Kovalainen musi odpocząć po dużym wstrząśnieniu mózgu
Tymczasem pojawiają się kolejne sugestie, że zespół Fina nie będzie miał już słowa Lotus w nazwie
30.11.1010:41
2554wyświetlenia
Lekarze zalecili Heikkiemu Kovalainenowi kilkudniowe leżenie w łóżku z powodu dużego wstrząśnienia mózgu, którego Fin doznał podczas niedzielnych zawodów Race of Champions w Dusseldorfie.
Z powodu zablokowanej przepustnicy i uszkodzonego zawieszenia po otarciu się o bandę w trakcie wyścigu z Sebastienen Loebem, Kovalainen stracił panowanie nad Audi R8 i uderzył w bandę pod dość nieszczęśliwym kątem, tracąc przytomność na 30 sekund.
Po powrocie do Szwajcarii kierowca Lotusa przeszedł w poniedziałek badania lekarskie, które - jak można było się spodziewać - wykazały, że Heikki doznał sporego wstrząśnieniu mózgu i ze względu na bóle głowy zalecono mu kilkudniowy odpoczynek. Jego dziewczyna i zarazem pasażerka w czasie wypadku - Catherine Hyde także poleży jakiś czas z powodu włoskowatego pęknięcia kości miednicy i biodra oraz uszkodzonych mięśni nogi.
Na szczęście dla Kovalainena wypadek przydarzył mu się na długo przed rozpoczęciem zimowych testów, więc jedyne co spowodował, to ewentualne zakłócenie wypoczynkowych planów po sezonie. Tymczasem pojawiają się kolejne sugestie, że zespół Fina nie będzie miał już słowa Lotus w swojej nazwie w przyszłym roku. Zawarta została już ponoć stosowna ugoda z odpowiednim „pocieszeniem finansowym” dla Tony'ego Fernandesa, ale w zamian za zachowanie sprawy w tajemnicy. Wydaje się nawet, że malezyjski zespół zapowiedział już zmianę nazwy takim oto napisem na malowaniu T127 podczas testów w Abu Zabi:
Źródło: motorsport.com, joesaward.wordpress.com
KOMENTARZE