Mohammed bin Sulayem wybrany prezesem FIA na drugą kadencję
Emiratczyk w tegorocznych wyborach nie miał żadnego kontrkandydata.
12.12.2516:23
Mateusz Szymkiewicz 56wyświetlenia
Embed from Getty Images
Mohammed bin Sulayem został ponownie wybrany prezesem Międzynarodowej Federacji Samochodowej, uzyskując większościowe poparcie dla swojej kandydatury.
Emiratczyk stoi na czele FIA od 2021 roku, kiedy to ze stanowiska ustąpił Jean Todt. Rywalem bin Sulayema o fotel prezesa był wówczas Graham Stoker, który wywodził się ze struktur powołanych przez Francuza.
W tegorocznych wyborach zorganizowanych w stolicy Uzbekistanu - Taszkencie, bin Sulayem nie posiadał kontrkandydata. Swój start deklarowali m.in. Tim Mayer oraz Laura Villars, jednakże brak poparcia ze wszystkich kontynentów zrzeszonych w ramach FIA uniemożliwił im oficjalną rejestrację swoich kandydatur.
Tym samym Mohammed bin Suleyam w dzisiejszym głosowaniu potrzebował tylko poparcia większości, by pozostać na stanowisku prezesa FIA do 2029 roku. Zgodnie z oczekiwaniami, 64-latek został ponownie wybrany przewodniczącym Międzynarodowej Federacji Samochodowej.
W nowym zarządzie FIA znaleźli się między innymi Malcolm Wilson oraz Fabiana Ecclestone. Brytyjczyk, który odnosił sukcesy z M-Sportem na rajdowych odcinkach, został zastępcą prezesa do spraw sportu. Z kolei Ecclestone, która prywatnie jest żoną byłego szefa Formuły 1 - Berniego, została wiceprezesem do spraw sportu w Ameryce Południowej.
Mohammed bin Sulayem został ponownie wybrany prezesem Międzynarodowej Federacji Samochodowej, uzyskując większościowe poparcie dla swojej kandydatury.
Emiratczyk stoi na czele FIA od 2021 roku, kiedy to ze stanowiska ustąpił Jean Todt. Rywalem bin Sulayema o fotel prezesa był wówczas Graham Stoker, który wywodził się ze struktur powołanych przez Francuza.
W tegorocznych wyborach zorganizowanych w stolicy Uzbekistanu - Taszkencie, bin Sulayem nie posiadał kontrkandydata. Swój start deklarowali m.in. Tim Mayer oraz Laura Villars, jednakże brak poparcia ze wszystkich kontynentów zrzeszonych w ramach FIA uniemożliwił im oficjalną rejestrację swoich kandydatur.
Tym samym Mohammed bin Suleyam w dzisiejszym głosowaniu potrzebował tylko poparcia większości, by pozostać na stanowisku prezesa FIA do 2029 roku. Zgodnie z oczekiwaniami, 64-latek został ponownie wybrany przewodniczącym Międzynarodowej Federacji Samochodowej.
W nowym zarządzie FIA znaleźli się między innymi Malcolm Wilson oraz Fabiana Ecclestone. Brytyjczyk, który odnosił sukcesy z M-Sportem na rajdowych odcinkach, został zastępcą prezesa do spraw sportu. Z kolei Ecclestone, która prywatnie jest żoną byłego szefa Formuły 1 - Berniego, została wiceprezesem do spraw sportu w Ameryce Południowej.
Dziękuję wszystkim naszym członkom FIA za tak liczne głosy i ponowne obdarzenie mnie zaufaniem- powiedział Mohammed Ben Sulayem.
Pokonaliśmy wiele przeszkód, ale dziś, razem, jesteśmy silniejsi niż kiedykolwiek. To prawdziwy zaszczyt być prezesem FIA i jestem zdecydowany nadal działać na rzecz jej, sportów motorowych, mobilności i naszych klubów członkowskich w każdym regionie świata.
