać bzdur:) Pozdrawiam!

jan5

08.11.2009 11:07

a ja kilkanascie lat temu to sie urodziłem i pisze co widziałem, w 07 roku po wycofaniu się michelina zaczęła się era braku wyprzedzania, myśle nawet, że opony, które były w 06 roku było im bliżej do tegorocznych slicków niż do opon z sezonów 07/08 o czym świadczą czasy w gp monaco i kanady gdzie mimo tego, że opony i zużywają się szybko to jednak chyba mają największy wpływ (nie wiem czy pisze prawde ale jesli to mnie nie wyzywajcie)

marios76

08.11.2009 06:51

i o to mi Jasiu chodzi:) (twoja wypowiedź 19:25) Takie jest moje zdanie- to niepotrzebne, choć jak piszeA.S.- warto wprowadzać nowe technologie, ale ma też rację Luby.T- nie na siłę. W dobie kryzysu KERS to niepotrzebny wydatek kilkuset milionów dolarów, kto wie ile zespołów właśnie pogrążyła FIA narzucając tę zmianę w regulaminie?? Jasiu, a sam sobie odpowiedz czy chciałbyś być mistrzem w podobnym bolidzie, czy tylko dzięki dopingowi- bo tylko twój team taki ma? ( o to mi dokładnie chodziło) A z oponami bzdura- można wyprzedzać na nówkach, gdy rywal jest na podniszczonych, albo na miękkich gdy przeciwnik ma twarde- to nie ma nic do rzeczy. I proszę nie pytaj o przykłady, bo najwięcej wyprzedzania widziałem w F1 kilka, a nawet kilkanaście lat temu:)

Luby.T

08.11.2009 06:27

A.S.->Wolę pełne brzmienie płyty gramofonowej, niż płaski brzmienie MP3. :) A tak na poważnie: nie jestem przeciwnikiem nowych technologii: turbo, czy kontrola trakcji są w powszechnym użytku, ale one zaistniały dzięki pomysłowości inżynierów, a nie na siłę, tak jak KERS. Masz rację, że bolidy z kersem w drugiej części sezonu ,,podniosły'' się nieco, ale generalnie sezon zaliczyły do nieudanych, a w przypadku Renault i BMW do katastrofalnych. A co do skuteczności kers, to chyba nie dawał dużych korzyści, bo wszystkie zespoły z FOTA (chwilowo tylko bez Williamsa) zrezygnowały z niego. Ci co go stosowali (McLaren, Ferrari, Renault) i najwięksi zwolennicy (BMW) nie chcieli bawić się już z tym ,,dopalaczem''.

jan5

08.11.2009 06:25

ja też myśle ze kers byłby ciekawym rozwiązaniem ale tylko wtedy gdyby broniący nie mógł go używać do obrony, bo jeśli jeden i drugi wcisnie guzik to tak jakby go w ogóle nie wcinął wiec po co strata kasy

A.S.

08.11.2009 05:34

Nie zgadzam się w całej rozciągłości z - Luby.T – Nikt tej technologii nie dał się w pełni rozwinąć. Ucięto temat zanim tak naprawdę KERS mógł pokazać na co go stać. Fakt, na początku przysparzał więcej kłopotów niż dawał pożytku i był piekielnie drogi (jak każda nowa technologia) – ale idąc tokiem rozumowania Luby.T dziś dalej byśmy jeździli zaprzęgami i słuchali płyt gramofonowych. Wracając do KERS-u: to bardzo ciekawe rozwiązanie i myślę, że znajdzie zastosowanie w innych seriach wyścigowych, a z czasem (jak stanieje i się rozpowszechni) może i w cywilnych autach. Myślę, że gdyby zostawiono KERS na przyszły sezon w F1, to właśnie te zespoły, które by go używały, miały by ogromną przewagę nad konkurencją. Już końcówka tego sezonu to pokazała. To właśnie dzięki KERS Kimi wygrał wyścig w SPA, a McLaren w drugiej części sezonu był cały czas w czubie.

Luby.T

08.11.2009 04:53

Kers to kompletny niewypał. Technologia ta kosztowała grube miliony, a nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Zespoły, które postanowiły rozwijać ,,dopalacz'' nie miały szans na Mistrza. Kers miał też spowodować, że będzie więcej wyprzedzania, to również się nie sprawdziło. Cała ta nagroda, to PR, który ma zamazać złe wrażenie na temat kers'a. Tego typu wynalazki (na siłę wprowadzane) nie powinny więcej pojawiać się w F1!

marrcus

08.11.2009 04:35

szczęście że nietórzy nie mogą zmieniać przepisów

YAHoO

08.11.2009 04:25

Od siebie dodam, że nie pamiętam zbyt wielu sytuacji, kiedy KERS'owiec wyprzedza KERS'owca (nie liczę oczywiście jednego incydentu jak przy wyjeździe z boksów Fisichella jak dziecko oddał pozycję Kovalowi). Każdy go praktycznie używa w tych samych miejscach (tzn zaraz po wyjściu na dłuższą prostą).

jan5

08.11.2009 04:07

marios76 dzięki, mnie smieszy twoja teroria ze wszyscy albo nikt, to chyba wychodzi na to samo jakby nie było. Jesli podajesz przykład, że niektórzy kierowcy beda używać tego kersu lepiej lub gorzej to chyba wychowałeś się na nfs, bo dla mnie nie bedzie mistrzem zawodni który najlepiej wciskaja guzik, a taki może zebrać najwięcej punktów. Zawsze możesz podać przykład, że silniki też są prawie takie same, wiec dlaczego z niezrezygnować z nich :P

Kamikadze2000

08.11.2009 04:05

Gratulacje Panowie! :)) Cóż, monopol na KERS w F1, stoi OTWOREM! :))

marios76

08.11.2009 02:28

jan5---> to może jeszcze napisz, żeod wyboru dostawcy opon (wyłącznie) zależało kto zdobędzie mistrzostwo... ;) a to co napisałeś na komentarz Sobcia- zabawne:D Dodam do mojej poprzedniej wypowiedzi tyle, że jestem i byłem przeciwnikiem KERS, ale jak ktoś już go używa, to n iech mają wszyscy, albo NIKT! To też jest rozwiązanie.

jan5

08.11.2009 12:56

marios76 a pamiętasz jak wyprzedził alonso schumachera na wegrzech? Zawsze o mistrzostwo walka toczyła się między zespołami, które mają inne opony dlatego było troche walki na torze. Co do kersu i mojej teorii (ze kierowcy mogliby używać kersu tylko powiedzmy pięć razy i jak skonczy sie broniącemu kers bo używał go zeby uzyskiwać podobne czasy okrązeń i wtedy byłaby szansa dla atakującego) to mam małą poprawke, albo byłby limit użycia 5 razy kersu dla jednego pojedynku (po wyprzedzeniu można znowu by go używać przez atakujacego i broniącego), nastepna możliwosć zakaz używania kersu do obrony (koles juz mnie zaczyna wyprzedzać ale nie moge wcisnąć guzika) trzecia to możliwość używania kersu w wyscigu tylko dla obrony bądz ataku, nie można używać w takcie okrążenia. Sobciu ale w gp2 kierowcy nie kalkulują, są tylko diwe możliwość albo bedzie wypadek albo bedzie wyprzedzenie.

Sobciu

08.11.2009 12:53

@jan5 w GP2 i F3ES też są standardowe opony i dużo wyprzedzań więc to chyba nie tu jest problem

marios76

08.11.2009 12:00

jan5---> podążając twoim tokiem rozumowania, to czy są opony pozwalające na pokonywanie zakrętu innym torem jazdy??? Jakiekolwiek założą, to będą starać się jechać torem idealnym. No chyba, że wprowadzą terenowe i będzie można wyprzedzać na zewnętrznej po trawie i poboczami:D wartek---> kierowca decyduje kiedy użyś kers. Na niektórych torach okrążenie nie wystarcza, by go w pełni naładować. Można go użyć na wyjściu z dowolnego zakrętu, np po błędzie rywala, albo przed prostą gdy sie n ie walczy nawet... Zawsze to urozmaicenie, i jestem za tym by mieli KERS wszyscy (niekoniecznie jednakowy, ale to chyba jedyne rozwiązanie). F1-HELP---> Kierowcy jak pokazali, dają sobie z tym radę, i z kilkoma innymi "udogodnieniami" też, a awarii KERS nie było za wiele.

jan5

07.11.2009 11:19

dobrze byłoby gdyby kers można było zastosować dowolnie w kwalifikacjach ale podczas wyscigu tylko powiedzmy 5 razy, wtedy ten co się broni musiałby naciskać guzik zeby utrzymać przewage nad kolesiem za nim a gdyby mu się skonczył to goniący użyłby wtedy kersu i z łatwościągo wyprzedził Maly-boy ja uważam ze głównym sprawcą braku wyprzedzania jest własnie ujednolicenie opon, które wymuszają jazde dokładnie po tym samym torze

F1-HELP

07.11.2009 08:47

po prostu kolejny element, który może się zepsuć w najmniej spodziewanym momencie; dodatkowo trzeba na każdy tor opracować strategię jego użycia o której kierowca musi w trakcie jazdy cały czas pamiętać (aczkolwiek inżynier może mu czasami przypomnieć o magicznym guziku) ;) imho lepiej byłoby bez tego badziewia, chociażby ze względu na balans dla Kubka ;)

wartek

07.11.2009 08:41

nawet standardowy kers moze byc super, pod warunkiem ze przepisy na to pozwola. wiecej mocy ale np tylko jeden odpal na okrazeniu albo ograniczona ilosc odpalow w wyscigu

pepsi-opc

07.11.2009 07:53

I podziękujmy za brak walki przy sytuacjach bolid z kersem vs bolid bez kersu...

Ralph1537

07.11.2009 06:45

to niech jeszcze silniki i bolidy zrobią standardowe

Maly-boy

07.11.2009 05:47

opony też są standardowe i jakoś są

jan5

07.11.2009 05:13

jak ma być standardowy kers to po co w ogóle ma być? Jak kazdy bedzie go miał to wyjdzie na to jakby go nie było