Ecclestone zainteresowany wyścigiem w Singapurze
"Być może uda nam się wcisnąć do kalendarza jeszcze jeden wyścig w Azji"
28.03.0612:07
Marek Roczniak 1104wyświetlenia
Blisko rok temu prezydent Singapore Motor Sports Association (SMSA), Matthew Lee, przyznał w wywiadzie udzielonym singapurskiej gazecie Electric New Paper, iż jego kraj zamierza ubiegać się o zorganizowanie ulicznego wyścigu Formuły 1 w niedalekiej przyszłości.
Dzisiaj pojawiły się kolejne informacje na ten temat - tym razem w magazynie Today. W publikacji tej czytamy, że zorganizowaniem ulicznego wyścigu w stylu Grand Prix Monako na usytuowanej na południe od Malezji wyspie jest teraz zainteresowany sam Bernie Ecclestone.
Rok temu szef administracji F1 odrzucił taką możliwość, gdyż nie było miejsca na dodatkowy wyścig w kalendarzu. Teraz jednak sytuacja uległa zmianie, gdyż w regulaminie sportowym na rok 2008 pojawił się zapis mówiący o tym, iż w jednym sezonie może być maksymalnie aż 20 wyścigów.
"Moja rada jest taka, że jeśli ktoś w Singapurze jest zainteresowany rolą promotora, to powinien się ze mną skontaktować i wtedy zaczniemy rozmawiać o możliwości zorganizowania wyścigu. Być może uda nam się wcisnąć do kalendarza jeszcze jeden wyścig w Azji", powiedział Ecclestone.
W odpowiedzi na to szef singapurskiej rady ds. sportu, Oon Jin Teik, powiedział, że zorganizowanie wyścigu F1 jest dosyć kosztowne, ale taka inwestycja powinna się zwrócić. "Nie spotkałem się jeszcze z Panem Ecclestone, ale chętnie bym z nim porozmawiał na ten temat", dodał Jin Teik.
Źródło: HomeOfSport.com
Dzisiaj pojawiły się kolejne informacje na ten temat - tym razem w magazynie Today. W publikacji tej czytamy, że zorganizowaniem ulicznego wyścigu w stylu Grand Prix Monako na usytuowanej na południe od Malezji wyspie jest teraz zainteresowany sam Bernie Ecclestone.
Rok temu szef administracji F1 odrzucił taką możliwość, gdyż nie było miejsca na dodatkowy wyścig w kalendarzu. Teraz jednak sytuacja uległa zmianie, gdyż w regulaminie sportowym na rok 2008 pojawił się zapis mówiący o tym, iż w jednym sezonie może być maksymalnie aż 20 wyścigów.
"Moja rada jest taka, że jeśli ktoś w Singapurze jest zainteresowany rolą promotora, to powinien się ze mną skontaktować i wtedy zaczniemy rozmawiać o możliwości zorganizowania wyścigu. Być może uda nam się wcisnąć do kalendarza jeszcze jeden wyścig w Azji", powiedział Ecclestone.
W odpowiedzi na to szef singapurskiej rady ds. sportu, Oon Jin Teik, powiedział, że zorganizowanie wyścigu F1 jest dosyć kosztowne, ale taka inwestycja powinna się zwrócić. "Nie spotkałem się jeszcze z Panem Ecclestone, ale chętnie bym z nim porozmawiał na ten temat", dodał Jin Teik.
Źródło: HomeOfSport.com
KOMENTARZE