Symonds chce bardziej agresywnego Alonso

"W przyszłym roku chciałbym widzieć przez cały czas prawdziwego Fernando"
31.12.0513:07
Marek Roczniak
12518wyświetlenia

Szef działu inżynierii w zespole Renault, Pat Symonds, przyznał ostatnio, iż w sezonie 2006 chciałby zobaczyć Fernando Alonso broniącego z pełną agresją i bez konserwatywnej jazdy wywalczony w tym roku pierwszy tytuł mistrzowski.

"To co widzieliśmy do Brazylii włącznie, było konserwatywną jazdą mającą zapewnić mu mistrzostwo", powiedział Symonds w wywiadzie udzielonym magazynowi Autosport. "To co widzieliśmy po Brazylii, to był prawdziwy Fernando".

"W przyszłym roku chciałbym widzieć przez cały czas prawdziwego Fernando, niezależnie od zajmowanej pozycji w mistrzostwach", dodał Symonds. "Nie sugeruję, że zrobił coś nie tak w tym roku, zrobił to co było trzeba. Jednakże czasami aby się bronić, trzeba umieć atakować i myślę, że to jest jedna z lekcji, jaką wszyscy wyciągnęliśmy z sezonu 2005 - niezależnie od pozycji w mistrzostwach trzeba walczyć o zwycięstwa".

Wypowiedź Symondsa świadczy o tym, iż nawet francuska stajnia zdaje sobie sprawę z tego, iż bardziej walecznym kierowcą w tym roku był Kimi Raikkonen, który w wielu plebiscytach na kierowcę roku otrzymał więcej głosów niż Alonso. Tymczasem dosyć nieoczekiwanie swoich obydwu kierowców, a więc także i Fina, skrytykował ostatnio Ron Dennis, cytując między innymi błędy popełnione w pierwszym wyścigu sezonu.

Dennis określił to jako "psychologiczną nadpobudliwość" i brak umiejętności radzenia sobie z presją. Właśnie przez to - według Brytyjczyka - Raikkonen i Juan Pablo Montoya nie zdobyli mistrzostwa w 2005. Szef McLarena pominął oczywiście fakt, iż wielokrotnie obaj jego kierowcy tracili punkty ze względu na usterki (GP San Marino, Francji i Węgier, nie wspominając o częstej konieczności startu ze środka stawki po awarii silnika).

Źródło: F1Racing.net, Planet-F1.com

KOMENTARZE

8
Rysiek
02.01.2006 10:51
Ciekaw jestem dubletu Raikkonnen i Alonso, w jednym mocnym zespole,choc też wskazałbym na Raikonena w pierwszym momencie to teraz mam wrażenie że bardziej dojrzały jest Alonso, Raikkonen ma jednak harakter, a Alonso mocne nerwy, Nie wiem, na pewno są to dwaj najciekawsi kierowcy w stawce, (nie licząc naszego Kubicy)
m.j.m
01.01.2006 10:04
Na szczęście te "wygrane" mamy już za sobą.W sezonie 2006 na bank nie uda mu się obronić tytułu.McLaren i Ferrari będą rządzić!!!
Adriannn
01.01.2006 12:11
Gp Wielkiej Brytani. Alonso na pierwszym okrążeniu daje się wyprzedzić kompletnie bez walki. Ale jak ma wygrać jakiś wyścig to wygrywa!!!
GurneyHalleck1
01.01.2006 12:55
W zeszłym sezonie montoya i raikkonen mieli pokazać gdzie raki zimują coś im sie nie udało ku mojej nie skrywanej satysfakcji.
KIU
31.12.2005 03:24
Montoya odejdzie a Kimi z Alonso zostana w McLarenie i pokarza gdzieraki zimója :)
Majster
31.12.2005 01:13
Nie ma co się bać jak Alonso będzie w przyszłym roku na miejscu kiemiego to stanie się agresywny.:) niczym Montoya :D
Metalpablo
31.12.2005 12:42
gosciu ma racje.A GP Brazyli w wykonaniu Alonso było naprawde nudne,chociaz na jego miejscu zrobiłbym to samo.Ciekawi mnie co bedzie wyczyniał w Vodafone McLaren Mercedes
andy
31.12.2005 12:14
jak mówiłem w trakcie sezonu że Alonso jeżdzi mało efektownie, nudnie i bez jaj to mnie tu mało nie zlinczowano. A tu proszę!Jeden z jego szefów też ma podobne zdanie. Hi hi