GP Australii: wynik wyścigu

Gdybając na podstawie skąpych danych to wydaje się, że Ferrari było ustawione na sucho, czyli mały docisk i przejeżdżanie zakrętów w oparciu o przyczepność mechaniczną - dowodem najwyższa prędkość na prostej i szybkie zżeranie opon brak możliwości jazdy na 2 pitstopy (wg wypowiedzi ALO bodajże). Co do Lotusa to trudniej stwierdzić, ale chyba był ustawiony na mokro (czyli maksymalny docisk aerodynamiczny) bo RAI bez problemu pojechał na 2 stopy, a w dodatku na 2 kółka przed końcem (czyli na 22 kółku tych gum) wykręcił bestlapa czyli opony miały jeszcze ogromny zapas przyczepności. Niezależnie zresztą od tego jak był Lotus ustawiony - musi mieć albo b.dobrą aerodynamikę albo większą moc niż Ferrari, bo Alonso nie był w stanie robić czasów na poziomie Kimiego pod koniec wyścigu pomimo tego, że opony Alonso miały przejechane o 5 okrążeń mniej niż Kimasa (było widać, że ALO zaczyna się ślizgać już na 4 kółka przed końcem, czyli po zrobieniu 15 okrążeń na tym komplecie).

@derwisz Otóż, problemy RBR były zauważone już podczas słonecznych treningów. Chyba, że wtedy już testowali ustawienia na loteryjną pogodę? Co IMO byłoby trochę bez sensu, nieprawdaż? Do czego zmierzam. Po prostu Lotus i Ferrari na chwilę obecną lepiej współpracują z oponami i tyle. Na szczęście wiem, że długo taka forma RBR nie potrwa i rozgryzą nowe Pirelli.

@derwisz Pytanie Massy dotyczyło po prostu zjazdu na pitstop. W tym momencie cała czołówka miała je już zaliczone, oprócz Massy. Felipe pytał o taktykę. Zresztą IMO zjechał za późno przez co stracił.

@IceMan11 A jakie to ma znaczenie jaka była pogoda podczas treningów? Treningi to czas testowania, na ich podstawie nie można oceniać formy bolidu. A moja wypowiedź dotyczyła ustawień które były ukierunkowane na loteryjną pogodę. Wszyscy poszukiwali kompromisu dobrego i na Q i na wyścig, jedni trafili lepiej inni gorzej.

@derwisz Dwa pierwsze treningi też były na mokro?

Massa - zdziwiła mnie sytuacja, w której Felippe będąc na czele stawki pyta się "co mam dalej robić ?". Mimo, ze nominalnie jest numerem 2 w zespole to z przebiegu wyścigu nie wynikało, że na torze ma jakiekolwiek zobowiązania w stos do Fernando. Obydwa bolidy ścigały się tak jak powinny się ścigać auta z tej samej stajni czyli bez nadmiernego ryzyka które mogłoby popsuć wyścig koledze. Wrażenie takie odniosłem na podstawie kilku prób wyprzedzania jakie podjął Alonso i którym w pięknym stylu dał odpór Massa. Inna sprawa, że Felippe jechał doskonałym tempem i Fernando praktycznie niewiele albo nic nie tracił jadąc za nim. Jako kibic Alonso i Ferrari jestem bardzo zadowolony zarówno z wyniku wyścigu jak i postawy Felippe. Podzielam obawy tych którzy uważają, ze powrót Red Bulla na czoło wyścigu to kwestia czasu. Obawiam się, że mimo, iż Ferrari i Lotusy na tle Red Bulla wypadły dzisiaj bardzo dobrze to ze względu na deszczowe Q i niepewna pogodę wyniki wyścigu nie odzwierciedlają należycie potencjałów bolidów poszczególnych stajni. Na pewno było dużo kombinacji z ustawieniami, jedni byli bardziej ustawieni na sucho inni na bardziej na mokro. Ktoś mógł lepiej trafić z ustawieniami ktoś inny gorzej. Z wnioskami dot. możliwości bolidów trzeba poczekać do wyścigu w którym będą stabilne i przewidywalne warunki atmosferyczne, bo właśnie takie wyścigi zazwyczaj przeważają w sezonie. Ubiegły sezon pokazał, że w trudnych loteryjnych wyścigach zwiększała się rola umiejętności kierowców i przyjętej strategii natomiast w warunkach stabilnych główną role odgrywała jakość bolidu. Wynik dzisiejszego wyścigu potwierdził tę zasadę. Na czele dwaj wybitni kierowcy uznawani za najlepszych w stawce, a o minimalnym tryumfie Kimiego być może przesądziła strategia albo lepsze trafienie w loterii z ustawieniami.

@IceMan11 Problemy z oponami w kolejnych wyścigach mogą mieć już zupełnie inne zespoły niż dzisiaj. w Malezji i dalej temperatura toru będzie ponad dwukrotnie wyższa niż w Australii

Powoli wychodzi na to, że Lewis się nie przeliczył przechodząc do Mercedesa. ;)

Jeśli chodzi o McLarena, to być może rzeczywiście przyszły bardziej chude lata (a nie tylko początkowe miesiące niektórych sezonów)... Ale jestem przekonany, że tak jak w ciągu poszczególnych sezonów ten zespół potrafił nadrabiać straty, tak też prędzej czy później ta ekipa stanie znowu mocno na nogach. Tak jest z każdym zespołem, który jest obecny w F1 dosłownie od pokoleń... Williams czy Ferrari też miały lata swojej świetności i kryzysów (Williams za świeżej jeszcze pamięci). McLaren np. po tytułach Fittipaldiego i Hunta popadł w zapaść i na przełomie lat 70/80s częściej widywano go w ogonie stawki niż na jej czele. Ale później znowu przyszły tytuły Laudy, Prosta i Senny... Nikt nie może być przez kilkadziesiąt lat wciąż na topie - ale te stare ekipy są już tak okrzepłe, że potrafią radzić sobie z kryzysami. Dla nikogo nie jest to wesołe - ale nie jest to jeszcze koniec świata. Z McLarena odeszło kilku ludzi - może trzeba trochę czasu, żeby ustawić ekipę na nowo. W perspektywie pojawia się możliwość ponownej współpracy z Hondą - wprawdzie czasy czasom nierówne, ale nie trzeba chyba przypominać, co osiągnął McLaren z silnikami Hondy na przełomie lat 80/90s... Podsumowując - przyznaję, że na dzień dzisiejszy McLaren może niepokoić, ale nie jest to powód by stawiać na nich krzyżyk. O ich jutro jestem (dziwnie?) spokojny.

Tak prawdę mówiąc to jak Mclaren mówił o możliwości niezdobycia punktów, to myślałem, że sobie jaja robią. Spodziewałem się, że może być bez rewelacji, ale nie aż tak. Jednak to jest McLaren i najpóźniej w połowie sezonu powinni już zdobywać podia i okazyjnie wygrywać. Rozśmieszyły mnie jednak wypowiedzi Buttona i Pereza, o zdobyciu 2 pkt: [color=green]Perez:[/color] " Chcę mu powiedzieć, że wykonał dobrą robotę w tych warunkach, maksymalizując potencjał samochodu i zdobywając dwa punkty. Nasi inżynierowi są świadomi tego, że samochód nie jest tak dobry, jak być powinien" No rzeczywiście super robota. Samochód jest niestety na razie fatalny,a nie niewystarczająco dobry ;x Wypowiedź Whitmarsha też jest dobra: "Brawa za dobrze pojechany wyścig. Jenson jak zwykle pokazał swoją błyskotliwość". Zamiast pierniczyć głupoty, wzięliby się wreszcie do pracy.

@adamo342 Pierwszy wyścig cwaniaku. Zobaczymy jak będzie w połowie i gdzie będzie Merc, a gdzie McLaren ;)

Już się nie mogę doczekać następnego wyścigu.Chciałbym żeby Lewis zatriumfował w następnym wyścigu,bolid Mercedesa jest dobry tylko szkoda,że strasznie awaryjny i oponożerny choć może uda mu się wygrać w Chinach lub Monako.Teraz gdzie są krytycy którzy twierdzili że popełnia błąd odchodząc z Mclarena który dziś pokazał,że bez Lewisa nic nie jest w stanie osiągnąć.Dzisiejszym wyścigiem się ośmieszyli..Taka czołówka jaka była po tym wyścigu może zostać już do końca sezonu.

Taki piękny wyścig a ja sobie zaspałem;(

Świetny wyscig Raikkonen'a. Wykorzystał swoje auto i jego tendencje do niezżerania opon. Myśle, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby Kimi walczył o zwyciestwo w Malezji. Tam będzie cieplej, degradacja będzie inna. Mam nadzieje, że Lotus będzie miał lepsze tempo w Q, tak na dwa pierwsze rzędy

Klasyfikacja konstruktorów idealnie odzwierciedla obecny układ stawki: Ferrari (30), Lotus (26), Red Bull (23) - bardzo dobrze Mercedes (10), Force India (10) - nieźle McLaren (2), reszta (0) - na razie kiepsko (liczę na Saubera)

In plus: Raikkonen, Sutil, Alonso, Ferrari, ForceIndia, Marussia, Lotus, Poprawnie: Massa, Vettel, Hamilton, diResta, Gutierrez, Bottas, Bianchi, Button, Vergne, ToroRosso In minus: Webber, Grosjean, McLaren, Williams, Mercedes, Sauber, Caterham

Podsumowując: Dobrze, że to jednak był Sutil. ;) @Tom_Bombadil Wymuszone żarty są chyba gorsze od tych wałkownaych do bólu. Tu były i takie i takie. Niestety. Jednak ja go nie streślam. Może się jeszcze "ogranie/ą". :)

@marla No i te jego (ich) poczucie humoru... dno... cha cha cha, bo się Massa zapytał co ma robić (każdy inteligentny człowiek rozumiał, że pyta się o pit-stop). Ogólnie komentatorzy nie ogarniają w ogóle tego, co się dzieje na torze. @Kamikadze2000 Osobiście bardzo cenię Sutila za jego umiejętności. Chciałem tylko zwrócić uwagę, jak różne strategie (w zespole) mogą się spotkać na końcu wyścigu.

@Kamikadze2000 zgadzam się w 100% Duet Bianchi-Sutil dla FI byłby super ;p

@Tom Bombadil - ostatni stint Adrian przejechał na "czerwonej" mieszance, która nie nadaje się do jazdy po kilku okrążeniach. ;) Fakt, że dojechał przed nim, nie najlepiej świadczy o di Reście. Paul powoli będzie żegnał się z F1. Jego miejsce w przyszłym roku powinien zająć Bianchi, który nie został dwukrotnie zdublowany i wcale nie posiadał ogromnej straty do Bottasa. DTM to nie F1... ;)

Co do startu Webbera chyba troche spanikował. Wszystko jest dobrze do momentu, w którym widzi jak powoli zaczyna odjeżdżać mu Vet. Wtedy wchodzi na wyższe obroty a auto zamiast jechać ślizga się.

Ogólnie uważam, że jeśli ktoś chce zdobyć tytuł w tym roku to musi szybko wykorzystać problemy z oponami w RBR. Długo ich mieć nie będą, a Ferrari i Lotus nie odstają, więc jak wypracują przewagę to są w stanie ją utrzymać.

@marcosss Człowieku to nie jest onet ani wp, więc daruj sobie takie komentarze.

Ja muszę być jakiś dziwny, bo po treningach średnio mi się podobał komentarz Jędrzejewskiego, natomiast po kwalifikacjach i wyścigu mam o nim lepsze zdanie. Nie ma wcale więcej wpadek od Boro czy Kochańskiego. Ciekawe, jak sprawdziłby się w duecie z Maurycym właśnie. Myślę, że mogłoby być jeszcze lepiej. A wyścig oczywiście świetny!

@R90 W drugiej części poprzedniego sezonu nie było tak fatalnie ze startami Webbera. A teraz znowu. Więc może rzeczywiście to tylko oprogramowanie.

@zefu Czyli ciągle ma te problemy z oprogramowaniem? Bo jak inaczej wytłumaczyć te fatalne starty ;/?

Trzeba przyznac, że przechwaliliśmy Pana Jędrzejewskiego. Może i w treningach i qualu dawał radę, ale podczas wyścigu, na szybko, na gorąco niestety zbyt często dawał ciała. Widac, że o wielu detalach nie ma zielonego pojęcia. To brutalne, ale wygląda to tak jakby posiadał wiedzę o wiele mniejszą niż np. my, użytkownicy WM. Np. jego śmieszna uwaga, gdy Sutil dostał wiadomośc przez radio "box" powtórzoną dwa razy, że "zespół mu dwa razy przypomina coby nie zapomniał". Toż przecież większośc komunikatów jest mówiona dwa razy... Sporo takich detali było, które prosiły się o klasyczny facepalm. Ale cóż, to jest do nadrobienia. Oby. Dwa pierwsze stopnie podium wynagrodziły mi widok Buttona walczącego o jakiekolwiek punkty.

@kamil_zmc O, nie słyszałem tego. W takim razie poczekam z nadmiernym pastwieniem się nad nim do następnego wyścigu ;)

Co do Webbera to Brundle na Sky właśnie powiedział, że miał problem z oprogramowaniem na starcie.

@IceMan11 Wiadomka :) Musiałem pewne rzeczy zauważyć, tłumaczyłem sobie to nierównym traktowaniem itp, ale to dziwne, że od ponad 2 lat ma ten sam problem. Sprzęgło. Patrząć na obrotomierz, wygląda to na jak na jakieś nierównomierne przełożenie napędu, tak jakby było coś ze sprzęgłem. Problemem Webbera jest takźe jego duża nieregularność, co jest niepożądane , zwłaszcza w F1. Nie powiem, że były takie momenty, że jak Mark spiął d*pę to był na mecie przed Vettelem, ale w decydującej części GP, Mark musi uznawać wyższość swojego kolegi.

@IceMan11 Może być tak jak mówisz. Teraz Kimi może pokazać jeszcze więcej potencjału, bo ma jeszcze większy wpływ na rozwój bolidu (doświadczenie z minionego sezonu itp). Mam tylko nadzieję, że zespół nie będzie zbyt wiele robił tylko "pod niego".

@zefu Na pewno coś było "nie teges". Ogólnie uważam, że w tym roku nie będzie mu tak łatwo szło z Kimim. Gość czuje się pewniej, jeździ bardziej agresywnie. W Q go podskrobie, ale wyścig to inna bajka.

@Adam2iak @kamil_zmc Apropos Groszka - słyszałem, że przejechał tylko 2 suche okrążenia w sobotę z nowymi częściami, w przeciwieństwie do Kimiego, który jeździł z nimi cały piątek. To mogło mieć wpływ na jego tempo. @marlau Wrzucaj sobie streaming ze Sky lub BBC - inna liga - odetchniesz z ulgą.

mam nadzieje, że Maurycy wróci do komentowania bo mam wrażenie jakby wyścig komentował Piotr Kraśko. Maurycy przynajmniej mówił rzeczy których nie było 'widać' a ten nowy to gada tak oczywiste rzeczy, że równie dobrze mógłby nic nie mówić...

@R90 Lepiej późno niż wcale :)

@R90 Tak Bianchi dziś naprawdę pojechał dobry wyścig, spójrzcie chociażby na listę najszybszych okrążeń - też ładnie to wygląda. Ciekawe, jak to się potoczy dalej dla niego.

Co do Webbera. Kiedyś negowałem opinie użytkowników na temat przewagi umięjętności Vettela nad jego umięjętnościami. Webber to porażka. Nie powinno być miejsca dla niego w RBR. To, że w 2010 roku walczył o majstra to chyba tylko czysty przypadek. Dzis Seb walczył o wygraną a on się tłukł gdzieś pod koniec pierwszej dziesiątki! Panie Webber, po tym sezonie chyba emerytura się szykuję. Pozytywnie zaskoczył mnie dzis Bianchi. Dobre tempo. Zapowiada się dobry zawodnik

Po kwalifikacjach i po kilku okrążeniach wyścigu bałem się że będzie powtórka z rozrywki i Vettel zacznie odjeżdżać- całe szczęście tak się nie stało. Wielkie brawa dla Kimiego i Fernando pokazali bardzo wysokie umiejętności. Mam nadzieję że Vettel w kolejnych wyścigach nie będzie miał dużej przewagi i walka cały czas będzie zacięta. Dobrze pojechał Felipe i Adrian. McLaren mocno zawiódł. Co do komentatorów to ja dużo bardziej wolałem duet Borowczyk- Kochański niż Borowczyk- Jędrzejewski. Maurycy wróć!!!

Może mi ktoś powiedzieć dlaczego Nico H. nie wystartował ?

Ciekawe że Kimi szorował podłogą o asfalt od startu do mety. Chyba kiedyś już pracowali nad chytrym zawieszeniem... :)

Prawie wszystko już zostało powiedziane, więc nie będę się rozwodził. Możemy chyba z czystym sumieniem popastwić się nad Webberem. To co on wyprawia na starcie, to jakiś dramat. Widziałem właśnie jego onboard ze startu analizowany na Sky. Coś jak Endrju w pierwszych rundach swoich walk - wieczne nieopanowanie i panika. Szkoda trochę Sutila, zabitego przez graining.

@Tom_Bombadil Mnie i tak lepiej pasuje ten duet od poprzedniego. Teraz komentarz przynajmniej nadąża za akcją na torze ( Ach), a błędów z czasem powinno być coraz mniej. Gratulacje dla Lotusa & Kimiego.

Zanim Alonso zjechał na drugi pitstop powiedziałem - jak ktoś teraz zjedzie to wysunie się na czoło. Zrobił to Alonso - zjechał - a ja powiedziałem: WYGRA. Nie interesowałem się za bardzo startegią Kimiego. W zeszłym sezonie kilka razy tak zrobili i nic z tego nie wyszło, więc teraz od razu ich skreśliłem. Mimo bdb tempa :/

Super otwarcie sezonu. Chociaż takiego podium się spodziewałem to na pewno nie w tej kolejności. Nieźle Sutil. Miałem nadzieję na P4 lub P5 po połowie wyścigu, ale jednak supermiękkie opony to porażka. Awarii mercedesa można było się spodziewać. Webber bez komentarza. Massa bardzo dobrze. Grosjean - liczyłem na więcej. McLaren niech ściągnie stary bolid. Bianchi nie zdublowany dwukrotnie jako jedyny z nowych.

Może jakby Hamilton od razu jechał ze strategią trzech pit stopów to byłby bliżej Massy, nawet mógłby go wyprzedzić ale Vettela by nie ruszył.

@jpslotus72 ciekawe porównanie :) Ja bym jeszcze Jędrzejewskiego nie skreślał. Może się dotrze :) Przynajmniej trafił się ktoś, kto potrafi przerwać monologi Borowczyka o diabli czym wiedzą. Napewno jest żywszy od Maurycego i to są jego zalety. Ale fakt, przydałby się jakiś typowy ekspert, który zna się na rzeczy

Bardzo dobry wyścig oby więcej takich. Brawa dla Kimiego świetny wyścig w jego wykonaniu. Niezmiernie cieszy mnie forma Ferrari obaj kierowcy jeżdżą na wysokim poziomie Filip nie odstaje od Alonso i czołówki z czego się bardzo cieszę. Mogło być podium w jego wykonaniu ale czwarte miejsce i tak mnie zadowala bo to jest dobry prognostyk przed kolejnymi wyścigami. Dobry wyścig Sutila po rocznej przerwie, zaliczył takie małe wejście smoka :D O McL się nie wypowiadam bo to nie ma sensu. Bardzo mi się podoba komentowanie przez pana Grzegorza najlepsza była jego ekscytacja zblokowanym kołem Hamiltona :D

@jpslotus72 Borowczyk i Jędrzejewski to tragedia! Pomyłki non stop. Mało widzą, albo widzą to czego nie ma. Szkoda, że nie może komentować jakiś kierowca (niekoniecznie Maurycy).

Przez pół wyścigu było tak blisko siebie, a na mecie TOP5 z ponad 10s odstępami ;) Lotus - szybki, ale czy najszybszy w wyścigu? Znowu ogarniają ogumienie, z którym IMO Pirelli lekko przegieło. Ferrari - bardzo szybcy w wyścigu i dobrze obsługują się z oponami. RBR - najszybsi w Q, ale w wyścigu słabo - jak na nich. W tym roku zjadają wręcz błyskawicznie ogumienie.

Świetny wyścig Kimiego, zwłaszcza w porównaniu z Grosjeanem, dużo lepiej niż się spodziałem. Równa forma Ferrari, powinni być mocni w tym sezonie. Red Bull trochę zawiódł, szczególnie Webber (START!). Niezły wynik Hamiltona, chociaż liczyłem na więcej. Di Resta tylko 3 sekundy za Sutilem, Gutierrez całkiem nieźle w debiucie. Francuzi z końcówki odstawili partnerów zespołowych :)

Aha - nie oglądałem treningów z polskim komentarzem. Ogólnie nowy partner Borowczyka wydaje mi się przereklamowany w tutejszych komentarzach. Ja osobiście wolałem Maurycego - ale każdy może mieć swoje zdanie. Może się jeszcze "dotrze" - ale skoro komentował już Moto GP, to nie jest takim nowicjuszem w tej roli - a wiele (jak na komentatora) pomyłek, przejęzyczeń - chwilami jak na mój gust, trochę amatorski komentarz (Rosberg dostaje uślizgu na niedogrzanych oponach, a ten twierdzi, że Nico ładnie broni się uślizgiem przed wyprzedzeniem - jakby w F1 kierowcy byli tak głupi, żeby celowo wpadać w wyraźny drift...). Wydaje mi się, ze to niezbyt dobrze złożona para - oczekiwałbym raczej jednego "gawędziarza" (Boro w wersji umiarkowanej) i bardziej technicznego eksperta (tak budowane są pary w BBC czy RTL) - a tutaj obaj komentatorzy są, jak mi się zdaje, bardziej "literatami" (i to nie noblistami) niż ekspertami... To trochę tak, jak na F1WM - takie jpslotusy72, oglądające wyścigi z trybun dla kibiców, potrzebują dla równowagi @SirKamilów i wielu innych, którzy wiedzą co w silniku piszczy...

Co za wyścig!!! Alonso,Sutil,Gutierrez- największe gratulacje.

Co za otwarcie sezonu!! Po starcie spodziewałem się, że to Massa dogoni Vettela i będzie walczył o zwycięstwo. Na początku też myślałem, że to Grosjean przebił się do przodu, a okazało się że to był Kimi (teraz ma podobny kask, do kasku Romka z zeszłego sezonu, stąd pomyłka). Od drugiego pit-stopu Sebastiana i kierowców Ferrari oglądałem ten wyścig już na luzie. Potem wydawało mi się, że Alonso z łatwością wygra wyścig, gdyż spodziewałem się że opony Raikkonena mogą nie wytrzymać 2 pit-stopów, jednak zwycięstwo Kimiego cieszy mnie. Spodziewałem się trochę więcej po Felipe, no ale najważniejsze, że Vettel przegrał. Liczyłem też na trochę więcej, jeżeli chodzi o Hamiltona. Jego debiut w Mercedesie wypadł nieźle. Mark Webber jak zwykle zepsuł swój domowy wyścig, no ale do tego już przywykłem. Adrian Sutil też pojechał dobry wyścig po rocznej przerwie. Uważam, że po tym wyścigu nie należy jeszcze nikogo wskazywać na mistrza tego sezonu. Zwłaszcza, że już za tydzień wyścig w Malezji, a tam wiele się może zmienić. Już się nie mogę doczekać!

@jpslotus72 Coś czuję, że sobie pojeżdzą MP4-27B, a zajmą się MP4-29. Kimi Great Job, Vettelowi brakło tempa, Alonso ładnie, Massa się zagubił na P1. Szkoda Sutila, widać, że brak testów troszeczkę przeszkodził w nauce opon, ale to może być kwestia set-up'u.

Uff na szczęście Red Bull tutaj nie miał najlepszego tempa wyścigowego, zdecydowanie Lotus był najszybszy. Mercedes na SS miał dość słabe tempo, na pośrednich już lepiej ale liczę na więcej...

Checo pojechał nieźle jak na możliwości MP4/28. Ciekawe co by było gdyby Burton odpuścił sobie Q3. Rewolucji by nie było, ale parę sekund do di Resty by urwał. Natomiast Webber to porażka...

Gratulacje dla Kimiego i Lotusa. Red Bull nie jest chyba jednak tak w kosmosie jak już się mogło wydawać – jedno szybkie kółko a tempo wyścigowe i praca z oponami to nie to samo. „Klasyczny” start Webbera... Mercedes – no cóż, jeszcze trzeba poczekać (kibice muszą poczekać na realną ocenę jego formy, a zespół na oczekiwane sukcesy). Ferrari (bolid i obaj kierowcy) w dobrej formie już na początku. Ciekawe, czy Felipe ma w kontrakcie klauzulę „dwójki” – bo zadaje glupie pytania (dopóki nie ma TO, jechać swoje!) Mam nadzieję, że za kilka wyścigów nie wyklaruje się znowu znany obrazek – Red Bull i długo, długo nic... Walka pomiędzy Raikkonenem, Alonso, Vettelem, z czasem też Hamiltonem to widok znacznie ciekawszy. Bardzo pozytywnie Force India. Itd. Nad McLarenem na razie nie będę się pastwił. Ten zespół miał zdolność odradzania się z biegiem sezonu – ale do nadrobienia będzie miał sporo i kto wie, czy będzie jeszcze sens walczyć o ten sezon, czy będzie to pierwszy zespół, który zdecydowanie przekieruje środki na 2014...

Bardzo ciekawy wyścig. Brawo dla Kimiego:). Dobry występ Felipe i Adriana:). Niespodzianka ,że nie wyjechał samochód bezpieczeństwa. Szykuje się nam mega ciekawy sezon. Walka Red Bulla, Lotusa i Ferrari, czający się Mercedes, a do tego nieprzespane noce i powyrywane włosy z głowy u McLarena:).

Pirelli znów zaskoczyło, jednak gratulacje dla jadących na 2 pitstopy. Świetna jazda Kimiego, Vettel, wraz z całym RBR jakoś nie błyszczał. Szybkie Ferrari. Zapowiada się ciekawie. Mam nadzieję, że Merce poprawią niezawodność, a Maki się pozbierają.

Mimo falstartu wyścig był bardzo ciekawy! te przetasowania stawki! :D Sutil na prawdę ładny powrót - wiele okrążeń na prowadzeniu i gdyby nie skończyły mu się opony zajął by na pewno wyższą lokatę. LOTUS - Pięknie KIMI! :D Wreszcie się uśmiechał :D Ferrari - dobrze Was widzieć z powrotem :)) RBR - Vettel, nie był zmartwiony na podium bo dobrze wie że to dopiero początek sezonu a ich bolid jest bdb. Reszta - Debiutanci wszyscy dotarli do mety, więc ok, safety car nie było, czego się na prawdę spodziewałem, zwłaszcza na początku wyścigu. Reasumując: ŚWIETNY WYŚCIG!

RAI i ALO klasa sama w sobie, najwyższa półka. Jeden i drugi cisnął niemiłosiernie. Vettel...juz bałem się , że bedzię pierwszy, po tym co pokazał w Q to jednak 3 miejsce średnie jak dla niego. Webber tragedia. Czemu ciągle ma ten sam problem przy starcie? Może to jakaś 'usterka' techniczna? Massa się odrodził, później tempo spadło, za to Alonso podkręcił. Mclareny bez komentarza. Ciułali się gdzieś w środku stawki, praktycznie dziś niewidoczni. Mercedes średnio. Awaria Rosberga plus ogólnie średnie tempo Hamiltona. Jednak stawianie ich w roli czarnego konia było lekko przesadzone.

@VJM02 Sutil Sutil Sutil!... i przyjechał 3s przed Di Restą....

Świetne rozpoczęcie sezonu! Jak Vettel zdobył PP, to szczerze mówiąc byłem zawiedziony, bo obawiałem się, że zwycięzca wyścigu jest już znany. No, ale jak widać udało się Red Bullowi utrzeć nosa i bardzo dobrze :D Świetna jazda i strategia Raikkonena, cieszy też wysoka pozycja Massy. Force India też dobrze. No, a McLaren tragedia. Mam nadzieję, że uporają się z bolidem. Szkoda trochę Mercedesów, bo wynik Hamiltona i awaria Rosberga pozostawiają pewien niedosyt.

To może jakiś komentarz po wyścigu Panowie Reyon,znafcaF1,THC-303???

Pierwszy raz w historii, całe podium nie okazywało radości... :-)

a ja skromnie marzyłem o podium :D :D :D

Witam. Jestem szczęśliwy. Udane rozpoczęcie sezonu. Bravo Kimi!!!

Gratulacje dla Kimiego

Było ciekawe. Gratulacje dla Kimiego, który pojechał swoje i dobrze, że nie ma dominacji Vettela póki co. Postawa Sutila cieszy i oby utrzymał formę w kolejnych wyścigach.