Steiner: Liczę na rozegranie co najmniej ośmiu wyścigów
Szef Haasa potwierdził też, że rozmowy po Porozumieniu Concorde stanęły w miejscu.
17.04.2009:51
Mateusz Szymkiewicz 311wyświetlenia
Embed from Getty Images
Szef Haasa - Gunther Steiner, ma nadzieję na zorganizowanie co najmniej ośmiu wyścigów w sezonie 2020.
Pandemia koronawirusa doprowadziła do odwołania lub odroczenia dziewięciu Grand Prix i jasne jest, że wkrótce z kalendarza znikną kolejne wyścigi. Zakaz imprez masowych do końca sierpnia wprowadziły Francja oraz Belgia, co z dużym prawdopodobieństwem zmusi organizatorów na Paul Ricard i Spa do zrezygnowania z miejsca w kalendarzu.
Z początku celem szefów Formuły 1 była organizacja w tym sezonie 18-19 eliminacji. Mistrzostwa miałyby wystartować w drugiej połowie roku i możliwe, że dobiegłby końca w styczniu 2021. Duże wątpliwości wokół takiego planu ma Gunther Steiner, który przyznał jednak, że jest przeciwnikiem propozycji całkowitego odwołania mistrzostw.
Kierowca McLarena - Carlos Sainz, dodał, że również ma nadzieję, iż tegoroczne mistrzostwa nie zostaną odwołane.
Szef Haasa - Gunther Steiner, ma nadzieję na zorganizowanie co najmniej ośmiu wyścigów w sezonie 2020.
Pandemia koronawirusa doprowadziła do odwołania lub odroczenia dziewięciu Grand Prix i jasne jest, że wkrótce z kalendarza znikną kolejne wyścigi. Zakaz imprez masowych do końca sierpnia wprowadziły Francja oraz Belgia, co z dużym prawdopodobieństwem zmusi organizatorów na Paul Ricard i Spa do zrezygnowania z miejsca w kalendarzu.
Z początku celem szefów Formuły 1 była organizacja w tym sezonie 18-19 eliminacji. Mistrzostwa miałyby wystartować w drugiej połowie roku i możliwe, że dobiegłby końca w styczniu 2021. Duże wątpliwości wokół takiego planu ma Gunther Steiner, który przyznał jednak, że jest przeciwnikiem propozycji całkowitego odwołania mistrzostw.
Moim zdaniem będziemy mieli mistrzostwa świata, nawet liczące kilka wyścigów- powiedział szef Haasa dla włoskiego Autosprint.
Mam nadzieję, że sezon będzie miał od ośmiu do dwunastu rund. Byłbym z tego zadowolony. Być może ruszylibyśmy w sierpniu, ale to tylko moja nadzieja i przemyślenia. W tym roku wygasają nam kontrakty, które mieliśmy przedłużyć na kolejne pięć lat. To nie jest jednak moment na tego typu dyskusje. Musimy myśleć o przetrwaniu tego roku.
Kierowca McLarena - Carlos Sainz, dodał, że również ma nadzieję, iż tegoroczne mistrzostwa nie zostaną odwołane.
Są dni, kiedy jestem bardziej optymistycznie nastawiony, ale generalnie wolę myśleć, że będzie mniej wyścigów niż zupełnie odwołany sezon. Jeżeli sytuacja dalej nie będzie pod kontrolą, zupełnie to zrozumiem, jednakże będzie to miało bardzo negatywne konsekwencje dla sportu i wszystkiego wokół- powiedział Hiszpan.
