Sainz: Jestem zadowolony ze ścigania się dla Toro Rosso

Hiszpan uważa, że w STR ma dobrą szansę zaprezentowania swego talentu.
09.05.1710:51
Nataniel Piórkowski
977wyświetlenia


Carlos Sainz przekonuje, że jest zadowolony mogąc w tym sezonie ścigać się dla Toro Rosso.

Hiszpan spędza trzeci sezon startów w Formule 1 na współpracy ze stajnią z Faenzy. W ubiegłym roku kierowca z Madrytu stracił szansę na awans do Red Bulla, który po wyścigowym weekendzie w Soczi zdecydował się zatrudnić w miejsce Daniiła Kwiata Maxa Verstappena.

Sainz przekonuje jednak, że nie czuje już żadnej urazy w związku z decyzją podjętą przez austriacki koncern: Sądzę, że znajduję się w miejscu, w którym ludzie mnie dostrzegają. Jest mi miło, że są osoby, które uważają, że powinienem dysponować bolidem zdolnym do walki o zwycięstwa i jeszcze większe sukcesy - powiedział Sainz w rozmowie z El Confidencial.

Nie uważam, że mój obecny bolid nie jest mnie wart. Toro Rosso to bardzo poważny zespół. Powoli pokazuje, że dzięki mocnemu działowi technicznemu, jest w stanie bardzo dobrze sobie radzić. Wiele dużych teamów chciałoby mieć u siebie Jamesa Keya. My mamy nasz budżet - nie należy on do najwyższych, ale mimo tego realizujemy nasze cele. Na dzień dzisiejszy jestem zadowolony z tego, gdzie jestem - podkreślił syn rajdowego mistrza świata z 1992 roku.

KOMENTARZE

8
bartoszcze
09.05.2017 06:30
@rno2 Sprawdzić czy nie umowa o pracę albo umowa ubezpieczenia :)
rno2
09.05.2017 06:02
@bartoszcze Należy też dodać, że poprawną formą opisywania terminów w umowach nie jest czas (nie)określony, tylko czas (nie)oznaczony :-)
bartoszcze
09.05.2017 05:36
@Yurek Yeah, dywagacje na temat różnic semantycznych i formalnoprawnych pomiędzy słowami "określony" i "oznaczony", srsly?
rno2
09.05.2017 04:52
@Yurek Nie tylko. Ale niech będzie: Sainz podpisał z Red Bullem kontrakt obejmujący sezon 2018.
Yurek
09.05.2017 04:37
[quote="rno2"]umowa na czas oznaczony[/quote] Umowa na czas oznaczony. to pojęcie z zakresu prawa najmu. No chyba że Sainz wynajął od Red Bulla jakiś lokal.
rocque
09.05.2017 03:52
Dokładnie @rno2 - z własnej woli przedłużył kontrakt i musi się z tego wywiązać, a nie "niedobry RedBull nie puścił Sainza". Tyle razy już to było wałkowane... To jest biznes i nie po to ładują tyle kasy w ten sport i kierowców, żeby ich ot tak oddawać w ręce rywali. Umowa na rok. http://www.f1wm.pl/php/news_id-38140.html
rno2
09.05.2017 11:57
@enstone Nie wiem czy wiesz, ale Sainz i Red Bull zawarli coś co się nazywa umowa na czas oznaczony. Śmiem wątpić czy Sainzowi ktoś przystawiał pistolet do głowy w chwili podpisywania tej umowy. Jeśli ta umowa obejmuje sezon 2018, to dlaczego Red Bull ma puścić wolno swojego kierowcę, w którego zainwestowali sporo kasy, ot tak do innego teamu?
enstone
09.05.2017 10:06
Ciekawe czy pod koniec sezonu też tak będzie mówił, gdy będzie szansa dołączenia do konkurencyjnego zespołu, a RedBull znów go zablokuje.