Testy w Montmelo dzień 4/4: Hamilton z rekordem tygodnia

Dzisiaj na torze Catalunya dobiegły końca zimowe testy Formuły 1 poprzedzające sezon 2010
28.02.1017:26
Marek Roczniak
16569wyświetlenia

Dzisiaj na torze Catalunya dobiegły końca zimowe testy Formuły 1 poprzedzające sezon 2010. Najszybszym kierowcą w niedzielę, a zarazem w całym tygodniu okazał się Lewis Hamilton (McLaren), jednak jego przewaga nad innymi kierowcami z czołówki nie była duża, co powinno być zapowiedzią emocjonujących mistrzostw.

Wiele zespołów ćwiczyło dzisiaj przejazdy kwalifikacyjne i wyniki wskazują na to, że stawka będzie bardzo wyrównana, być może nawet bardziej niż kiedykolwiek, jako że siedem najszybszych bolidów rozdzieliła różnica mniej niż pół sekundy, a przewaga Hamiltona nad Markiem Webberem (Red Bull) i Felipe Massą (Ferrari) wyniosła mniej niż 0,1 sekundy.

Hamilton wypróbował dzisiaj po raz pierwszy najnowsze poprawki aerodynamiczne do bolidu MP4-25 i rano pracował nad symulacją kwalifikacji, a później wykonał symulowany przejazd wyścigu z dwoma postojami w boksach, na którym prezentował równe i zarazem dobre tempo, co może sugerować, że McLaren jest ogólnie dobrze przygotowany do pierwszego wyścigu sezonu. To samo można jednak prawdopodobnie powiedzieć także o innych zespołach, jak choćby od Red Bullu czy Ferrari.

Red Bull ze względu na wczorajsze problemy pozwolił dzisiaj do południa pojeździć jeszcze Sebastianowi Vettelowi, który w ogólnej klasyfikacji dnia zajął piąte miejsce ze stratą 0,195 sekundy do Hamiltona. Po południu za kierownicę RB6 powrócił Mark Webber, jeszcze bardziej zbliżając się do kierowcy McLarena podczas swojego kwalifikacyjnego przejazdu - na 0,024 sekundy. Łącznie Vettel i Webber przejechali dzisiaj 137 okrążeń, zatem nie było już problemów z niezawodnością samochodów zespołu z Milton Keynes.

Najlepszy czas Massy z przejazdów kwalifikacyjnych także był bardzo dobry (strata 0,067 do Hamiltona), jednak symulacja wyścigu nie poszła już zbyt gładko, jako że kierowca Ferrari musiał ją podzielić na cztery oddzielne przejazdy. Niemniej jednak patrząc na wcześniejsze dni i całe zimowe testy, stajnia z Maranello powinna mieć powody do zadowolenia. Wiele osób na padoku wciąż uważa ją za głównego faworyta do walki o tytuł.

Czarnym koniem może być tymczasem Force India, z uwagi na świetny czas Adriana Sutila uzyskany po południu w trakcie przejazdu kwalifikacyjnego, choć warunki mogły być wtedy nieco lepsze niż rano, kiedy wiał silny wiatr. Zaledwie 0,139 sekundy straty do najszybszego kierowcy na takim torze, jak Catalunya może jednak oznaczać, że nowy samochód Force India nie ma już problemów z dociskiem, co było główną wadą zeszłorocznego VJM02.

Ponad ćwierć sekundy straty do Hamiltona mieli już Michael Schumacher (Mercedes), Rubens Barrichello (Williams) i Kamui Kobayashi (Sauber). Schumacher był drugim najbardziej pracowitym kierowcą dzisiejszego dnia, pokonując 123 okrążenia - o jedenaście mniej od Hamiltona. Niemiec mógł być więc zadowolony z bezproblemowego dnia, czego raczej nie mogą powiedzieć Barrichello i Kobayashi, choć ich czasy na przejazdach kwalifikacyjnych były całkiem dobre.

Barrichello podobnie jak w sobotę znowu dwukrotnie spowodował przerwę w testach - rano po wypadnięciu z toru, a po południu zatrzymując się z powodu problemów technicznych. Kobayashi także spowodował dwa razy wywieszenie czerwonej flagi - w obu przypadkach z powodu usterek - co kosztowało zespół Sauber jeszcze więcej czasu niż Williamsa. W efekcie Kobayashi przejechał dzisiaj tylko 67 okrążeń. Japończyk eksperymentował w niedzielę z różnymi ustawieniami bolidu, podobnie jak Sebastien Buemi (Toro Rosso), który uzyskał dziewiąty czas.

Fani Roberta Kubicy będą tymczasem z pewnością niezadowoleni z dopiero dziesiątej pozycji Polaka i straty ponad 2,5 sekundy do Hamiltona. Jednakże zespół Renault wolał spożytkować ostatni dzień testów na przejazdy z większą ilością paliwa i symulację wyścigu po południu. Nie było więc dzisiaj symulowanych przejazdów kwalifikacyjnych Kubicy i trudno jest dokonywać jakichkolwiek porównań z najlepszymi czasami czołówki. Więcej na temat konkurencyjności R30 z małym ładunkiem paliwa dowiemy się zatem za dwa tygodnie w Bahrajnie.

Na ostatnich miejscach w tabeli czasowej znaleźli się jak zwykle kierowcy z dwóch nowych zespołów. Co ciekawe, szybszy ponownie okazał się Lotus T127 (prowadzony dzisiaj przez Heikkiego Kovalainena), choć wcześniej lepsze czasy wydawały się być domeną Virgin. Teraz wygląda jednak na to, że Lotus jest nie tylko bardziej niezawodny, ale może być nawet szybszy. Oba zespoły z pewnością czeka jeszcze mnóstwo pracy, zanim będą mogły się zbliżyć do resztki stawki. Ogólnie cieszy jednak obecność nowych ekip i nawet Michael Schumacher twierdzi, że jak na start od zera wykonały już one kawał dobrej roboty.

Teraz pozostaje nam już tylko czekać na rozpoczęcie sezonu 2010.

Pogoda
Temperatura powietrza: 15-18°C
Temperatura toru: 15-25°C
Sucho przez cały dzień

•  Najlepsze czasy kierowców i bolidów z całych testów na torze Catalunya

Źródło: Autosport.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.CzasStrataOdstęp
1Lewis Hamilton (-)McLaren Mercedes MP4-251341:20,472
2Mark Webber (-)Red Bull Renault RB6611:20,4960,024 0,024
3Felipe Massa (-)Ferrari F101141:20,5390,067 0,043
4Adrian Sutil (-)Force India Mercedes VJM031001:20,6110,139 0,072
5Sebastian Vettel (-)Red Bull Renault RB6761:20,6670,195 0,056
6Michael Schumacher (-)Mercedes GP W011231:20,7450,273 0,078
7Rubens Barrichello (-)Williams Cosworth FW32841:20,8700,398 0,125
8Kamui Kobayashi (-)BMW Sauber Ferrari C29671:20,9110,439 0,041
9Sebastien Buemi (-)Toro Rosso Ferrari STR5881:22,1351,663 1,224
10Robert Kubica (-)Renault R301071:23,1752,703 1,040
11Heikki Kovalainen (-)Lotus Cosworth T127651:25,2514,779 2,076
12Lucas di Grassi (-)Virgin Cosworth VR-01491:26,1605,688 0,909

KOMENTARZE

68
paolo
01.03.2010 12:46
Maraz: Zgadzam się. To byłą tylko odpowiedź na oszołoma, którego zresztą nie wyciąłeś. Nie ja zacząłem osobiste wycieczki.
L00Kass
01.03.2010 12:28
zawias, huberts, starczy nie karmić trolli i trzeźwe spojrzenie na temat. Przy okazji rzuciłem okiem na zeszłoroczne czasy podczas GP Hiszpani, czasy wydają się być ok - poprawione bolidy, w odniesieniu do zeszłorocznych z uwzględnieniem nowych przepisów a jednocześnie wykręcają zbliżone czasy. To mi osobiście najbardziej imponuje podczas tych testów, o układzie sił dane nam będzie przekonać się już niedługo :)
paolo
28.02.2010 11:13
[ciach] Uważam, że wszyscy patrzą przez różowe okulary, a prawda jest niestety "ciut" mniej kolorowa. Nie musisz się ze mną zgadzać. Poszczekaj sobie na fakty. 14:18 Hamilton is doing 1m23.2s meanwhile, 36 laps into his run, 15 laps since his last tyre change, and with another 30 to go according to the McLaren pit board. 14:04 Kubica has done 37 laps and is just making another tyre stop following a 17 lap mid-race-simulation stint. He's been lapping in mid-1m25s. Jakbyś liczyć obszczymurze nie umiał to jest ponad 2s w tym samym momencie symulacji wyścigu i o tej samej porze dnia czyli w takich samych warunkach. Porównanie do Massy. 13:07 Kubica starts his afternoon with a 1m26.7s . 13:09 Kubica is doing 1m26s, but is on a long run, as @rf1paddockpass explains: "The plan is to evaluate the new front wing try for the race distance." 13:35 Massa has started with a 1m26.3s. 13:37 Both Massa and Hamilton lap in 1m25.9s - they are 4 and 10 laps into their stints respectively. 13:45 Kubica recently made a tyre stop during what looks like a race simulation, which has been pretty much entirely in the 1m26s. Kubica zaczął symulację ok. 13:05, a Massa ok. 13:35. Innymi słowy Kubica lżejszy o jakieś 20 okrążeń czyli przy spalaniu Renault o jakieś 45-50 kg kręcił czasy ok 13:40 porównywalne z Massą i Hamiltonem. Anglik zaczął 6 kółek przed Massą czyli ok. 30-35 kg różnicy w stosunku do Kubicy. Jeśli to oznacza konkurencyjność Renault to gratuluję. A wystarczyło śledzić ze zrozumieniem. Pewnie spisek. Konkurencyjność wam się zgadzała tylko Kubica zaczął wypalać paliwo dużo wcześniej. Pozdrawiam ekspertów. Bez wycieczek osobistych i obrzucania się błotem. // Maraz
huberts
28.02.2010 11:06
Tak sobie myślę, że za dwa tygodnie paru userów będzie musiało zmienić Nicki bo im będzie wstyd za te pierdoły wypisywane publicznie. Panowie, poziom dyskusji jaki uprawiacie zaczyna się zniżać do onetu. Czy dzisiaj wystarczy klawiatura żeby stać się Ekspertem od F1? Wasze pożal się Boże analizy oparte na tabelkach końcowych, autorytarne opinie....naprawdę mówią jedno. Dziecinada. Moja rada, więcej czytać mniej się "mondrzyć". A ocenę tego czy Robert wybrał dobrze zostawcie sobie na koniec sezonu a nie na koniec przedsezonowych testów. Na dziś to możecie sobie skomentować Roberta na temat teamu odczucia. Cokolwiek więcej będzie dziecinną nadinterpretacją.
arti0801
28.02.2010 10:20
Może i zrobił błąd ale jeśli przypomnieć sobie sezon 96r kiedy Schumacher przechodzi do słabego i psującego się Ferrari a następnie zdobył z nimi 5 tytułów to można mieć tylko nadzieję ze po jakimś czasie reno sie odbuduje.. Bardzo wątpię ze bedzie to sezon 2010 ale moze juz cos pokażą w 2011 ale licze bardziej na 2012.. w tym sezonie 6 miejsce w sezonie bedzie sukcesem...
IceOne
28.02.2010 10:14
Moim zdaniem Reno jest bardzo slabe i dziwia mnie wypowiedzi typu -- '' bedzie dobrze'' . Kolek kwalifikacyjnych dzis nie robili - to oczywiste , ale patrzac na ogol czasow z przejazdow z duzym prawdopodobienstwrm mozna stwierdzic ze wszystkie inne zespoly(oprocz Virgin i Lotusa oczywiscie) podczas symulacji wyscigu w koncowej fazie osiagaja czasy na poziomie niskiego 1.22 a Reno niestety jest na 1.23 . Zespol byl pod mlotkiem ,zapewne prace nad bolidem na sezon 2010 byly wstrzymane lub szly w powolnym tepie i to sie dzis odbija na formie. Widac po konstrukcji bolidu ,ktory jest tandetna ewolucja modelu r29. O wysokich lokatach Kubicy mozna tylko pomarzyc , wejscie do Q3 w obecnej formie jest dla tego zespolu nierealne. Wyglada na to ze Kubica ma kolejny sezon z glowy,a przechodzac do Reno popelnil duzy blad, niestety takie zycie, po Reno zostala tylko nazwa.
zawias
28.02.2010 09:56
@bartekws & @Mexi: dajcie spokój. Temu oszołomowi i tak nie przetłumaczycie. On tu wchodzi , żeby prowokować i popisywać się. Wasze słuszne /wg mnie/ komentarze jego nie przekonają. Niedawno "wykrył" spisek, że R30 to nic innego jak R29 tylko zakamuflowany. A wystarczyło śledzić komentarze na żywo na autosport.com.
Mexi
28.02.2010 09:52
Taa, porównuj sobie czasy z różnych dni i różnych warunków na torze :)
raffus
28.02.2010 09:46
"Mexi" dzięki za brawa - myślę, że należą się też Tobie! Idąc Twoim tokiem rozumowania, czas w okolicach 1.21,900, jaki uzyskałby Kubica gdyby robił symulacje kwalifikacji, dawałby mu dziś (kiedy większość robiła symulacje)... 9 czas ! Wow! Czyli reasumując z 15,16 czasem w Bahrajnie zamykają przed STR ósemkę w Q2... faktycznie - "oceniający innych - eksperci" - jest nieźle! Pozdrawiam wszystkich "żołnierzy" Lopez (Renault) F1 Team :)
Mexi
28.02.2010 09:29
@paolo: a nie wiesz, że każdy z zespołów ma inny plan testowy? Nie wiesz, że Robert często wypowiadał się że jest przeciwny hotlapowaniu na testach bo to nic nie daje? Nie wiesz, że dziś na sam koniec prawdopodobnie chcieli walnąć hotlapa, tylko czerwone flagi im nie pozwoliły? Nie pamiętasz, że BMW w 2008 nie hotlapowało, w testach byli w ogonie a w sezonie w ścisłej czołówce? I w treningach też nie walczyli o najlepszy czas? Owszem, dziwi mnie to, że nie robili quali, ale wiem, że najlepszy czas w tabeli nie gwarantuje sukcesu...zresztą, zobacz jakie czasy miały inne zespoły poza wyskokami w stintach 3-5 kółek :) No i Robert też się wypowiadał, że leją paliwa do baku, wyskakują na parę kółek, wracają, analizują, zmieniają i od nowa to samo:) Aha czy na testach trzeba robić quale co parę godzin czy wystarczy zrobić jeden na 4 dni? Dziś nie zdążyli.
Czechoslowak
28.02.2010 09:27
Po szczegółowej analizie czasów uzyskiwanych przez bolidy na poszczególnych okrążeniach, zarówno w czasie symulacji wyścigu jak i kwalifikacji, wziąwszy poprawkę na szacowane ilości paliwa w ich bakach, oraz na poziom nagumowania toru w kolejnych odstępach czasu w trakcie dzisiejszego dnia, stwierdzam, że z 95% pewnością Lotus i Virgin nie będą liczyły się w walce o zwycięstwa, przynajmniej w początkowej fazie sezonu.
paolo
28.02.2010 09:15
bartekws: W Jerez były herezje z pogodą, więc każdy robił co chciał. Drugi czas to mieli jak reszta ćwiczyła pit stopy:) W Barcelonie było ok i wszyscy jeździli szybko tylko nie Renault. Ciekawe dlaczego trzymają karty przy orderach? Sądzisz, że są na poziomie McLarena i się czają? Obyś miał rację ale ja uważam, że mają parę dwójek i od początku testów mydlą oczy i blefują. To właśnie Ty nie patrzysz na całokształt tylko jeden dobry czas z Jerez podnosi Cię na duchu:) Ja staram się patrzeć na to co działo się na torze i poza nim przez ostatnie pół roku i nie ukrywam, że powrócił mój pesymizm z listopada. Wszyscy chyba zapominają, że w Bahrajnie będą mieć 3-4h żeby ustawić auto pod tor i sprawdzić na sucho i pod korek. 4h!!! nie cały ***ny słoneczny dzień czy cztery dni!!! Wprowadzą nowy pakiet, potrenują jak będzie trzeba to wrócą do starego i może jeszcze pójdą na plażę?! Pewnie od razu R31 przywiozą powalą wszystkich na kolana. Nie wydaje się wam dziwne, że najlepsi jeździli kwalifikacje, słabsi jeździli kwalifikacje i średni jeździli. Nowi to nie wiadomo ale pewnie też bo zeszli poniżej 10s:) Tylko Renault nie dało rady. Pewnie nie chcieli bo są pewni siebie. Bardziej niż Ferrari, Mclaren, RBR i Mercedes razem wzięci. Taaak. to brzmi logicznie:) Idą na mistrza jak nic:) Pozdrawiam:)
DonGemolo
28.02.2010 09:11
Zamknąć gemby, bo zawołam Zientarskiego i Dowbora! Zientarski w wywiadzie powiedział, że jego czarnym koniem będzie Trulli w Lotusie.Ciężko będzie reszcie go dogonić, bo na dzień dzisiejszy Lotus jest z przodu stawki o jakieś 1sekunde.Dzisiaj jeździli zz pełnym bakiem stinty 2 okrążeniowe, symulująć quala.
arti0801
28.02.2010 09:05
@bartekws jesli porównujesz przejazd Kubicy który miał symulowac wyścig i łacząc dwa przejazdy przejechal 37 ok z Hamiltonem ktory przejechal 60 ok i to z DUZO lepszymi czasami to jestem ciekawy gdzie widzisz tą szybkość Renault??? Hamilton juz po 5 ok uzyskiwal czasy 1.25, kubica po 11 ok... i przypominam Hamilton przejechał 60ok Kubica 37...(oczywiscie mogli miec podobna ilosc paliwa lepiej zeby tak bylo bo inaczej... słabo widze r30)..Pozdrawiam
kusza
28.02.2010 08:57
Nie powiedziaino, ze o tyle jest szybszy tylko Kubica powiedzial, Ze jak Petrov bedzie odstawal na 0,5sek to bedzie zadowolony z jego jazdy jako team-mate`a.
Mexi
28.02.2010 08:53
Brawo dla paolo i dla raffusa :) Chłopaki, wy się tu marnujecie na forum, powinniście dawno robić za Rossa Brawna :) Mówicie że dziś R30 było daleko więc są w ciemnej.... Ja powiem - w Jerez Robert miał drugi czas, są drugą siłą tego sezonu :D A tak serio: dziś czasy długich stintów były porównywalne do czasów "czołówki", w Jerez na hot lapie mieli drugi czas, czyli w qualach też powinni dać sobie radę. Witalij miał wczoraj "słaby czas kwalifikacyjny", odejmij od jego czasu 0.6 Kubicy (bo powiedziano, ze Robert jest o tyle szybszy) i masz Kubicę na 4 miejscu za Mercedesem, STR (wow, ci to są szybcy!) i za McLarenem. Spokojnie, widzę, że ich realna pozycja nie powinna być niższa niż P5. Ciekawi jeszcze tylko forma Saubera.
kusza
28.02.2010 08:50
A ja bym z mila checia popatrzyl jak Rubens w Williamsie objezdza Schumachera w Mercu.
jacexinho
28.02.2010 08:46
i komentarzem bartekws zakonczylbym cala dyskusje, tlumaczy wszystko co sie dzialo na testach
bartekws
28.02.2010 08:42
Paolo napisał: a ten jestbartekws: Tu nie chodzi o szczegóły czy 2,3 czy 2,7. Tu chodzi o całokształt, przerażający. Ale jakie 2 sekundy?! Ty dziś coś piłeś czy brałeś? Wiesz ile sekund różnicy jest między pełnym bakiem a bakiem z paliwem na kwalifikacje - przynajmniej 5 sekund.. Kubica symulując wyścig już po kilku okrążeniach kręcił czasy koło 1,25-1,26 podobnie jak np Hamilton... Więc chyba łatwo się domyślić, że gdyby symulował kwalifikacje to by zszedł poniżej 1,21... Ale Ty widzę nie chcesz zobaczyć na czasy przejazdów ani nie czytałeś relacji live a wnioski wyciągasz po tabeli najlepszych czasów - aż szkoda czasu marnowac na taką dyskusję. Pozdrawiam :D
paolo
28.02.2010 08:27
Miszcz: Po prezentacji, a przed pierwszymi jazdami byłem załamany tym co zobaczyłem i przeczytałem. Później zacząłem się łudzić (dobrze się czuję, wszyscy się starają itp.), dzisiaj przestałem. Byli najsłabszym zespołem i tylko dzięki Alonso wyprzedzili STR i Fi. Zaprzestali pracować nad R29 sądząc po dalszych zdarzeniach bo się kasa skończyła i byli na sprzedaż, a wcześniejsza praca nad R30 to jedna wielka ściema. Ogromny poślizg spowodowany przejęciem zespołu przez Lopeza potwierdzają późne nieudane poprawki, zapowiedziana wersja B zanim pojawiła się wersja A (nie porównuj proszę z "prawdziwymi" zespołami typu Ferrari, McLaren czy RBR) i słowa samego Kubicy Cytat kreatywny "Jak nie będziemy całkiem w dupie na początku to będzie dobrze". To już nie jest ta sama "fabryka" jeśli ktoś jeszcze tego nie zauważył. czarodziej_f1: Ja zbierać nie muszę ale Ty może zacznij czarować jeśli chcesz się założyć i wygrać. Bo na razie to tylko PR Renault czaruje. Gorzej z Twoimi kolegami po fachu magikami z boksów. Witalija puszczają w deszcz (i słusznie), a jak już Kubica wsiadł na dwa najważniejsze dni z dobrą pogodą to dwa razy bolid nawalił. Poczaruj coś tam mocniej ekspercie bo będę musiał długo nawalony chodzić jak się ze wszystkimi kibicami Kubicy zacznę zakładać. I żeby nie był trzymam kciuki za Kubicę ale przychodzi taki moment kiedy trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Przejście do Renault to wtopa ale lepszego wyboru nie było. Po prostu żal i tyle. Naprawdę nie mam nic przeciwko wygranej Kubicy i przegraniu skrzynki browara:) ale... jak wyżej.
raffus
28.02.2010 08:27
"czarodziej f1" - bez komentarza - pobaw się może w piaskownicy typu Onet albo Pudelek co?
Lolkoski
28.02.2010 08:21
jeśli chodzi o Renault to bardziej mnie niepokoją te problemy ostatnio niż dzisiejsze wyniki, bo ja na pewno ekspertem nie jestem i do pierwszego weekendu nie będę w stanie nic ocenić
Maly-boy
28.02.2010 08:15
gratuluje wszystkim expertom ocenianie formy na podstawie tabelki czyli jednego czasu okrążenia
Miszcz
28.02.2010 08:09
Paolo czy w ciągu wszystkich sesji testowych choć raz śledziłeś jeden dzień na bierząco z live timingiem i relacjami z chociażby forum f1wm? Czy oceniasz to wszystko po tabelce z czasami. Owszem z tego można coś wyczytać, ale jak Kubica sam powiedział, tylko raz jechali lekkim bolidem w Jerez i skończył dzień na 2gim miejscu za Hamiltonem. Wczoraj owszem Petrov jechał symulację Q ale warunki torowe nie były idealne, więc nie ma co się tym kierować. Tempo wyścigowe Renault ma dobre, w zanadrzu mają sporo poprawek, choć inni też, więc trzeba być pozytywnie nastawionym. Jeżeli w Bahrainie nie będzie żadnych bęcek czy innych usterek to Kubica będzie wstanie walczyć o wysokie punkty. Takie moje zdanie. I chętnie bym się z Tobą założył o browary, ale 4 miesiące brakuje mi do 18. A metodą na tych wszystkich "mistrzów ekspertów" jest ignore mode :)
czarodziej_f1
28.02.2010 08:08
Widzę, że prawdziwa liga mistrzów ekspertów się zebrała dzisiaj wśród komentujących... Dwa zdania do moich idoli: Paolo, jak chcesz się z kimś zakładać, to już lepiej zacznij zbierać na tą kratę browara. Raffus, ja się tak zastanawiam i za nic nie rozumiem co Ty tu jeszcze robisz? Toż powinieneś być rozchwytywany, bo taki analityk jak Ty nie może marnować talentu. Jak co najmniej Ferrari Cię nie zatrudni, to może z Ibiszem studio polsatu poprowadzisz...
paolo
28.02.2010 07:56
bartekws: Tu nie chodzi o szczegóły czy 2,3 czy 2,7. Tu chodzi o całokształt, a ten jest przerażający. Sami ze sobą i swoimi poprawkami nie mogą dojść do ładu, miał być super postęp, a tu inni odjeżdżają coraz bardziej. Napisałem co o tym sądzę i nie będą dalej wnikał. Możemy się po prostu założyć o kratę browara. Ja stawiam, że Kubica bez punktów, a Ty marzycielu? :)
bartekws
28.02.2010 07:48
@Paolo - co Ty za głupoty wypisujesz? ;p Jakie 2 sekundy? Przecież Kubica w ogóle dziś nie jeździł kwalifikacji tylko długie przejazdy i sprawdzanie różnych setapów. Przecież nawet wczoraj Witalij na mokrym torze miał lepszy czas od Roberta dziś :D Poza tym czasy jakie uzyskiwał Robert podczas symulacji wyścigu były podobne do czasów Merca, Wiliamsa i Saubera.. Specjalnie siejesz takie zamieszanie? :D
paolo
28.02.2010 07:34
totalfun: Zgadzam się w 100%. Postawiłem na nich krzyżyk jeszcze zanim zaczęli jeździć i trzeba przyznać, że dzięki pogodzie i temu, że inni nie odkrywali wszystkich kart udało im się przejść przez testy na obietnicach i mydleniu oczu. Dzisiaj są bliżej Lotusa -2s niż siódmego!!! Saubera +2,3. Jeśli poprawią się o 2s, a inni będą grzebać w nosie (a nie będą!!!) to przeskoczą ledwo STR. Jest źle i dobrze czyli koło piątego miejsca nie będzie (x2 czyli na początku sezonu szanse na punkty są iluzoryczne!). Cudów nie ma i nie będzie, bo inni nie będą się opalać i na nich czekać. Siedem!!! zespołów walczy na dziesiąte, a ci turyści szlajają się po torze jak Lotus i Virgin. Porażka i nie ma co się łudzić na jakieś podium czy inne cuda. Punkty to będzie super wyczyn przynajmniej w pierwszej części sezonu. I nie chcę być złośliwy ale znając życie i historię w połowie sezonu może się okazać, że ciągnąć rozwój tego przestarzałego kulfona nie ma sensu i czas zmienić koncepcję na "byczą" z całkowicie inną koncepcją nosa i całej reszty.
raffus
28.02.2010 07:32
kemek: a) "'prawdziwe" czy "możliwe" myślę, że mówimy o tym samym - wnioskach z ostatnich testów przed sezonem - czyli najbardziej miarodajnych. Co dało Ci spojrzenie na całą tabelę ze wszystkimi czasami dnia w kontekście tempa Renault ? Sam twierdzisz przecież, że każdy testuje co innego... b) nie mówię o jednym okrążeniu - mówię o 302 przejechanych w ciągu czterech dni w Montmelo przez Renault Co do czasu Pietrowa - rozumiem, że byłeś na torze ? - ja przeczytałem informacje (m.in. z autoklub.pl), że uzyskał go po obiadowej przerwie, kiedy tor wysechł, potwierdził to również sam Pietrow (z f1.pl) - "Na szczęście przynajmniej popołudnie było suche". Tak więc zupełnie nie rozumiem z czym mam się "zapoznać"... Na czym opierasz swoją pewność co do Williamsa ? - bo chyba nie na stracie 0,142 (5 miejsce z całej serii testów) w porównaniu do 2,051 Renault ?
Hans_Kloss
28.02.2010 07:18
Szkoda, że Lotus i Virgin nadal tracą. Renault, ani nikim innym się nie martwię, bo nie ma powodu :)
A.S.
28.02.2010 07:16
Dziękuję Lewis...Teraz z optymizmem patrzę na rozpoczynający się sezon.
totalfun
28.02.2010 07:08
Jak dla mnie jest 5 zespołów, które w zależności od toru, pogody, szczęścia mogą liczyć się w walce o mistrzostwo. Są to McLaren, Ferrari, Red Bull, Mercedes i Williams. Jeśli chodzi o Renault to wydaje mi się, że tylko ze względu na to, że jeździ tam nasz rodak podświadomie podnosimy ich konkurencyjność. W testach byli albo w środku albo na końcu. Więc nie wiem skąd przypuszczenia, że Renia będzie walczyć z Ferrari, Mercedesem... Realnie patrząc są między Sauberem a FI.
hawaj
28.02.2010 06:48
@kemek tak to prawda - nie palą tyle samo na każdym torze, ale średnie zużycie na wyścig jest podobne (Ty chyba mylisz z zużyciem na okrążenie które dla różnych torów są bardzo różne - ze względu na różną długość) Te silniki są tak wysilone że praktycznie zawsze palą tyle samo :D:D czyli maksymalnie dużo :)
kemek
28.02.2010 06:37
hawaj - można fałszować symulację wyścigu pod względem paliwa. Na każdym torze przecież tyle samo nie palą, więc wielkość zbiornika jest wyliczona na tor z największym spalaniem. Np 20 kilo więcej wlejesz i już jest różnica. mateuszj90 - "Analizowałem tylko jeden najlepszy czas z kazdej z sesji testowych" Raczej nie jest to najlepszy sposób. raffus - a) Podkreśliłem "prawdziwego" i nie że to niemożliwe, tylko, że ciężko coś prawdziwego wywnioskować. Widzisz - Ty patrzysz na najlepszy czas danego dnia, ja spojrzałem na całą tabelę ze wszystkimi czasami dnia. b) Nadal mówisz o jednym szybkim okrążeniu dnia. Jedni testują na kwalifikacje, inni nie. Co do tego czasu Pietrowa - zapoznaj się z warunkami na torze, w jakich Pietrow ten czas wykręcił (podpowiem: deszczowy dzień). Williams jest na 100% za Renault. Tego jestem pewny. Moja kolejność oparta na analizie szybkości wyścigowej. 1) McLaren/RedBull (prawdopodobnie w podanej kolejności) 3) Ferrari/Mercedes/Renault (jw, ale mniej pewnie) 6) Williams/ STR/ Sauber/ Force India (tu bardzo ciężko ustalić kolejność) ......................................................................................................... 10) Lotus (niezawodność w porównaniu do Virgin idealna) 12) Virgin To jest na dzisiejszy dzień. Do Bahrajnu wszyscy zrobią spory update.
kovalf1
28.02.2010 06:14
raffus - Pietrow podobno nie ustanowił tego czasu na całkowicie suchym torze, a Kubica z pewnościa wypadł by lepiej, bo jak narazie najzwyczajniej w świecie jest od Rosjanina lepszy, a już na pewno bardziej doświadczony i przyzwyczajony do przeróżnych warunków. I z tym menedżerem to też chyba narazie nie masz co oceniać, bo chyba musi kilka wyścigów minąć i wtedy takie oceny co byłoby lepsze można dać.
wojo75
28.02.2010 06:12
jak czytam ze sauber bedzie przed ferrari to nie wiem czy sie smiac czy płakac...
Miszcz
28.02.2010 06:12
Ogólnie poziom komentarzy pod tym newsem jest żałosny :)
Maly-boy
28.02.2010 06:12
do bahrajnu wiele się może zmienić i PRAWDZIWĄ obecną forme zespołu pokażą kwalifikacje i wyścig
wojo75
28.02.2010 06:06
Komentowanie ze Kubica jest słaby jest załosne,przynajmniej czasy okrazeń tego nie pokazuja az tak wyraźnie, na szczescie w tym roku stawka powinna byc wyrównana i bedziemy oglądac dobre zawody szczególnie na poczatku wyścigu.... 11 miejsce po kwalifikacjach moze być ciekawszym rozwiazaniem niż 8. w Q3 , ale jak bedzie zobaczymy to juz tylko 2 tygodnie ..;o)
raffus
28.02.2010 06:05
kemek: a) z ostatnich testów przed startem sezonu jest co wywnioskować - to już nie jest zabawa w kotka i myszkę b) moją opinie nie opieram tylko na jednym dniu - zobacz gdzie jest Renault w zestawieniu ze wszystkich czterech dni w Barcelonie - dobrze, że jest Virgin i Lotus bo zamykaliby stawkę Oczywiście Robert nie symulował kwalifikacji, ale robił to wczoraj Pietrow i czas 1.22,523 mówi chyba wszystko... i proszę nie mówcie, że gdyby to był Kubica byłoby dużo lepiej... Mój wniosek: szkoda, że Kubica ma kiepskiego managera, myślę, że Williams byłby lepszą opcją na ten sezon...
akkim
28.02.2010 05:59
PS. Dzisiaj już dobre testy otworzyłem ze słowami Kubka się zaznajomiłem w rannym testowaniu skrzynia biegów padła z Beemki usterka znowu go dopadła. A póżniej już tylko dystans wyścigowy i nowe aero / to był plan gotowy / wygląda więc na to że się nie ścigali i może to prawda jeśli nie ściemniali.
Simi
28.02.2010 05:57
Zgodzę się z fernandof1. Myślę, że to MaC lub Ferrari będzie najlepsze, ale nie ukrywajmy, że RBR też wygląda silnie. Sądzę, że Mercedes będzie walczył w czołówce, ale nie uważam, by byli w Top3. Pierwsza trójka moim zdaniem? Ciężko określić jak dokładnie będzie. W gronie moich faworytów są: Scuderia Ferrari, McLaren i Red Bull Racing. Nie ukrywam, że będę kibicować mojemu ulubionemu zespołowi i kierowcy: Alonso i Ferrari. Wiem, że może się okazać, że będzie zupełnie inaczej. Powiedzmy:1.Williams2.Renault3.Mercedes, ale tak, czy tak wydaje mi się, że kształtuje się zarys głównych pretendentów, którymi są właśnie Ferrari, McLaren i RBR.
akkim
28.02.2010 05:49
Jako, że Kubkowi zawsze kibicuję nie będę ukrywał że niedosyt czuję tak naprawdę nie wiem jaką formę mają czy są aż tak pewni, czy coś ukrywają. Nie chce mi się wierzyć by nie próbowali przez kilka dni testów sprawdzić tempa Qualu Witalis miał mokro więc dziś by się zdało sprawdzić jak to tempo w Renówce działało. 2,7 sekundy to jest dzisiaj przepaść i nie bardzo mam wiarę aby się pocieszać dziś wypowiedź Kubka czytam już inaczej i w tej formie na sukces nie liczę dziś raczej. Widać do najlepszych mają jeszcze stratę, muszą dane poskładać i wracać na chatę by dokonać trafnej analizy rzeczy bo początek sezonu będą mieli w plecy.
fernandof1
28.02.2010 05:36
11 długich dni do piątkowych treningów Moim zdaniem Czołowa 5 będzie wyglądać tak 1.Ferrari albo McLaren na 3 RBR na 4 merc albo Renówka a więc same febryczne Teamy Sezon będzie ciekawy a szczególnie kwale z takimi odstępami Ale na razie musimy czekać :(
Patryk777
28.02.2010 05:33
mateusz jesteś hardcore, twoja kolejność rozśmiesza ostro.
flyz1
28.02.2010 05:32
Testy to testy... różnie może być w wyścigu, chociaż Ferrari i RBR wydają się mocne... Z niecierpliwością czekam na urodziny... znaczy na GP Bahrajnu...
bass001
28.02.2010 05:31
merc też powalczy. Mają najlepsze silniki w stawce
motorsportfan96
28.02.2010 05:30
RBR,Ferrari,McL najlepsze teamy w walce o tytul
Petron@s F1
28.02.2010 05:26
Renault zrobilo co mialo zrobic... i sie zwijalo jeszcze w trakcie seji ;)) moim zdaniem dzisiejsza symulacja wyscigowa jest obiecujaca!!! http://twitpic.com/15v0dg
Ferrarif1
28.02.2010 05:20
mateuszj90: pięknie wszystko opracowałeś ale ta kolejność ::Mclaren, Sauber,Force India ,Red Bull , Ferrari,Mercedes,Renault,STR,Williams, Virgin , lotus. jest troche do niczego bo to tylko testy jak tu większość wszystkim już mówi więc jak mówie ta kolejność jest do bani
bass001
28.02.2010 05:19
14 Dni Panowie. 14 dni:) Fajnie by było gdyby renault było w czołówce, ale jak by nie było, na pewno będzie jeden z bardziej emocjonujących sezonów.
paolo
28.02.2010 05:16
pitstop: Nie za heteryka tylko jakby to ładnie powiedzieć. Wiesz tyle o F1 co ja o carlingu:)
mateuszj90
28.02.2010 05:14
Moim zdaniem kolejność jest taka ale pewnie chybiona bo brałem pod uwage wszystkie testy tegoroczne.Oto moja kolejność :Mclaren, Sauber,Force India ,Red Bull , Ferrari,Mercedes,Renault,STR,Williams, Virgin , lotus. Pewnie Williams jest wyżej ale swoją analize oparłem może błędnie na wszystkich sesjach testowych .Analizowałem tylko jeden najlepszy czas z kazdej z sesji testowych ,nie patrzyłem na czasy z poszczególnych dni. Z góry dziekuje za wszystkie krytyczne spostrzerzenia.
pitstop
28.02.2010 05:12
W mojej ocenie Renault się wycwaniło, sami testują zachowanie bolidu w trakcie wyścigu, a od quali i sprawdzania potencjału jest Red Bull, taka jest moja teoria. Webber pod względem postury jest podobny do Kubicy:D Trochę marginalizuję rolę aerodynamiki, więc pewnie niektórzy uznają mnie za heretyka;)
hawaj
28.02.2010 05:11
Nie można "fałszować" symulacji wyścigu dolewając więcej paliwa - dlaczego - bo wyścig musisz zaczynać z pełnym zbiornikiem - wszak po drodze nie dolejesz (chyba że ktoś ma paliwo w oponach :D ) Zbiorniki są robione na "styk" zapas może wynosić maksymalnie około 10 - 15 kg - więcej byłoby marnotrawstwem miejsca.
paolo
28.02.2010 05:07
7 słownie siedem zespołów w 0,44s, a Kubica ze stratą 2,7s. Jakby na to nie patrzeć nie jest dobrze. Zazdroszczę dobrego samopoczucia tym, dla których testy nic nie znaczą. Fajnie, że McLaren i Mercedes "powrócili do walki". Oj będzie się działo. Dzisiejszy dzień chyba dobitnie pokazał, że ci co czekają na Bahrajn mogą czekać dalej na poprawki w Hiszpanii itd. Jest tak ciasno w czołówce, że sytuacja będzie się zmieniać z wyścigu na wyścig. Ba nawet z dnia na dzień w zależności od temperatury. Chyba przykład Brawna i RBR pokazał dobitnie, że czasem więcej zależy od toru i warunków niż od teamu i kierowców. Czasem od jakiegoś szczegółu. Przy czym w tym roku walczących o każdy detal może być czterech nie dwóch. Więc powodzenia jeśli wam Bahrajn powie więcej niż to co się wydarzyło dzisiaj na "tylko" testach. Każdy kolejny wyścig będzie kolejnym takim dniem testów. Kolejną drobną poprawką, która będzie mogła zdecydować o zwycięstwie lub dziesiątym miejscu. Dla mnie bomba ale współczuję obstawiającym zakłady:)
kemek
28.02.2010 05:05
raffus: a) Z testów dość ciężko coś prawdziwego wywnioskować. b) Z zestawienia czasów najlepszych okrążeń jednego dnia nie da się nic wywnioskować. I teraz wnioski ode mnie. Ferrari, McLaren, Red Bull (Vettel) i Mercedes najlepsze czasy osiągnęli symulując kwalifikacje praktycznie w jednym momencie. Zaraz po tym RedBull, Mercedes i Ferrari zaczęło przejazd pierwszej części wyścigu (prawdopodobnie na używanych w "kwalach" oponach). "Kolejność" tych trzech zespołów: RedBull (poniżej 1.26), Mercedes, Ferrari. Do tego późniejsze symulacje wyścigów McLarena i Renault pozwalają wstawić McLarena mniej więcej w okolicach RedBulla i Renault w okolicach Ferrari. Oczywiście nie wiemy, czy niektórzy nie "fałszowali" symulacji wyścigu, dolewając więcej paliwa, niż potrzeba... No i nie wiemy, jakich opon używali do kolejnych stintów.
DonGemolo
28.02.2010 05:01
Reno jest pewne swoich czasów w kawlifikacjach.Wystarczy zobaczyć stinty Roberta.kręcił czasy, prawie takie jak merc.Myślę, że będą na poziomie FI z dzisiejszej symulacji quala.
czarodziej_f1
28.02.2010 04:58
Renault jest mocne i moim zdaniem będą w czołówce. A ponieważ wiele osób lubi idealizować i wyolbrzymiać, to cieszę się, że Renówka nie kręciła w barcelonie extra hot lapów. Jeszcze byliby dziś na pierwszych miejscach tabeli z czasami i przez dwa tygodnie czytalibyśmy w sporej liczbie komentarzy, że MŚ mają już w kieszeni... Uff;-) A jeśli chodzi o symulacje quala, to wczoraj takową Petrov przeprowadził. Czas co prawda 1:22.xxx, ale pamiętajcie, że nie na suchym torze to wykręcił... No właśnie;-)
Mexi
28.02.2010 04:52
@up: Renault jest pewne swojej prędkości kwalifikacyjnej :) Spójrzcie na czasy z Jerez - jeden wyskok Roberta ostatniego dnia i uzyskał drugi czas z ośmiu dni testów w Jerez. Teraz nie było potrzeby hotlapowania (choć kto wie, może mieli w planach na ostatnie minuty sesji). Do tego Pietrov miał w Barcelonie czas lepszy od Roberta co raczej nie byłoby możliwe w normalnych warunkach :) No i jak auto jest dobre na pełnym baku to będzie dobre i na pustym :)
Jacobss
28.02.2010 04:51
cobra - Mówisz tak, jakby jedyną nowością tego sezonu były tylko nowe zespoły i kierowcy :). Po analizie stintów na forach, doszedłem do wniosku (nie tylko ja zresztą), że jednak brak tankowania wpłynie na wyprzedzanie (mimo, że cały czas uważałem inaczej). Przyczepność jaką się zyskuje po zjechaniu po nowe opony jest ogromna. Jako, że pit stopy będą teraz krótkie, będzie się opłacało dużo razy zjeżdżać. Zresztą nie będę powtarzał oczywistych rzeczy. Podsumowując: Procesje i nudne wyścigi powinni ulec redukcji poprzez jedynie zmianę opon.
arti0801
28.02.2010 04:47
przez wszystkie dni testów Renault nie przejechało ani jednego ok z małą ilością paliwa?? aż trudno mi w to uwierzyć... albo sprawdzali i czasy były tak kiepskie że wolą nie mówić albo(w co BARDZO wątpię) są pewni swojej szybkości kwalifikacyjnej... Sezon zapowiada się BARDZO BARDZO ciekawie,jeśli 5-6 teamów będzie walczyć o podium to na długo zapamiętamy sezon 2010:)
raffus
28.02.2010 04:42
Powiem tyle, Renault jest w głębokiej ..., ale sezon zapowiada się świetnie - szkoda ze bez Kubicy w czołówce...
Petron@s F1
28.02.2010 04:38
http://cdn.gallery.autosport.com/picture_free.php/dir/2010febtest5/image/su_jm1028fe82-2 Szkoda tylko, ze dzis nie zrobili symulacji kwalifikacji... ;(( z mala iloscia paliwa!
cobra
28.02.2010 04:37
Brawo dla Virgin za ustanowienie rekordu w nie przejechaniu pełnego dystansu wyścigowego w żadnym z testów. ;) "Zapowiada się niezły sezon. Oby lepszy od nudnych i procesyjnych 08 i 09." Co mają procesje wynikające ze specyficznej konstrukcji bolidów i torów wspólnego z dołączeniem nowych kierowców i teamów do stawki? ;)
Jacobss
28.02.2010 04:36
Różnica pomiędzy RBR, McLarenem i Ferrari jest naprawdę malutka. Przy czasach poniżej 0,1 to już naprawdę rolę gra szczęście. Zapowiada się niezły sezon. Oby lepszy od nudnych i procesyjnych 08 i 09.
Jędruś
28.02.2010 04:33
Z tego co widać w czołówce jest strasznie ciasno. To dobrze, będą emocje. Mclaren musi chyba po prostu w pełni zrozumieć nowy pakiet, na razie mieli z tym sporo kłopotów, ale za to niedługo powinni być naprawdę szybcy.
Fan_F1
28.02.2010 04:28
W razie czego jak Renault nie da Kubicy nowych czesci to Polacy dadza rade: http://allegro.pl/item940711932_formula1_kubica_bolid_renault_r30_unikat_100x70cm.html