Testy na torach Fiorano, Vairano i Paul Ricard

14.04.0400:00
Marek Roczniak
726wyświetlenia
KierowcaKonstruktorOp.Czas okr.Okr.
Czasy uzyskane na torze Fiorano
Rubens BarrichelloFerraribri0:56.838118
Czasy uzyskane na torze Paul Ricard
Jenson ButtonB.A.R Hondamic1:06.930141
1Kimi RaikkonenMcLaren Mercedesmic1:07.43574
1David CoulthardMcLaren Mercedesmic1:07.66487
1Marc GeneWilliams BMWmic1:07.806108
1Fernando AlonsoRenaultmic1:08.02695
1Franck MontagnyRenaultmic1:08.078168
1Mark WebberJaguarmic1:08.331118
1Cristiano da MattaToyotamic1:08.46470
1Ryan BriscoeToyotamic1:08.969119
Zespół Ferrari zaliczył dzisiaj trzeci dzień testów na torze Fiorano. Za kierownicą F2004 ponownie zasiadł Rubens Barrichello, pracując nad programem rozwojowym opon Bridgestone. Ponadto Brazylijczyk testował nowe komponenty do tegorocznego auta i dzięki słonecznej pogodzie przejechał znaczną liczbę (118) okrążeń, z czego 21 na krótszej (1.413 km) wersji toru. Jutro zastąpi go jego partner - Michael Schumacher. Tymczasem na innym włoskim torze - Vairano za kierownicą F2004 po raz pierwszy zasiadł dzisiaj kierowca testowy sportowych samochodów Ferrari Maserati Group - Andrea Bartolini. Testy odbywały się jednak tylko na prostej drodze i dotyczyły aerodynamiki tegorocznego auta. Włoch przejechał w sumie 314 kilometrów i jutro również będzie obecny na tym obiekcie. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom w testach na torze Vairano raczej nie będzie uczestniczył regularny kierowca testowy Ferrari - Luca Badoer.
Podczas drugiego dnia testów na torze Paul Ricard najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia uzyskał kierowca z zespołu B.A.R - Jenson Button. Dla stajni z Brackley był to pierwszy dzień testów w tym tygodniu na francuskim torze, jednak nie przeszkodziło to Buttonowi w pokonaniu wszystkich rywali z czołowych stajni, poza zespołem Ferrari, który w tym tygodniu nie rusza się z Włoch. Tuż za Brytyjczykiem, który przejechał blisko 150 okrążeń, ze stratą ponad pół sekundy uplasowali się obecni we Francji od wtorku kierowcy z zespołu McLaren - Kimi Raikkonen i David Coulthard. Obaj kierowcy łącznie przejechali 161 okrążeń i dzieliła ich różnica mniej niż 0.3 sekundy.

Czwarty czas uzyskał kierowca testowy zespołu Williams - Marc Gene, który podczas pierwszego dnia testów na torze Paul Ricard najpierw pracował nad ustawieniami bolidu FW26, a po południu skupił się na testowaniu opon Michelin. Hiszpan sprawdził w sumie cztery różne konstrukcje i sześć mieszanek, a wszystko to w ramach przygotowań do wyścigu o Grand Prix San Marino. Jutro Gene zastąpi drugi kierowca testowy stajni z Grove - Antonio Pizzonia.

Kolejni nowi uczestnicy testów na torze Paul Ricard - reprezentujący barwy zespołu Renault Fernando Alonso i kierowca testowy Franck Montagny uplasowali się kolejno na piątej i śzostej pozycji, mając już ponad sekundę straty do Buttona. Alonso najpierw skupił się na dostosowaniu ustawień R24 do wymogów konfiguracji 2E toru Paul Ricard (odpowiadającej charakterystyką Imoli), a następnie kontynuował rozpoczęte w zeszłym tygodniu prace nad rozwojem aerodynamiki tegorocznego auta. Dla Montagny'ego była to tymczasem pierwsza jazda za kierownicą R24. Francuz kontynuował testy nowej wersji silnika RS24 V10, zaliczając rano pełny dystans wyścigu, a tuż przed zakończeniem sesji popołudniowej miał już przejechanych blisko 700 kilometrów. Co prawda aktywność kierowcy testowego francuskiej stajni zakończyła się jak to napisano na oficjalnej stronie drobnym incydentem, jednak mimo to Montagny zaliczył najwięcej okrążeń ze wszystkich uczestników dzisiejszych testów.

Czwartym zespołem, który rozpoczął dzisiaj testy we Francji, jest Jaguar. Stajnię z Milton Keynes reprezentował tylko jeden kierowca, którym był Mark Webber. Australijczyk zaliczył blisko 120 okrążeń i uzyskał siódmy czas, a tuż za nim znaleźli się ostatni uczestnicy dzisiejszych testów - Cristiano da Matta i kierowca testowy Toyoty - Ryan Briscoe. Dla japońskiej stajni był to już drugi dzień testów na torze Paul Ricard, podczas którego obydwu kierowcom łącznie udało się przejechać blisko 200 okrążeń, przy czym strata Briscoe do Buttona wyniosła już ponad dwie sekundy.

Źródło: BMW.WilliamsF1.com, Ferrari.com, RenaultF1.com, F1Racing.net