Grosjean: Deszcz mógłby uniemożliwić nocną rywalizację na Marina Bay

Po południu nad Singapurem przeszła ulewa, która opóźniła start wyścigu Porsche Carrera Cup.
17.09.1711:22
Nataniel Piórkowski
1885wyświetlenia
Romain Grosjean obawia się, że bolidy Formuły 1 nie będą mogły ścigać się po torze Marina Bay w przypadku deszczowej pogody.

Na kilka godzin przed startem wyścigu Grand Prix, nad Singapurem przeszła potężna ulewa, która opóźniła start rywalizacji w serii Porsche Carrera Cup Asia towarzyszącej w ten weekend F1.

Chociaż wraz z każdą kolejną godziną maleje prawdopodobieństwo wystąpienia znacznych opadów, prognozy na wieczór nie wykluczają pojawienia się przelotnego deszczu.

Grosjean obawia się, że rywalizacja F1 na mokrym torze, przy sztucznym oświetleniu, może być mocno utrudniona ze względu na problemy z widocznością. Zapytany przez dziennikarzy o to, czy na torze Marina Bay byłoby możliwe przeprowadzenie deszczowego nocnego wyścigu, Francuz odparł: Nie mam pojęcia. Właśnie z tym wiązały się zawsze moje obawy w kontekście tego wyścigu. Ze względu na sztuczne oświetlenie jakie mamy nad sobą, unosząca się za bolidami woda mogłaby sprawić, że nie mielibyśmy zbyt dobrej widoczności. Zobaczymy. Nie wiem, jak by to wyglądało.



KOMENTARZE

8
ekwador15
17.09.2017 05:40
Dramat. Cały czas placze, jakos pojechal i dojechali do mety. widocznosc nie byla problemem.
SQUZ
17.09.2017 11:07
no i po temacie.... podobno tor już w 100% nadaje się na slicki..
benethor
17.09.2017 10:39
@Olek89 niezależnie od tego co jest problemem, leki deszczyk w ostatnich latach "uniemożliwia" jazdę samochodami F1. Jak to jest, że kiedyś w takich samych warunkach(pomijając nocne wyścigi których nie było) kierowcy ścigali się bez problemu, a dzisiaj już nie mogą?
Aeromis
17.09.2017 10:34
@WooQash [quote="Grosjean"]Nie mam pojęcia. Właśnie z tym wiązały się zawsze moje obawy w kontekście tego wyścigu. Ze względu na sztuczne oświetlenie jakie mamy nad sobą, unosząca się za bolidami woda mogłaby sprawić, że nie mielibyśmy zbyt dobrej widoczności. Zobaczymy. Nie wiem, jak by to wyglądało.[/quote]Gdzie przesadził? On przesadza, czy Ty? ;) Sztuczne oświetlenie jest jaśniejsze niż za dnia. Powoduje spore kontrasty i refleksy (a przynajmniej tak wygląda to w TV). Być może doszłoby dodatkowo do silnego parowania.
WooQash
17.09.2017 10:30
A według mnie widoczność mogłaby być nawet lepsza. Dlaczego? Bo źródło światła jest kilka metrów nad torem, a nie kilkaset milionów kilometrów w kosmosie (czyli słońce), które w przypadku niepogody zostaje ukryte za chmurami czasami bardzo ciemnymi. Dopóki tego nie doświadczymy to się nie dowiemy, ale wg. mnie Groszek lekko przesadza.
Olek89
17.09.2017 10:28
[quote="benethor"]To po co w ogóle pirelli dostarcza deszczówki?[/quote] W tym przypadku problemem nie jest przyczepność tylko widoczność w deszczu przy sztucznym świetle - warto przeczytać całego newsa, a nie tylko tytuł. [quote="SQUZ"]Romain Grosjean zawsze płacze jak popada... deszcz oddziela chłopców od dorosłych i niestety dziecko Grosjean zawsze lamentuje, a jak już jedzie to wali w ścianę...[/quote] Akurat nawet jeszcze przed pierwszym GP Singapuru większość kierowców i dziennikarzy wyrażało swoje obawy, co by było gdyby w razie deszczu...
benethor
17.09.2017 10:07
To po co w ogóle pirelli dostarcza deszczówki?
SQUZ
17.09.2017 09:40
Romain Grosjean zawsze płacze jak popada... deszcz oddziela chłopców od dorosłych i niestety dziecko Grosjean zawsze lamentuje, a jak już jedzie to wali w ścianę...