Ferrari nie zamierza wcześnie przenosić zasobów na sezon 2017

Szef Ferrari, Maurizio Arrivabene zdradził, że jego zespół nie zamierza podejmować decyzji o wczesnym przeniesieniu zasobów na rozwój bolidu na sezon 2017.

Włoski zespół zdobywał miejsca w siedmiu z ośmiu rozegranych do tej pory wyścigów, ale Sebastianowi Vettelowi, ani Kimiemu Raikkonenowi nie udało się jak dotąd stanąć na najwyższym stopniu podium. Arrivanebe stwierdził jednak, że celem Ferrari jest w dalszym ciągu pełne wykorzystanie szans związanych z tegorocznymi mistrzostwami świata.

W sytuacji takiej, w jakiej znajdujemy się teraz, gdy nasza starta do Mercedesa nie jest przesadnie wielka, szaleństwem jest mówić o kolejnym sezonie. Musimy koncentrować się na tym roku. Staramy się skupiać na obszarach, które ciągle wymagają dopracowania. Chcemy osiągnąć poprawę. Tylko to nas teraz interesuje - przekonywał Arrivabene cytowany przez brytyjskie media.

Scuderia wykorzystała już 28 tokenów umożliwiających wprowadzanie poprawek do jednostki napędowej i obecnie ma do dyspozycji tylko 4 żetony do końca sezonu. Były dyrektor koncernu Philip Morris zaznacza, że jest zadowolony z postępów, jakich jego ekipie udało się dokonać w obszarze jednostki napędowej i dał do zrozumienia, że jego inżynierowie muszą uporać się z problemami związanymi z ustawieniami bolidu. W Kanadzie silnik był naszą mocną stroną - zaznaczył.

Stale jednak musimy pracować nad innymi obszarami, ponieważ wydaje się, że nasz bolid jest bardzo wrażliwy na zmiany w ustawieniach. Tempo było dobre. W Baku sporo pracowaliśmy w tym zakresie i ogólnie był to dla nas lepszy wyścigowy weekend. Nie możemy jeszcze powiedzieć, że jest super, ale obecnie jest to moje jedyne zmartwienie. Nasi kierowcy pokazali się w Baku z doskonałej strony, zarówno Kimi jak i Seb. Poprawy ciągle wymaga nasz samochód - analizował.