GP Kanady: wynik kwalifikacji

@IceMan11 Nie rozumiesz moich intencji i to jest Twój problem. Pech powinien być napisany "pech". Wiadomo, że nie chodzi tu o typowy pech, w stylu Bahrajnu. Ale pewnego rodzaju niefartem jest fakt, że na torze, na którym Ferrari jest zwyczajowo szybkie, akurat pada, przez co atuty F138 są znacznie mniej przydatne. Po prostu Red Bull lepiej sobie radzi na mokrym i tyle. To ich przewaga i to właśnie sprawia, że są najlepsi. Mają lepszy pakiet od Ferrari, które w takich warunkach jak te wczorajsze wypada blado. P.S. - nie rozumiem dlaczego tak ujadasz. Dałbyś sobie trochę na wstrzymanie, bo ciskasz piorunami zawsze kiedy tylko nie podoba Ci się inne zdanie. Może byłbyś szczęśliwy gdybyś pisał tu sam, co? Nie rozumiem takich ludzi jak Ty. Po grzyba wdajesz się w ogóle w dyskusje?

@derwisz Adrian nie jest jedynym geniuszem w tym sporcie.Ale to prawda co piszesz, na chwilę obecną nie ma sobie równych. Wnioskuję,że typujesz wygraną RBR w Kanadzie .Ja liczę,że po raz kolejny Seba nie da rady na tym torze.:) Edit: Odpuściłem sobie krytykę Vettela,choć dalej bardzo go nie lubię. Jedno ale doceniam: On w ''średnim'' zespole,w pierwszym wyścig ,do tego na mokro, słabo nie wypadł. Średniacy tego nie potrafią :) W STR tez pokazał ''pazur''. Ale dość pochwał,bo klawiatura mi się aż psuje :))

@Simi Bezedury. To Vettel ma swego rodzaju pecha jak jest sucho? Co to w ogóle za bzdury? W zeszłym roku to właśnie Ferrari świetnie radziło sobie na deszczu stąd też 2PP Alonso w deszczu, ale wtedy to tylko jego zasługa była. Teraz nagle pech, bo pada? Albo niech pokaże swój kunszt, albo zeszłoroczny model nie był taki zły jak wielu tu próbuje wciskać. Albo też przestańcie pisać bzdury. Każdy ma takie same warunki, aby się do nich przystosować. Pecha to miał w Bahrajnie, gdy mu się lotka nie chciała zamknąć, a nie dlatego, że pada...

A ja powiem inaczej. Nikt tak genialnie nie dogaduje się ze sprzętem jak Adrian Newey. To jest człowiek ,który błyskawicznie wyciąga wnioski. Nawet jeżeli momentami jego wózek nie bije na głowę rywali to można być pewnym, że za jeden dwa wyścigi będzie to robił. Wyniki bardzo przeciętnego Webbera i i solidnego średniaka Vettela tylko to potwierdzają i to od 4 sezonów.

@MPOWER No więc właśnie, to jest pewnego rodzaju pech - szczęście jest po prostu po stronie rywala. Red Bull jest po prostu szybszy i gdy warunki sprzyjają oszczędzaniu opon, Ferrari i Lotus są po prostu zbyt wolne. Dlatego też nie mam wątpliwości kto będzie mistrzem. Red Bull ma najlepszy pakiet na tą chwilę.

[quote="Simi"]Niestety, to jest po prostu pech! Bo myślę, że na suchym mógłby powalczyć, nawet o pierwszą linię.[/quote] Wątpie. Ani Kimi ani Alonso nie daliby rady. Było za zimno. To nie są warunki dla Lotusa ani Ferrari.Tak czy siak, dla nich znowu byłoby do podziału P5/P6. To samo wyścig. Jeżeli nie wyjdzie słońce i nie zrobi się cieplej - Alonso ani Kimi wiele nie zdziałają, bo stracą największą zaletę - oszczędzanie opon w stosunku do Merca i RBR.

@MPOWER Tak, w normalnych warunkach powinien być mistrzem. Ale na razie szczęście jest po stronie Vettela i on z pewnością to wykorzysta. Niestety dla mnie, jako fana Alonso. Tak, wiem dlaczego Alonso był dopiero na P6. Niestety, to jest po prostu pech! Bo myślę, że na suchym mógłby powalczyć, nawet o pierwszą linię. No wiesz, mógłby o tym w ogóle nie mówić i powiedzieć tylko o niesprzyjających warunkach ;)

@Simi Tak, miałem na myśli ten cytat :) I już tłumaczyłem jego charakter. Jeżeli w tamtym sezonie Alonso przegrał tytuł takim wolnym bolidem w ostatnim wyścigu, to mając taki w tym sezonie powinien wygrać. Warunki są jakie są. Wiesz komu kibicuję i jak widać, taki sam ma problem Ferrari jak Lotus. W tym artykule, który to wkleiłeś link Ferdek powiedział [quote]„Niektórymi bolidami można doprowadzić je do właściwej temperatury bardzo szybko, ale te wozy potem mają problemy w wyścigu, bo niszczą opony. W przypadku naszego auta i samochodu Lotusa jest odwrotnie.[/quote] Co w sumie to wyżej napisałem :) A co do przyznania się do błędu :P? A co miał powiedzieć jak to było widoczne? Miał kłamać :P?

http://www.f1.v10.pl/Alonso,Deszczowe,warunki,nie,dla,Ferrari,ale,szoste,pole,to,czesciowo,moja,wina,99043.html - dla niedowiarków, Alonso potrafi się przyznać do błędu. @MPOWER Nie piję piwa, natomiast chyba z Twoim myśleniem nie jest w tym momencie najlepiej ;) Przypuszczam, że chodzi Ci o Twój niesławny cytat w mojej interpretacji? Cóż, chodzi mi po prostu o fakt jak dużą przewagę ma teraz Vettel. Teraz, na torze na którym Ferrari mogłoby być bardzo mocne, wszystko sprzyja RBR-owi, bo pada deszcz. Już nie tak daleko azjatyckie wyścigi i mamy pozamiatane. Nie pomylę się i tym razem ;)

@Simi Nie wiem ile piw wieczorem wciągnąłeś ale napisałeś bezsensu :) Przecież od początku sezonu wiadomo, że RBR i Merc lepiej dogrzewają opony a Ferrari i Lotus mają z tym problem. Gdy tylko widzę mokre warunki to wiem, że Lotus za wiele nie ugra. Ferrari to samo. I tak było wczoraj. Gratulacje dla Bottasa!

[color=white].[/color] Z innych ciekawostek przed jutrzejszym wyścigiem: [color=white].[/color] [color=white].[/color] – Grosjean będzie się przebijał – może nabałaganić… [color=white].[/color] [color=white].[/color] – Webber może zaspać na starcie, a tuż za nim „ToroRosiak” – na pewno nie chciałby mu zrobić problemu. ;) [color=white].[/color] [color=white].[/color] – Wszystko to szansa dla Alonso, ale i tak najbardziej miło będzie zobaczyć pojedynek w I. rzędzie…

Nie wiadomo czy Rosberg nie dostanie kary, bo "narobił sporo bydła" pod koniec Q1.

Oczywiście tak. Zanim sprawdziłem o co dokładnie chodzi napisałem pierwsze doniesienia po prostu :)

@THC-303: [color=white].[/color] Wjeżdżali „na suwak” „na trzeciego”… :) [color=white].[/color] No i Button przez nich Qual zawalił, choć więcej tu winy zespołu, bo miał dziurę, a chyba go nie dość poganiali, no i się biedaczek nie załapał… :) (oczywiście to tak żartem, bo wcześniej też nie wyciskał mocarnych czasów).

@THC-303 Może chodzi o "ściganie się" przy wyjeździe z pit lane?

Raikkonen, Vergne, Ricciardo, Perez i Maldonado wezwani przez stewardów do złożenia wyjaśnień. Ponoć były jakieś przewinienia podczas restartu po czerwonej fladze.

czyli pod koniec pierwszej 10 albo za nią

@michal132 Czyli gdzie?

jeżeli jutro nie popada to Merc wróci na swoje miejsce

Groszek będzie się przebijał do przodu,ale przez karę i słabe kwalifikacje jego zdobycz punktowa może być skromna. Najprawdopodobniej Lotus straci trzecie miejsce na rzecz Mercedesa. O ile się nie mylę różnica była bardzo niewielka ,kilka punktów. (sprawdziłem 3 punkty)

Jest błąd. Pic był przed Grosjeanem.

@modlicha: [color=white].[/color] Rzuciłem jeszcze okiem na: http://www.wunderground.com/global/stations/71627.html [color=white].[/color] Tu nawet jeszcze mniejsze prawdopodobieństwo opadów. No i o’kay, bo jakby bardziej popadało, to od razu przerwą wyścig. Co będzie, to będzie. [color=white].[/color] A co do samych kwalifikacji – niestety, ale Massa, Grosjean, czy Maldonado to już kolejne rozczarowania z rzędu…

Bottas po prostu rewelacja. Jestem zachwycony jego umijętnościami zawsze wątpiłem w jego talent ale teraz nie mam wątpliwości. Alonso jak zwykle daleko Raikkonen dopiero 9 więc trudno będzie odrobić punkty do Vettela który jeszcze do tego startuje z pole position. Będzie jutro ciekawie.

@ROOK Wierz mi, śledzę Foreca już od dawna. 59% to jest niewielka szansa na deszcz akurat nad torem. To jest prawdopodobieństwo pojawienia się w ogóle jakichś opadów na danym obszarze (powiedzmy 25x25 km). A jeszcze żeby trafiły dokładnie nad tor to kolejne procenty lecą w dół. Poza tym patrz jeszcze na ilość mm - suma poniżej 1mm od godziny 8-14. Od 14-20 suma opadów 0mm. może to cię przekona: http://www.yr.no/sted/Canada/Quebec/Montreal/meteogram.png Wg mnie opady znikome około południa czyli o 14 raczej przesychający tor.

@ROOK - Będzie ciekawie tym bardziej, że wcześniej może nieźle popadać. ;)

Ale mam ubaw z Massy.To mistrz mokrej nawierzchni. Bottas dobrze,ale Hulk miał PP także w deszczu:)) (zaraz potem wyleciał). Bottas uważaj :) Emocjonujące kwalifikacje,zapowiada się dobry wyścig Jestem rozczarowany McLarenem-czarny dzień dla tej stajni. @jpslotus72 GRATULACJE Edit@michu_tarnow Rozczarujesz się. Dużych punktów raczej nie będzie.

@ROOK Ostatni taki przypadek miał miejsce bodajże na Sepang w 2010.

[color=white].[/color] McLaren lekka masakra – ktoś pamięta od jak dawna nie mieli nikogo w Q3? @modlicha [color=white].[/color] Ale Ty chyba patrzysz na nasze godziny transmisji wyścigu? ;-) (o 14:00 prawdopodobieństwo opadów 59% to mało nie jest)

@Simi Raczej nastaw się na suchy wyścig. Ewentualnie start na wilgotnym torze. Jutro na pewno mniej opadów, a od 14-15 już znikome prawdopodobieństwo. http://www.foreca.com/Canada/Quebec/Montreal?details=20130609

@michu_tarnow Czyli jak będzie słabszy od Nico to znaczy, że cos mu przeszkadzało, a jak lepszy to nie miał żadnych problemów? Huehuehue - się uśmiałem. A Groszkowi lepiej chyba dać ten wózek z biedronki. Może w nim poszłoby mu lepiej.

Deszcz rozdawał kartu. Najlepiej poradził sobie Vettel i jutro z całą pewnością pomknie po wygraną i powiększy prowadzenie w mistrzostwach. @MPOWER - to zdanie zostanie już do końca sezonu - Vettel będzie d..ą wołową jeśli nie zdobędzie tytułu ;) Alonso, Kimi są daleko. Zapewne to odrobią, choć jeśli będzie padać, wszystko jest możliwe. Teoretycznie suchy tor byłby korzystny dla Fernando i Raikkonena, bo mógłby sprzyjać ze względu na degradację ogumienia. Ale chyba ma padać (nie mylę się??), więc Vettel zrobi swoje i nie będzie musiał zważać na opony. Szczęście i sprzyjające warunki są bardzo ważne w kwestii wywalczenia mistrzostwa, a na tą chwilę fortuna zdecydowanie sprzyja Sebowi i RBR.

Brawo Bottas! Wreszcie "chude" dni dla nich się skończyły :) O podium będzie dla niego trudno, ale trzymam kciuki za duże punkty :) Brawo Lewis, może spróbować na starcie wyprzedzić Vettela i utrzymać się przed nim, będzię trudno ale liczę na to :) Pokazał, że potrafi być lepszy od Nico jak nic mu nie przeszkadza :) Fernando liczę na podium :) Zapowiada się bardzo ciekawy wyścig :)

Przyslowie mowi do trzech razy sztuka. Seb trzeci raz z PP startuje w tym wyscigu - moze tym razem w koncu uda mu sie zamienic PP w zwyciestwo.

Hamilton P2? Toż to na pewno wina testów, zyskali 2 sekundy powinni nie awansować do Q3!!

Wielkie gratulacje dla Bottasa! Odwracając znane powiedzenie - nareszcie łyżka miodu w beczce dziegciu, którą do tej pory dźwigał w tym sezonie Williams. Prezent dla sir Franka i świetna motywacja dla Claire - no a przede wszystkim dla samego Fina. Oczywiście, swoją rolę grają tu prawdopodobnie ustawienia (w przypadku wszystkich), ale same ustawienia nie dowiozą bolidu na P3 w kwalifikacjach. Z prawdziwą przyjemnością dedykuję Bottasowi i całemu Williamsowi mój komentarz numer 5000 (słownie: pięć tysięcy - „Przyznam nawet, że jestem w szoku” :). Ogólnie - tym razem nie Pirelli, ale pogoda okazuje się tym „faktorem prawdy”. W tych warunkach nie da się wyciągnąć maksimum z bolidów, ale za to kierowcy mają świetną okazję, aby pokazać swoje maksimum - a my, aby przekonać się, „who is who”...