Force India w finansowych tarapatach?

Ponoć jest to powód wycofania się stajni z drugiego treningu przed GP Bahrajnu

25.04.1216:13

Mateusz Szymkiewicz

3192wyświetlenia

Pojawiła się kolejna teoria, dlaczego zespół Force India wycofał się z udziału podczas drugiego treningu przed Grand Prix Bahrajnu.

W oficjalnym oświadczeniu wystosowanym przez Hinduską ekipę mogliśmy przeczytać, że zespół wycofując się z udziału w drugim treningu przed GP Bahrajnu, chciał uniknąć powrotu do hotelu nocą, ponieważ kilka dni wcześniej czterech pracowników Force India zostało zaatakowanych na autostradzie przez demonstrantów koktajlem Mołotowa.

Żaden z pozostałych zespołów wydaje się nie mieć problemów - skomentował Bernie Ecclestone wycofanie się Force India z drugiego treningu do Grand Prix Bahrajnu. Być może nie ma to nic wspólnego z krajem, tylko czymś innym.

Według Auto Motor und Sport problem leży gdzie indziej. Jak donosi niemiecka gazeta, stajnia z Silverstone chciała po prostu zaoszczędzić silniki, ponieważ nie ma pieniędzy na nowe. Te plotki wydają się mieć ziarnko prawdy, ponieważ spekuluje się o tym, iż współwłaściciel Force India - Vijay Mallya, chce sprzedać 26 % akcji w swojej firmie alkoholowej, aby uratować bankrutujące linie lotnicze Kingfisher, których jest właścicielem.

Rzecznik JM Financial, który reprezentuje Vijaya Mallye od razu zaprzeczył tym spekulacjom, komentując je jako niezgodne z faktami.

Źródło: onestopstrategy.com

Nowszy Starszy

Szafnauer: Racing Point to tymczasowa nazwa03.12.2018

Lance Stroll dołączy do Force India od sezonu 201930.11.2018

Szafnauer: Błędy kosztowały Force India szóste miejsce w klasyfikacji29.11.2018

Force India potwierdza udział Strolla w testach na Yas Marina25.11.2018

Ocon będzie trzecim kierowcą także Force India w sezonie 201925.11.2018

KOMENTARZE

marios76

26.04.2012 07:28

@rno2 Chyba nie do końca mnie zrozumiałeś- ponieśli tak wielkie koszty startując w tym wyścigu, że dwa silniki to pestka, nawet gdyby padły, a tu niby chodzi o oszczędzenie 100-200km przebiegu... dlatego to wydaje się nie mieć sensu.

oxiplegatz

25.04.2012 11:41

Też mi się wydaje, że Bernie złośliwie oczernia ten zespół po ich bojkocie P2 w Bahrajnie. To taka mała zemsta z jego strony :) Kibicuję Force India od momentu gdy ich pojawienia się w F1, chyba właśnie dlatego że byli wówczas najsłabszym zespołem. Progres jaki poczynili od tamtej pory był imponujący, duża w tym zasługa Vijay Mallyi. Mam więc nadzieję, że zespół na stałe zadomowi się w środku stawki F1.

jpslotus72

25.04.2012 05:26

Bernie, jako zaprzysięgły "promotor" GP Bahrajnu chciał zapewne zbagatelizować zachowanie Force India i wcisnąć im szpileczkę za taki "sabotaż" jego PR-owych wysiłków ("Bahrajn - jak u Pana Boga za piecem!")... A "niemiecka gazeta" podchwyciła i dodmuchała ten balonik. (Dlaczego dwaj mechanicy FI opuścili Bahrajn po przygodzie z ulicznymi "fajerwerkami"? - ubogi zespół nie miał kasy na opłacenie ich pracy podczas całego weekendu?...)

SirKamil

25.04.2012 04:35

Tak absurdalne dyrdymały mogły wymyślić tylko hieny z amus.

rno2

25.04.2012 04:18

@marios76 z jednej strony masz rację, ale z drugiej - zobacz jakie konsekwencje finansowe poniosłoby Force India, gdyby nie poleciało wcale na ten wyścig.

marios76

25.04.2012 04:02

Wydaje mi się, że ta teoria jest wielce NIE prawdopodobna... Dwa silniki??? Kpina! Jechać, lecieć pół świata na treningi, kwalifikacje, wyścig... żeby jeden z 3 treningów opuścić :D

cobra

25.04.2012 03:22

Czyli zdaniem Ecclestone'a byłoby w porządku gdyby każdy z zespołów co najmniej raz wpadł na demonstrantów? ;)

Ranguren

25.04.2012 03:19

Silniki to mają za darmo za di reste I Mallya ma tylko 42,5 % udziałów Zespół niema żadnych kłopotów finasowych odkąd zostały odsprzedene udziały

sas

25.04.2012 03:10

@katinka nazwać Mallyę milionerem? Co za potwarz!

TommyYse

25.04.2012 03:08

[quote="katinka"]Obecny poczatek w wykonaniu SFI co prawda nie zachwyca, ale jeszcze jest duzo wyscigow i czas na poprawki. [/quote] Początek nie zachwyca ? W zeszłym roku na tym etapie mieli 3p.

IceMan11

25.04.2012 03:08

@katinka Nie martw się. Jeszcze trochę pieniążków to mu zostało. Pewnie cała społeczność F1WM nie musiałaby już do końca życia pracować za jego obecne zaskórniaki.

katinka

25.04.2012 02:59

Ciekawe, czy to prawda, oby nie. Co za świat, jak juz milioner nie ma pieniedzy, to kto ma je miec? Tak fajnie i mądrze rozwijajacy sie zespoł stworzył Pan Mallya, koncówke zeszlego sezonu mieli bardzo udaną i zapowiadalo sie, ze bedzie jeszcze lepiej. Obecny poczatek w wykonaniu SFI co prawda nie zachwyca, ale jeszcze jest duzo wyscigow i czas na poprawki.

mykowhai

25.04.2012 02:58

Z drugiej strony od czego mają Saharę? Też jest głównym sponsorem, a nawet współwłaścicielem, w zeszłym sezonie też pojawiały sie plotki o tym że firmy Vijaya bankrutują, myślałem że jak Sahara dołączył do zespołu to wspomoże, ale widać nie na długo...

leni93

25.04.2012 02:52

Właśnie wcale bym się nie zdziwił jakby to była prawda, że maja problemy z kasą. Mallya nie wiem kiedy ostatnio był na torze, tak jakby F1 przestała go już kręcić, więc woli ratować bardziej opłacalne linie lotnicze kosztem Force India