Grosjean najszybszy pierwszego dnia drugiej tury testów

Romain Grosjean okazał się najszybszym kierowcą na koniec pierwszego dnia drugiej tury testów na hiszpańskim torze Catalunya. Francuz swój najlepszy czas uzyskał po południu na "żółtych" oponach, wykonanych z miękkiej mieszanki Pirelli. Do południa Francuz skupiał się przede wszystkim na krótkich przejazdach, jednak swój najlepszy czas uzyskał w nieco cieplejszych warunkach na 5-okrążeniowym przejeździe. Kierowca Lotusa nie przejechał jednak dziś zbyt wiele okrążeń w porównaniu do kierowców pozostałych ekip, bowiem zaliczył ich 73.

Na kolejnym miejscu uplasował się Jenson Button ze stratą 0,258s do Grosjeana. Brytyjczyk był najszybszym kierowcą do południa, a swój czas uzyskał również na "żółtych" oponach. Po południu kierowca McLarena nie przejechał zbyt wiele okrążeń, ograniczając się do pięciu kilkuokrążeniowych przejazdów.

Trzeci w tabeli Sergio Perez stracił do Buttona nieco ponad 0,3 sekundy. Meksykanin był sprawcą wywieszenia jednej z dwóch dziś czerwonych flag, kiedy to zatrzymał się w zakręcie nr 6 po wyczerpaniu ładunku paliwa. Kierowca Saubera przejechał 118 okrążeń i wykonywał typowy dziś dla większości ekip program, tj. krótkie przejazdy rano (skąd pochodzi jego najlepszy czas) i dłuższe po południu.

Na czwartym miejscu z czasem 1:23,830 znalazł się Mark Webber. Australijczyk pojawił się kilkukrotnie na szczycie tabeli czasowej, jednak godniejszymi uwagi były dzisiaj jego popołudniowe długie przejazdy, podczas których popisywał się równą jazdą w dobrym tempie, trwającą nawet kilkanaście okrążeń.


Piąte miejsce i miano najbardziej pracowitego dziś zawodnika przypadło Nico Rosbergowi. Niemiecki kierowca przejechał dziś 128 okrążeń, wykonując standardowy program. Najlepszy czas Niemca - 1:23.992 to ostatni wynik poniżej minuty i 24 sekund.

Jean-Eric Vergne z czasem 1:24.216 zajął szóste miejsce. Tegoroczny debiutant, mający kilka piątkowych jazd z tamtego sezonu na swoim koncie, pokonał dziś 113 okrążeń. Jego zespół, poza standardowym programem, skupił się po południu na trenowaniu postojów, poświęcając temu zagadnieniu ponad 30 minut czasu na torze.

Zaledwie 0.089 sekundy znalazł się za kierowcą Toro Rosso Paul di Resta. Szkot pokonał dziś 98 bezproblemowych okrążeń, podczas których m.in. testował zużycie poszczególnych mieszanek, dostarczanych przez Pirelli.

Jeszcze bliżej, bo 0.013 sekundy, uplasował się za kierowcą Sahara Force India Felipe Massa. Brazylijczyk przejechał dziś 105 okrążeń, po południu trenując pitstopy oraz wykonując symulację wyścigu.

Owa symulacja została pod koniec dzisiejszego dnia przerwana przez dziewiątego dziś kierowcę. Witalij Pietrow z obiecującym czasem 1:24.876 pokonał dziś 125 okrążeń i był sprawcą wywieszenia czerwonej flagi na kilkanaście minut przed końcem dzisiejszych jazd. Rosjanin zatrzymał się w tym samym zakręcie i z tego samego powodu, co Sergio Perez, ale ważniejszym problemem, z którym zmagał się dziś zespół było właściwe ustawienie stabilizatora poprzecznego. Kierowca z Wyborga wykonał dziś 16 przejazdów, wskazując zespołowi problemy ze balansem bolidu. Zespół próbował sprawę rozwiązać zmieniając m.in wysokość przedniego i tylnego zawieszenia.

Tabelę czasową zamknął dziś zespół Williams, jako że nie zobaczyliśmy dziś na torze zespołu HRT. Wenezuelczyk stracił 0,7 sekundy do Pietrowa, przejeżdżając dziś 58 okrążeń, z czego tylko 20 po południu i zaliczając 10 okrążeń w najdłuższym przejeździe.

Galerię zdjęć z dzisiejszych jazd można zobaczyć pod tym linkiem. Zapis relacji z toru można przeczytać tutaj.