Hartley: W tym roku koncentruję się tylko na startach w Formule 1
Nowozelandczyk w poprzednich latach łączył występy dla Porsche w WEC z pojedynczymi imprezami
06.01.1810:52
Mateusz Szymkiewicz 1368wyświetlenia
Embed from Getty Images
Brendon Hartley przyznał, że w tym roku zamierza skoncentrować się tylko na startach w Formule 1 dla Toro Rosso.
Nowozelandczyk pod koniec poprzedniego sezonu otrzymał szansę występu w czterech Grand Prix w barwach stajni z Faenzy, po czym zaproponowano mu kontrakt na całe zmagania w 2018 roku. Jak przyznał tryumfator Le Mans, który w przeszłości został już usunięty z juniorskiego programu Red Bulla, w sezonie 2018 nie zamierza łączyć startów w Formule 1 z innymi seriami, mimo wciąż ważnej umowy z Porsche.
28-latek przyznał, że sezon 2018 będzie dla niego wielką zmianą, biorąc pod uwagę końcówkę poprzedniego roku, gdy praktycznie co weekend brał udział w wyścigach.
Brendon Hartley przyznał, że w tym roku zamierza skoncentrować się tylko na startach w Formule 1 dla Toro Rosso.
Nowozelandczyk pod koniec poprzedniego sezonu otrzymał szansę występu w czterech Grand Prix w barwach stajni z Faenzy, po czym zaproponowano mu kontrakt na całe zmagania w 2018 roku. Jak przyznał tryumfator Le Mans, który w przeszłości został już usunięty z juniorskiego programu Red Bulla, w sezonie 2018 nie zamierza łączyć startów w Formule 1 z innymi seriami, mimo wciąż ważnej umowy z Porsche.
Wciąż mam porozumienie z Porsche, ale nie będę brał udziału w innych wyścigach niż Formuła 1, co moim zdaniem jest bardzo sensowne, ponieważ muszę być w pełni skupiony- powiedział Brendon Hartley dla NZ Herald.
Zamierzam wykorzystać całą moją energię oraz czas do tego, by być wystarczająco przygotowanym fizycznie, a także chcę dołożyć wszelkich starań, by ten sezon był udany. Otrzymałem wielką szansę.
28-latek przyznał, że sezon 2018 będzie dla niego wielką zmianą, biorąc pod uwagę końcówkę poprzedniego roku, gdy praktycznie co weekend brał udział w wyścigach.
W poprzednich latach próbowałem rywalizować w każdym możliwym wyścigu. Mimo to teraz jest przede mną wielkie wyzwanie. Jestem bardzo tego świadomy.
