FIA odrzuciła system punktacji proponowany przez FOTA
Mistrzem zostawał będzie kierowca z największą liczbą wygranych wyścigów w sezonie
17.03.0915:16
15027wyświetlenia
Światowa Rada Sportów Motorowych (WMSC) podczas dzisiejszych obrad w Paryżu odrzuciła proponowaną przez FOTA nową skalę punktową 12-9-7-5-4-3-2-1. W zamian zaakceptowała propozycję FOM, aby mistrzem zostawał zwycięzca największej liczby wyścigów w sezonie.
Jeśli dwóch lub więcej kierowców zakończy sezon z taką samą liczbą zwycięstw, tytuł zostanie przyznany kierowcy z największą liczbą punktów, które będą rozdzielane według dotychczasowej skali 10-8-6-5-4-3-2-1. O pozostałych miejscach od drugiego w dół będą decydowały tylko punkty. Nie ma zapisu o przyznawaniu medali za pierwsze, drugie lub trzecie miejsce. Klasyfikacja konstruktorów pozostała bez zmian.
Kolejne zmiany w przepisach na sezon 2009, które zostały uchwalone dzisiaj przez WMSC dotyczą testów. Pierwsza z nich to zgoda na przeprowadzenie trzech jednodniowych sesji treningowych dla młodych kierowców pomiędzy ostatnim wyścigiem sezonu a dniem 31 grudnia tego samego roku. Kierowcy uprawnieni do udziału w takich testach mogę mieć na swoim koncie najwyżej start w dwóch wyścigach Formuły 1 lub udział w czterech pełnych dniach testowych w okresie ostatnich 24 miesięcy.
Ponadto zdecydowano, że zespoły będą mogły przeprowadzić osiem jednodniowych testów aerodynamicznych na zatwierdzonych przez FIA obiektach z prostą lub łukiem o stałym promieniu pomiędzy 1 stycznia 2009 roku a ostatnią rundą mistrzostw świata sezonu 2009.
Jeśli chodzi o sprawy związane z mediami, WMSC potwierdziła publikowanie od tego roku wagi wszystkich bolidów po kwalifikacjach do każdego wyścigu, uchwaliła zmianę oficjalnych nazw opon na mokrą nawierzchnię z "mokrych" na "przejściowe" i z "ekstremalna-pogoda" na "mokre", a także wprowadziła obowiązek dla kierowców uczestnictwa w sesji podpisywania autografów w pierwszy dzień treningów weekendu GP w specjalnie wyznaczonym do tego celu miejscu na padoku.
Poza tym kierowcy wyeliminowani z pierwszych dwóch części kwalifikacji będą musieli być dostępni dla mediów w celu udzielenia wywiadów bezpośrednio po zakończeniu danej części. W przypadku odpadnięcia z wyścigu kierowca musi być dostępny dla mediów po swoim powrocie na padok. Po wyścigu na udzielenie wywiadów muszą być także gotowi wszyscy kierowcy, którzy zajmą miejsca od czwartego w dół. W trakcie wyścigu każdy zespół będzie musiał wyznaczyć z kolei przynajmniej jedną ważniejszą osobę do udzielania wywiadów oficjalnie akredytowanym ekipom telewizyjnym.
W następnej wiadomości napiszemy o cięciach kosztów na rok 2010.
Źródło: FIA.com
KOMENTARZE