Co nowego w sezonie 2010
Przypominamy najważniejsze zmiany w tegorocznych mistrzostwach Formuły 1
03.03.1013:45
8800wyświetlenia
W porównaniu do zeszłorocznej rewolucji regulaminowej, zmiany na ten sezon wyglądają na niewielką kosmetykę. Jednakże pozory potrafią zmylić, a malutkie rzeczy mogą nam nieźle zamieszczać w stawce. Głównymi celami tegorocznych zmian są dalsze dążenia do zwiększenia ilości wyprzedzania oraz uatrakcyjnienia wyścigów, a także zmniejszenie kosztów.
Tankowanie
Po 16 latach uzupełniania paliwa w trakcie wyścigów, tankowanie zostaje zakazane. Bolidy będą teraz musiały zabrać ze sobą paliwo, które wystarczy na cały dystans wyścigu. Oznacza to, że zbiornik paliwa będzie musiał być ponad dwa razy większy, a to ciągnie za sobą dalsze konsekwencje. Bolidy muszą być dłuższe, a na starcie znacznie wzrośnie ich masa. Teraz na starcie do niedzielnego wyścigu ustawią się maszyny o długości 5 metrów i wadze około 800 kilogramów. Zespoły przez całą zimę pracowały nad zmniejszeniem spalania i nad optymalnym umiejscowieniem zbiorników paliwa. Te, które najlepiej odrobiły zadanie domowe mogą sporo zyskać.
Zakaz tankowania siłą rzeczy wpłynie na postoje. Teraz wizyta w alei serwisowej będzie oznaczała jedynie zmianę opon. Samochody będą zatrzymywać się jedynie na 3-4 sekundy, a każdy nawet najmniejszy błąd przy zakładaniu kół będzie oznaczał sporą stratę.
KERS
Wygląda na to, że sezon 2009 był pierwszym, jak i dotychczas ostatnim rokiem stosowania systemu odzyskiwania energii kinetycznej. KERS stosowany był zaledwie przez cztery zespoły, z czego tylko Ferrari i McLaren miały go na pokładzie przekraczając linie mety w Abu Zabi. Mimo dodatkowej mocy sprawiał zespołom wiele problemów i pochłonął masę pieniędzy, a korzyści z jego stosowania nie zawsze były widoczne. KERS pozostaje w regulaminie technicznym na sezon 2010, jednak zespoły zrzeszone w FOTA wspólnie zgodziły się zaprzestać jego używania.
Opony
W tym roku została zmieniona szerokość przednich opon z 270 do 245 milimetrów. Zmniejszy to oczywiście przyczepność przodu auta, jednak pozytywnie wpłynie na całkowity balans samochodu. Dodatkowo z powodu zakazu tankowań i związanego z tym wzrostem masy bolidów, Bridgestone będzie musiał dostarczyć zespołom F1 opony, które będą w stanie wytrzymać dodatkowe obciążenie.
Japońska firma w tym roku nadal będzie przywozić na wyścig dwie mieszanki opon na suchą nawierzchnię, które będą oddalone od siebie o dwa stopnie twardości, np.: Twarde i Miękkie lub Średnie i Supermiękkie. Wyjątek od tej reguły będzie stanowił między innymi uliczny tor w Monte Carlo, gdzie potrzebne będą dwie najbardziej miękkie mieszanki.
Kierowcy w tym roku będą mieli do wykorzystania 11 kompletów opon na suchą nawierzchnię (w zeszłym roku było 14). Pierwszych dziesięciu kierowców w kwalifikacjach będzie musiało wystartować do wyścigu na oponach, których używali do ustanowienia najlepszego czasu w Q3.
Testy
W tym roku dopuszczalne będą testy nowych kierowców, którzy mieliby pojawić się w Formule 1 w trakcie sezonu. Nowe przepisy obejmą kierowców, którzy przez ostatnie dwa lata nie prowadzili samochodu Formuły 1. Test takiego kierowcy będzie mógł trwać jeden dzień i musi odbywać się na torze, na którym nie jest rozgrywane żadne grand prix. Jeśli zespół odbędzie takie testy z nowym kierowcą, a zawodnik ostatecznie nie wystąpi w wyścigu, ten dzień testów zostanie zabrany zespołowi z przygotowań do następnego sezonu.
Punktacja
Sezon 2010 przyniesie ze sobą także nową punktację, która została wprowadzona także do WRC oraz WTCC. W tym roku za pierwszą pozycję będzie przyznawanych 25 oczek, za drugą 18, a najniższy stopień podium zostanie nagrodzony 15 punktami. Dalsze pozycje to premia w wysokości 12 punktów za 4 miejsce, 10 za piąte, 8 za szóste, 6 z siódme i 4 czterech za ósmą pozycję. Dodatkowo miejsce dziewiąte i dziesiąte również będzie punktowane i kierowcy otrzymają za nie kolejno dwa i jeden punkt.
Najważniejszą zmianą nie jest jednak samo zwiększenie liczby punktów. Nowa punktacja powstała po pomnożeniu starego sytemu punktowego przez 2,5. Więc obecne 25 punktów jest warte tyle samo, co zeszłoroczne 10 punktów. Główną zmianą jest zwiększenie różnicy punktowej pomiędzy pierwszym, a drugim miejscem. Przy zachowaniu obecnych proporcji w zeszłym roku kierowca za drugie miejsce otrzymałby 7,2 punktu, nie 8. Dodatkową zmianą, która może wpłynąć na losy mistrzostw są pojedyncze punkty za dziewiątą i dziesiątą pozycję. Teraz walka o 10 miejsce będzie miała fizyczne odzwierciedlenie w tabeli punktowej.
Tankowanie
Po 16 latach uzupełniania paliwa w trakcie wyścigów, tankowanie zostaje zakazane. Bolidy będą teraz musiały zabrać ze sobą paliwo, które wystarczy na cały dystans wyścigu. Oznacza to, że zbiornik paliwa będzie musiał być ponad dwa razy większy, a to ciągnie za sobą dalsze konsekwencje. Bolidy muszą być dłuższe, a na starcie znacznie wzrośnie ich masa. Teraz na starcie do niedzielnego wyścigu ustawią się maszyny o długości 5 metrów i wadze około 800 kilogramów. Zespoły przez całą zimę pracowały nad zmniejszeniem spalania i nad optymalnym umiejscowieniem zbiorników paliwa. Te, które najlepiej odrobiły zadanie domowe mogą sporo zyskać.
Zakaz tankowania siłą rzeczy wpłynie na postoje. Teraz wizyta w alei serwisowej będzie oznaczała jedynie zmianę opon. Samochody będą zatrzymywać się jedynie na 3-4 sekundy, a każdy nawet najmniejszy błąd przy zakładaniu kół będzie oznaczał sporą stratę.
KERS
Wygląda na to, że sezon 2009 był pierwszym, jak i dotychczas ostatnim rokiem stosowania systemu odzyskiwania energii kinetycznej. KERS stosowany był zaledwie przez cztery zespoły, z czego tylko Ferrari i McLaren miały go na pokładzie przekraczając linie mety w Abu Zabi. Mimo dodatkowej mocy sprawiał zespołom wiele problemów i pochłonął masę pieniędzy, a korzyści z jego stosowania nie zawsze były widoczne. KERS pozostaje w regulaminie technicznym na sezon 2010, jednak zespoły zrzeszone w FOTA wspólnie zgodziły się zaprzestać jego używania.
Opony
W tym roku została zmieniona szerokość przednich opon z 270 do 245 milimetrów. Zmniejszy to oczywiście przyczepność przodu auta, jednak pozytywnie wpłynie na całkowity balans samochodu. Dodatkowo z powodu zakazu tankowań i związanego z tym wzrostem masy bolidów, Bridgestone będzie musiał dostarczyć zespołom F1 opony, które będą w stanie wytrzymać dodatkowe obciążenie.
Japońska firma w tym roku nadal będzie przywozić na wyścig dwie mieszanki opon na suchą nawierzchnię, które będą oddalone od siebie o dwa stopnie twardości, np.: Twarde i Miękkie lub Średnie i Supermiękkie. Wyjątek od tej reguły będzie stanowił między innymi uliczny tor w Monte Carlo, gdzie potrzebne będą dwie najbardziej miękkie mieszanki.
Kierowcy w tym roku będą mieli do wykorzystania 11 kompletów opon na suchą nawierzchnię (w zeszłym roku było 14). Pierwszych dziesięciu kierowców w kwalifikacjach będzie musiało wystartować do wyścigu na oponach, których używali do ustanowienia najlepszego czasu w Q3.
Testy
W tym roku dopuszczalne będą testy nowych kierowców, którzy mieliby pojawić się w Formule 1 w trakcie sezonu. Nowe przepisy obejmą kierowców, którzy przez ostatnie dwa lata nie prowadzili samochodu Formuły 1. Test takiego kierowcy będzie mógł trwać jeden dzień i musi odbywać się na torze, na którym nie jest rozgrywane żadne grand prix. Jeśli zespół odbędzie takie testy z nowym kierowcą, a zawodnik ostatecznie nie wystąpi w wyścigu, ten dzień testów zostanie zabrany zespołowi z przygotowań do następnego sezonu.
Punktacja
Sezon 2010 przyniesie ze sobą także nową punktację, która została wprowadzona także do WRC oraz WTCC. W tym roku za pierwszą pozycję będzie przyznawanych 25 oczek, za drugą 18, a najniższy stopień podium zostanie nagrodzony 15 punktami. Dalsze pozycje to premia w wysokości 12 punktów za 4 miejsce, 10 za piąte, 8 za szóste, 6 z siódme i 4 czterech za ósmą pozycję. Dodatkowo miejsce dziewiąte i dziesiąte również będzie punktowane i kierowcy otrzymają za nie kolejno dwa i jeden punkt.
Najważniejszą zmianą nie jest jednak samo zwiększenie liczby punktów. Nowa punktacja powstała po pomnożeniu starego sytemu punktowego przez 2,5. Więc obecne 25 punktów jest warte tyle samo, co zeszłoroczne 10 punktów. Główną zmianą jest zwiększenie różnicy punktowej pomiędzy pierwszym, a drugim miejscem. Przy zachowaniu obecnych proporcji w zeszłym roku kierowca za drugie miejsce otrzymałby 7,2 punktu, nie 8. Dodatkową zmianą, która może wpłynąć na losy mistrzostw są pojedyncze punkty za dziewiątą i dziesiątą pozycję. Teraz walka o 10 miejsce będzie miała fizyczne odzwierciedlenie w tabeli punktowej.
KOMENTARZE