Vettel posiada wstępne porozumienie z Mercedesem?

Interesująca sytuacja, może przejść do konkurenta w przyszłym roku, ale z drugiej strony Ferrari jest na tyle mocne, że ich bolid pozwala mu być liderem w mistrzostwach. Ciekawe jak to się rozstrzygnie.

temat powoli przygasa, ale chcę wtrącić jeszcze jeden istotny szczegół. Co prawda i Mercedes posiada wyłączną wolę, włącznie z wypłaceniem Niemcowi 30-50 mln. za start w ich ekipie, pudrując to jakimkolwiek argumentem, jednak oczywistym wyborem, dla zespołu jest utrzymanie składu kierowców, gdy Ci spełniają swoje role. Najpierw przeczytalibyśmy o przejściu Hamiltona, zanim upchnęliby Vettela na nr1/2, ze wskazaniem na zapomnienie o tej kwestii, gdyż prestiż Niemca który ledwo uciułał mistrza i to z prawdopodobnie pomocą zespołu nie ucichł. Druga rzecz, jak mocno nie pasował Vetteloi RedBull, albo Ricciardo. Ostatecznie to, czy Bottas pozostanie w zespole może sprawić wynik sezonu: przykładowo trzy wygrane, nie podskakiwanie Hamiltonowi, drobne grzeszki jak przy SC w Chinach. Niemcy tracą powoli nawet miejsce w kalendarzu, także Niemiec w Niemieckim zespole byłby mile widziany, ale to maszyna marki Mercedes do wygrywania tytułów i wielkie rewolucje nie są im aż tak potrzebne. Sam fakt przejścia mnie aż tak nie zdziwi, zwłaszcza że nie wiemy jak potoczy się sezon, ale Vettel, mówiący do Włochów w ich języku, ciesząc się z wygranej stawia go w roli bożka, a wspomnienia o Szumacherze są wciąż żywe i jeśli nie uda się zdobyć w tym sezonie tytułu, to po wszelkich przesłankach jakie już Vettel nam przekazał, Włosi będą w stanie czekać na kolejny tytuł kilka lat.

[quote="barti84a6"]chyba byłby pierwszym który by tego dokonał[/quote] Byłby pierwszym od bardzo dawna :) http://bartoszcze.blox.pl/2015/02/Stabilnosc-czy-wyzwanie.html

Jak VET zdobędzie tytuł w tym roku to może tłumaczyć swoje przejście do Mercedesa tym że chce zdobyć tytuły z trzema różnymi zespołami. Nie jestem pewien ale chyba byłby pierwszym który by tego dokonał. A co do HAM to wydaje mi się że jeszcze góra 2 sezony i przejdzie do... Mclarena.

@MartiniRacing Spokojnie pokona Hamiltona, jak przejdzie do Mercedesa. Tak spokojnie, jak go pokonał Rosberg, bo Mercedes tak chciał... A na poważnie, Vettel w otwartej walce pokona Lewisa, gdy ten przejdzie do Williamsa ;) Sorry, ale akurat w Mercedesie bardziej chodzi o "polityke" niż ściganie. Nie zdziwię się, jak Hamilton im podziękuje. @barti84a6 Cześć. Mam prośbę, sam często pisze z tabletu czy telefonu, wiec niektórych błędów się nie czepiam, ale nazwy zespołów i nazwiska kierowców miło widzieć jak się pisze z dużej litery. Dzięki

Jako fan Seba, muszę stwierdzić że byłoby fajnie żeby przeszedł do Mercedesa. Ferrari powinno do Vettela przyjść z kontraktem już rok temu a nie teraz. Po za tym nie powinni go wtedy krytykować a przynajmniej nie publicznie. Takie coś jest nie do wybaczenia. Mają odrobine gorszy samochód od Mercedesa. NIe wierze w Ferrari, ich forma spadnie po wakacyjnej przerwie. Alonso z tego co wiem to podpisywał umowy dużo wcześniej niż w roku wygaśnięcia. Vettel jest w dobrej komitywie z Laudą i z Wolffem. Myśle żę pokonałby i Lewisa i Valtteriego. Obojętnie kogo zastąpi będzie to ciekawy pojedynek w Mercedesie. Więc czekam na rozwój sytuacji.

@bartoszcze mysle ze juz od dawna Sebastian czuje si eobywatelem swiata - zreszta obok niego i Rosberga nie znalem kieorwcy wyscigowego ktory wlada tylkoma jezykami z takim luzem jak oni wlasnie. Wiec czy jezdzi dla niemieckiego czy jakiegos innego zespolu nie ma dla niego znaczenia - co ma zatem ? Mysle ze jest to historia i prestiz. Zatem Maranello to jest to gdzie chcialby byc. Strzaly sa tez dobrym wyborem ale zapewne nie wtedy jak Czerwoni beda mocniejsi niz Srebrni. Podkreslam ze to tylko moja opinia :)

Witam wszystkich. Jestem nowym urzytkownikiem forum WM. Co do tematu, to moim zdaniem to VET jak nie zdobędzie tytułu w tym roku to na pewno przejdzie do mercedesa. W RBR wygrywał 4 lata pod rząd i po pierwszym roku niepowodzeń przeszedł do ferrari(wiadomo;marzenie każdego kierowcy). Ale jak w trzecim roku występów w ferrari nie zdobędzie tytułu to się nie bedzie zastanawiał i zrobi to, co ALO zrobił po pięciu sezonach spędzonych we włoszech. Poza tym wydaje mi się że mercedes jest zespołem z lepszym zapleczem technologicznym. Na korzyść tego transferu działa też fakt że jest Niemcem i jest najmłodszy ze wszystkich mistrzów w F1(RAI,ALO,HAM,VET), czyli najbardziej perspektywistyczny. A na fotel nr 1 do merca w grę wchodzą tylko 4 kierowcy;HAM,VET,ALO i VES. Oczywiście to tylko moja opinia.

@szajse Raz o wyprzedzenie przez Vettela bal sie Mercedes, potem Hamilton bal sie ze nie wyprzedzi Ricciardo. Efektem sa dwa zwyciestwa Vettela. Sa bardzo blisko Mercedesa, depcza mu po pietach- a ci nieco sie ceregiela w wyscigach z strategia i wciaz jakby nie rozumieja opon. Roznica zdobytych punktow po 4 wyscigach jest minimalna, ze wzgledu na powyzsze argumenty, nie sposob stwierdzic kto wygra i z jaka przewaga. Zadecyduje... rozwoj bolidu i bledy. Brak powtarzajacych sie bledow. Z ciekawostek z usmiechem; Bottas ma wieksze szanse na tytul niz Raikkonen... Co do przejscia Vettela do Mercedesa, to bedzie mozliwe tylko wtedy, gdy nie zdobedzie tytulu w Ferrari. Racja jest, ze dla Ferrari bedzie tylko tym ktoryvtytul odzyska, nie powtorzy sukcesu Schumachera, ale mimo ze za nim nie przepadam... ma 4 tytuly i zdobywajac (ewentualnie) piaty, bylby idiota zastawiajac zwycieski zespol. Co do Hamiltona, to potrzebuje jeszcze dwoch, trzech wyscigow w tym roku, zeby snuc teorie. Na ta chwile moze byc juz jednak wypalony w Mercedesie...

Jeśli zdobędzie tytuł z ferrari to jest ZERO szans, że przejdzie do merca. Kompletne debilstwo. No chyba że mu zapłacą 2x tyle co ferrari... Poza tym to nie Vettelowi zależy żeby mieć niemieckiego pracodawcę (merc) tylko niemieckiemu pracodawcy (merc) aby mieć choć jednego Niemca w zespole. Śmiem twierdzić, że gdyby nie liczyła się kasa i ogólnie pojęta forma bolidu to spośród ferrari i merca wybrałby bez wahania tych pierwszych. Pomimo tej wszechobecnej gadki o megaformie ferrari mam wrażenie, że merc jest nadal przed Włochami. Nie jest to przepaść z lat ubiegłych ale jest. I jak się uporają z tymi obecnymi problemami z oponami (czy cokolwiek to jest) to niestety może być powtórka z rozrywki, czyli merc daaaaleko z przodu..

@Yurek Wtedy był początkującym mistrzem ;) Nie siedzę mu w głowie, ale sądzę, że wizja jazdy dla niemieckiego* zespołu może być motywacją do przejścia (i walki o tytuł w kolejnym zespole). Dla Ferrari będzie tym który im odzyskał mistrzostwo, Mistrzem Mistrzów już tam nie zostanie.

[quote="bartoszcze"]jeśli Seb zdobędzie tytuł dla Czerwonych, to będzie myśleć o odejściu.[/quote] Jak zdobył pierwszy czy drugi tytuł dla Red Bulla, to nie myślał o odejściu :)

@dancom Akurat jeśli Seb zdobędzie tytuł dla Czerwonych, to będzie myśleć o odejściu.

dancom: Też tak obstawiam. A tematem będzie wtedy co najwyżej podwyżka Seba w Ferrari w związku z ryzykiem odejścia do Merca jeśli jej nie dostanie :D

Leo Turrini to jeszcze większy fantasta i bajkopisarz niż Eddie Jordan.

Vettel rozwali Hamiltona w tym sezonie i nie będzie tematu...

@rno2 Szczerze myślę, że ani jeden ani drugi nie będzie chciał ruszać się stąd gdzie jest. No bo szczerze jaki by miał być powód? Obu jest bardzo dobrze tam gdzie są. Prędzej bym się spodziewał, że Finowie się zamienią miejscami. No, niech będzie, że Bottas wejdzie do Ferrari a do Merca wejdzie jeszcze ktoś inny np. dadzą tym razie, szansę Wehrleinowi, bo faktycznie Raikkonen w jakimkolwiek silnym teamie w przyszłości to abstrakcja, chyba że jednak Ferrari będzie jeszcze po raz n-ty bawić się z nim w jeden sezon. A co do Hamiltona w Ferrari - w przyszłości czemu nie? A czy w 2014 wyobrażałeś obie Vettela w Ferrari? Ja nie. Hamilton w Ferrari to by było na pewno coś nietypowego ... ale jestem w stanie sobie to wyobrazić.

ciekawe. mam nieodparte wrazenie ze ferrari na dzis dzien brakuje tylko wysmienitych kierowcow by zgarniac wszystko co leci. brakuje w tym teamie hamiltona. moze by sie wymienili z vetelem? hamilton do ferrari a vetel do merca? to by byl ruch hamiltona na miare tego gdy przechodzil z mclarena do merca.

Na koniec sezonu może się okazać, że Ferrari jest szybsze od Mercedesa i Vettelowi będzie nie na rękę przechodzić do Srebrnych Strzał :-) Ciekawe czy doszłoby do wymiany kierowców na linii Vettel-Hamilton... Chociaż mi jest ciężko wyobrazić sobie Hamiltona w Ferrari.