GP Wielkiej Brytanii: wynik wyścigu

@derwisz dokladnei - Lotus reaguje odrazu jak Mercedes tylko w tym wypadku bylo w polowie wyscigu i nie stracili przez walke miedzy swoimi kierowcami za duzo czasu. Podobala mi sie decyzja Lotusa. Coniektorzy tu zapominaja ze oficjalnie to jest dozwolone i chodzi tu o zespol a nie o indywidualnych kierowcow. W tym wypadku - jako ze Lotus sie nieco zadluzyl - jest to priorytetowa rzecz - nauczcie sie patrzec przez pryzmat pieniedzy a nie tylko rywalizacji sportowej !

Nie rozumiem rozbawienia i ironii towarzyszącej faktowi, że GRO musiał przepuscić RAI. Dla mnie to jest rzecz oczywista. RAI był szybszy od GRO podobnie jak i swojego czasu ALO od MAS. Obaj byli z jednego zespołu, więc jaki w tej sytuacji sens miało utrudnianie życia koledze i działanie na niekorzyść wyniku zespołu? A jeżeli dodać do tego, że ich strategie również nie były identyczne to tym bardziej zrozumiale jest, że obowiązkiem w danej chwili wolniejszego jest przepuszczenie szybszego partnera i maksymalne utrudnianie życia rywalom z innych zespołów.

[quote="katinka"]Lotus jak zwykle, ale szkoda Groszka, musiał przepuścić Raikkonena[/quote] To fakt ale Grosjean miał o 0.5s gorsze tempo na okrążeniu niż Raikkonen. A Lewis nie jest nr 1 a Rosberg dwa, gdy w Malezji zespół zabronił Niemcowi atakować Anglika ? Merce wiele zyskały na tych testach. RBR się normalnie rozwija jak to robił dotychczas ale Merce są tempem wyścigowym szybsze niż Ferrari i Lotusy.

To było chyba to show z oponami, co zapowiadał kiedyś Bernie Ecclestone :/ Pirelli no cóż, chyba robią gumy jakie im każą robić, by zadowolić zespoły, którym za mało pit-stopów i narzekających na nudę kibiców, rany. Michelin jeśli wejdzie, pewno też zrobią co im każą po prostu, więc mi jest tam wszystko jedno jaka firma, byle opony nadawały sie bardziej do ścigania i walki niż kalkulowania i pierdołowatej jazdy. A wyścig ciekawy, bo duzo walki. Pech Lewisa, szkoooda, a to był jego dzień :( Podobnie Vettel, dobra jazda i pech, więc podium szczęśliwe dla co niektórych... Niezły za to powrót do walki i czołówki Hamiltona i Massy, chociaż troche im pomógł SC, ale przynajmniej powyprzedzali i powalczyli. Force India znowu w punktach, chociaz liczyłam na więcej i może jakieś podium dla Sutila. Lotus jak zwykle, ale szkoda Groszka, musiał przepuścić Raikkonena, więc wygląda, co dziwne, że tak utalentowany i szybki kierowca jednak jest nr 2.

Co za szalony i nieprzewidywalny wyścig! Wrażenia z dzisiejszego wyścigu są niemal takie same, jak z GP Europy z ubiegłego roku. Prawdziwe emocje były dopiero po odpadnięciu Vettela! Mało kto spodziewał się zwycięstwa Rosberga. Nawet ja byłem pewien, że po neutralizacji wyprzedzi go Raikkonen i wygra ten wyścig. Pokazuje to jednak, że Mercedes bardzo dużo zyskał na tych nielegalnych testach. Bardzo dobre pożegnanie Marka Webbera z torem Silverstone, choć chciałem, żeby wygrał. Alonso, Hamilton i Massa odrodzili się w drugiej połowie wyścigu. Raikkonen ukończył wyścig w punktach, dzięki temu pobił rekord Michaela Schumachera pod względem ilości ukończonych wyścigów w punktach z rzędu - 25 wyścigów. Sutil i Ricciardo - liczyłem na trochę lepsze rezultaty. Ponownie świetna jazda Paula di Resty po starcie z dalekiej pozycji. Szkoda tego wykluczenia z kwalifikacji, bo powalczyłby o podium. Podobała mi się jego walka z Hamiltonem (właśnie takie walki chcę oglądać w Formule 1). Ogólnie Paul w tym sezonie jeździ bardzo dobrze, bo jak na razie nie punktował tylko w Malezji. Hulkenberg zdobył ten jeden punkt na pocieszenie Saubera. Ogromne problemy McLarena. Zastanawiam się, czy odrodzą się tak jak w 2009, ale coś czuję, że ten sezon skończą bez żadnego podium. Dobrze, że to tylko tydzień przerwy, bo już nie mogę doczekać się wyścigu na Nurburgringu - jednym z moich ulubionych torów. ;) PS. Po odpadnięciu Vettela czułem się tak: http://c.wrzuta.pl/wi8453/838d99f600059d1451d1bf5f/sebastian_vettel_out_gp_wielkiej_brytanii_2013

@IceMan11 Ale jest jeden problem...Kimi może nie zechcieć podpisać kontraktu z klauzulą kierowca nr 2...

@adnowseb Kimi jest najlepszym wyborem. Dowozi punkty, nie traci ich głupio i jest przy tym szybki. A jak jest wolniejszy od kolegi to nie stawia się tylko przyjmuje to na klatę. Juniorzy RB może są szybcy, ale pozostałej reszty zagwarantować nie mogą.

Wiadomość dla ''groszka'' -Bez komentarza. U mnie zarobili kolejny minus. McLaren na kolanach,znowu upiekło sie słabszemu Buttonowi,bo Perez byłby wyżej. Ktoś pisał mi ,że dyspozycja Daniela to przypadek,hmm wątpię.Po dzisiejszym wyścigu dla mnie to najlepszy kandydat do RBR. Kimi jest u mnie ''spalony'' przez pewne sytuacje i jego teksty w tym sezonie.

Kibicowałem Sutilowi żeby załapał się na 3-ci stopień podium, niestety nie tym razem :( No a Lotusy słabiutko, wielka szkoda...

tu miały być najszybsze okr, nie wyniki wyścigu nie wiedzę "zgłoś błąd w newsie"

Tylko pech może powstrzymać bolidy Neweya. W obecnym sezonie los jest dosyć demokratyczny i pechowymi zdarzeniami równomiernie obdziela wszystkie ekipy. Można powiedzieć, że w sumie nie wypacza obrazu rywalizacji. A rozkład sił wiernie odzwierciedla ranking zespołowy. Używając terminologii kolarskiej: Zdecydowanym liderem jest Adrian Newey. Za nim w sporym oddaleniu podąża Ross Brawn, któremu tempa próbują dotrzymać Ferrari i mocno słabnący Lotus. Nie sadzę aby Mercedesy były w stanie dzisiaj wygrać gdyby nie przyszły im w sukurs korzystne zdarzenia losowe. Hamilton miał co prawda pecha, ale WEB i VET również go mieli, a Nico który jechał bez przygód ledwo dowiózł zwycięstwo do mety. Pech pozbawił RBR pewnego tryumfu, w wyścigu który od początku aż do awarii skrzyni biegów był pod ich pełną kontrolą . Niezrozumiałe zdarzenia na starcie i uszkodzenie nosa nie zdołały do końca zepsuć wyścigu drugiemu bolidowi Neweya, który mimo tych nieprzyjemnych zdarzeń i tak udowodnił, że Ferrari prowadzone przez Alonso nie jest dla niego równorzędnym przeciwnikiem. Z mojego punktu widzenia dobrze się stało, ze pech dopadł tym razem Vettela. Zmniejszyła się jego i tak duża przewaga nad Alonso (strach pomyśleć ile by wynosiła gdyby Seb wygrał dzisiejszy wyścig). Nie zmienia to mojego przekonania, że Hiszpan by poważnie myśleć o tytule potrzebuje jeszcze co najmniej kilku takich pechowych wyścigów w wykonaniu Vettela. A może wyrażając się precyzyjniej, powinienem powiedzieć, że w obecnym sezonie tylko jakiś niewyobrażalny pech może pozbawić Neweya i jego ekipę obydwu tytułów mistrzowskich. Newey może mieć problemy na początku sezonu, ale jak pokazuje praktyka szybko potrafi się z nimi uporać i odzyskać prymat, jest jak pies który nikomu nie odda trzymanej w zębach kości.

Inni jak mają awarie (czołówka) to zawsze taką, po której mogą kontynuować jazdę, a Vettel jak ma awarię to nie ma bata - musi stanąć. I to zawsze jak jedzie po zwycięstwo.

@Il Capitano Racja, ale porównajmy przebieg postoju Rosberga z SC i bez SC: Bez SC: 1) Rosberg i Raikkonen jadą tempem wyścigowym - załóżmy, że średnio 210km/h. 2) Rosberg zjeżdża na pitstop - zwalnia do 100km/h i zatrzymuje się na kilka sekund. W tym czasie Raikkonen nadal jedzie średnio 210km/h. 3) "Średnia" różnica prędkości między nimi to ponad 110km/h. Więc 20-sekundowym postojem Rosberg stracił do Kimiego co najmniej 611 metrów. Z SC: 1) Rosberg i Raikkonen jadą tempem narzuconym przez przepisy - załóżmy, że średnio 160km/h. 2) Rosberg zjeżdża na pitstop - zwalnia do 100km/h i zatrzymuje się na kilka sekund. W tym czasie Raikkonen nadal jedzie średnio 160km/h. 3) "Średnia" różnica prędkości między nimi to ponad 60km/h. Więc 20-sekundowym postojem Rosberg stracił do Kimiego co najmniej 333 metry. Widać różnicę? *Założyłem, że dystans pokonywany na torze i w pitlane jest identyczny (co w przybliżeniu jest prawdą).

@Bear Hamilton, bo @znafcaf1 to jego wielki hejter.

@MairJ23 Czaruś, czyli Ricciardo. Przynajmniej ja tak to zrozumiałem...

@znafcaf1 albo bedziesz odpowiadal na pytanie a nie zadawal inne dziecinne zagadki to moze wtedy bedziemy mieli jakas rozmowe... a tak.. nie mam zamiaru sie wdawac w Twoje jakies idiotyczne gierki - nie mam na to czasu

@kurcjusz zabronione jest wyprzedzanie między "posterunkami" marshalli od pierwszego, na którym jest żółta, do pierwszego "zielonego" po tej żółtej. To nie musi być(i zwykle nie jest) cały sektor

@MairJ23 jak kto to Czaruś. Czytaj ze zrozumieniem to samo Ci się objawi.

Ależ emocjonująca końcówka wyścigu oby więcej takich. Gratulacje dla Nico widać ale jak na dłoni ile dały testy Mercedesowi. Dla klasyfikacji to dobrze że Vettel odpadł bo gdyby wygrał to by zbyt duża przewaga zaczęła się robić a tak to Ferdek ma jeszcze spore szanse. A co do opon to szkoda sobie język strzępić bo to co się dzieje to jakaś parodia.

@benethor Mnie szkoda kiedy ktoś odpada, nawet jak go nie lubię. Inną sprawa jest to że nie rozpamiętuje tego na mecie, choć w tym przypadku... to szkoda. Szkoda bo nie było walki najlepszych w najlepszych (dziś) bolidach, czyli HAM vs VET.

ja natomiast mam inne pytanie. czy wyprzedzanie w sektorze w ktorym obowiązuje żółta flaga jest dopuszczalne? Webber wyprzedził Kimiego właśnie wtedy gdy pokazywali żółtą flagę. Hamilton wrócił z nikąd. Kimiemu zespół ponownie nie dorównał klasą - zła strategia - nie zjechał do pit stopu przy ostatniej neutralizacji. Mark jeździ już na kompletnym luzie i zaczyna chyba z tego mieć więcej frajdy. Massa ładnie zawalczył, a start miał atomowy, długo sądziłem, że popełnił falstart, ale jeszcze nie sprawdzałem. Groszek zaczyna być problemem, niby szybki, ale punktów nie ma. Sutil, przewidywałem że straci tę wysoką pozycję, jednak tym razem niewiele brakowało. Torro Rosso miało ciekawy przebłysk. Opony hmmm Pirelli ma ogromny problem, nawet jeśli to nie była ich wina. Pechowo.

@benethor o dzięki, to wyjaśnienie jest sensowne

@kemek 2 punkt który wymieniłeś nic nie pokazuje, bo Rosberg też musiał takim tempem przejechać okrązenie zanim znalazł się w alei z kolei 1 punkt ma troche większy sens, ale w takim razie wg ciebie kierowca w pitlane traci max 10 sekund w porównaniu do kierowców jadących pełnym gazem po torze tak ? czyli wychodziło by na to, że krótką prostą start/meta na Silverstone kierowcy na torze pokonują aż 12-13 sekund ? coś mi sie nie chce wierzyć, bo na prostą wchodzą już ze sporą prędkością wychodząc z Club corner

@Aeromis: a mi, jak też sądząc po reakcji chyba wielu brytyjskim kibicom, takiego Vettela nie szkoda.

No i to był emocjonujący wyścig! Już nie pamiętam kiedy tyle akcji było na torze! Opony namieszały tutaj sporo i teraz trzeba czekać na jakąś szczegółową analizę czego to była wina.

@Il Capitano: w momencie ogłoszenia neutralizacji kolejność na torze zostaje "zamrożona", więc jeśli lider zjedzie do boksu i wyjedzie przed "wyłapaniem" go przez SC to nie traci dokładnie nic. SC podejmuje stawkę zaczynając od lidera wyścigu, którym w momencie ogłoszenia neutralizacji był Rosberg, więc de facto SC czekał aż Rosberg dojedzie, i wtedy dopiero zaczęło się formowanie stawki. Dziura w procedurze neutralizacji. Plus do tego dochodzą mniejsze straty na samym stopie przez maksymalny czas okrążenia

@Il Capitano 1) Rosberg jadąc przez pitlane też się porusza (nie zatrzymuje się na ponad 20 sekund, tylko 3). 2) W czasie neutralizacji kierowcy muszą przestrzegać ograniczeń czasowych (np pierwszy sektor muszą przejechać w co najmniej 40 sekund - nie szybciej). 3) Jako wniosek z 1 i 2 - w czasie SC traci się mniej dystansu podczas postoju, co jest wszędzie i od zawsze prawdą.

Mark zawsze tu dobrze jeździł :) Liczę, że w następnych wyścigach będzie regularnie kończył na podium :) Fajnie jak by odszedł jako kierowca z czołówki :) Ktoś by mógł powiedzieć, co się działo na starcie ogólnie i z Ricciardo? Startował z P5, no i z Ferdkiem. Z góry thx :)

@jpslotus72 Ktoś musi w końcu poskromić Byki. Chyba nie sądzisz, że jakiś inny team jest w stanie to zrobić?

Szkoda, że nie dane było nam zobaczyc walki Hamiltona z Vettelem o zwycięstwo. Szkoda także każdego z pozostałych, którym zdarzył się awarie (opon). Dziś ROS i WEB (po fatalnym i później pechowym starcie) byli jednak nieco w drugiej lidze w porównaniu do swoich zespołowych kolegów, zdobyli jednak P1 i P2 co wyraźnie pokazuje ktre bolidy dziś były najszybsze. Pirelli dziś pomogło wielu zawodnikom, świetnie wykorzystał to DiResta oraz Nico Hulkenberg. Dużo jednak musiało się stać by Sauber zdobył punkty i niewystarczająco by zdobył (swoje pierwsze w tym sezonie) Williams. Szczęście w nieszczęściu dla Hamiltona i Massy, solidnie RAI, ładna szarża Alonso. Kolejna katastrofa McLarena, drugi z rzędu wyścig bez punktów. Rozumiem że moga sobie odpuścic tegoroczny bolid, ale nie GP. McLaren miał dziś tempo na punkty co nie zostało wykorzystane, zrobiła to jednak SFI, która zaczyna powoli dominować wśród ekip środka stawki. Na koniec coś co ciężko pojąć, Grosjean czwarty wyścig bez punktów w bolidzie, który nierzadko może walczyć o podium.

Widok cieszących sie kibiców po awarii Vettela BEZCENNE!!! Wyścig był fenomenalny! Wielkie brawa dla Rosberga i Webbera ! Alonso po raz kolejny potwierdza że jest najlepszym kierowcą w stawce, Lewis gdyby nie opona to by na spokojnie wygrał wyścig...

@Il Capitano dokłądnie o to samo miałem zapytać, wydawało mi się, że coś przespałem, ale faktycznie, też masz wątpliwości Perez zaczął festiwal na treningach i zakończył równie hucznie (swoją drogą, szkoda, że nie można było usłyszeć tego huku)

@SilverX [quote="SilverX"]Widać jak na dłoni, że Mercedes ma bezapelacyjnie najszybszy bolid. [/quote]Porównując Silverstone z Barceloną "widać jak na dłoni", ile skorzystał Mercedes na testach z Pirelli.

Festiwal eksplodujących opon... Pirelli - szkoda gadać.

A tu Lotus chciał jeszcze miększą mieszankę, to by była dopiero parodia...

Jeśli są tutaj kompetentne osoby, to proszę mi wyjasnić następujacą sytuacje okrązenie 41 - prowadzi VET, ROS +3s, RAI +14s - Vettela dopada awaria skrzyni - na prowadzenie wychodzi ROS, RAI +11s na 42 okrążeniu ROS zjeżdża do pitlane, przejazd każde przez aleje trwał minimum 24s klasyfikacja po tym okrązeniu była taka że ROS był przez RAI. I teraz pytanie: Jak to możliwe że ROS po stracie 24 sekund w boksach wyjechał przez RAI (! który do boksów nie zjeżdzał !) nad którym miał TYLKO ! 11 sekund przewagi. Gdzie sie straciło te 13 sekund ? No gdzie ? Obaj jechali tempe narzucony przez strefe safetycar'a, jak to jest możliwe. Ogląda F1 od 12 lat, ale w tym momencie przestaje rozumieć jak możliwe sa takie rzeczy . Ktoś może mi to wyjaśnić ?

@SilverX Zmiana natychmiast nei nastapi - teraz kazdy widzi ze bylo zle ale moze byc jeszcze gorzej i nie nalezy ruszac g...a jak nie tak bardzo smierdzi :) pozatrym umowy i tak dalej - dojechac do konca sezonu trzeba. Druga sprawa jest to ze to GP trafi do naszych serc jako to jedno jedyne i kazdy bedzie pamietal Silvversone 2013 i Webbera zdeterminowanego na maxa :) pozdro @znafcaf1 a ty wyscig widziales ? so STFU !!! i kto to Czarus ?

Genialna końcówka, genialna! :) Trzymałam kciuki za Marka, gdyby jeszcze jedno okrążenie...

@MairJ23 2 pozycje w góre dla Webbera i 3 w dół dla Czarusia..faktycznie whata...

@jpslotus72 heheh "Kimi is faster than you " tez wywolalo usmiech na mojej twarzy :)

Czyli mogę powtórzyć zdanie z wczoraj. Widać jak na dłoni, że Mercedes ma bezapelacyjnie najszybszy bolid. Dzisiaj powinniśmy mieć Hamiltona na pierwszym miejscu, być może Rosberg dojechałby na trzeciej pozycji ale sprawiedliwość istnieje jednak na tym świecie i Vettel jest gdzie jest. Jeszcze ktoś chce zatrzymać te żenujące opony? Tu potrzebna jest zmiana i to natychmiast...

Raikkonen:"I don't think it was a good decision" Team:"Now its too late - stay out"

No i niech mi Ross Brawn opowie jeszcze raz tę bajkę, że Mercedes nic nie skorzystał na testach z Pirelli... Cóż - wygrałby zapewne kierowca w takim samym bolidzie, ale nie ten - gdyby nie zadziwiający (i skandaliczny) pogrom opon w pierwszej fazie wyścigu. Ale Rosberg też w zasadzie pojechał bezbłędnie. Alonso od dawna przewidywał, że pech dopadnie w końcu także Vettela - chociaż chciałby pewnie jeszcze lepiej wykorzystać tę okazję. Imponujący rezultat Webbera po katastrofie na starcie (i znowu kontakt z Grosjeanem). Właściwy wyścig rozegrał się dopiero na 10-ciu ostatnich okrążeniach - ale warto było czekać. Można osobno komentować występy kierowców Force India, Ricciardo, Massy (też powrót w końcówce, chociaż był wśród tych „poszkodowanych przez lewą tylną”) i kilku innych - ale na to przyjdzie jeszcze czas, na spokojnie... Cóż - pierwsza część wyścigu musi budzić spore kontrowersje, niezależnie od tego, czy wina była bardziej po stronie Pirelli czy raczej krawężników na Silverstone. Coś takiego absolutnie nie powinno się wydarzyć. Właściwie po tej serii „kapci” byłem zdania, że wyścig powinien być przerwany. Mam nadzieję, ze właściwi ludzie wyciągną właściwe wnioski. Ogólnie - daje się chyba jednak we znaki ta 13-stka z obecnego rocznika... No i „Kimi is faster than you” - bezcenne... :)

Bravo Lotus! Stopniowo idą w dół. Strategia totalna klapa, auto coraz wolniejsze. Romain out, Kimi RedBull.

@michu_tarnow ja zawsze sciagam z torrentow za pare godzin.... SKY, BBc - do wyboru do koloru :) powodzenia, odezwij sie na prv jak potrzebujesz pomocy. Raikkonen wiedzial ze nei utrzyma pozycji i zaczal narzekac jeszcze przed uwolnieniem SC :)

Fernando! Fajnie, że udało się nieco strat odrobić :) Oby tak dalej. Szkoda Lewisa :/ Wolałbym, jakby to on wygrał. Wie ktoś może gdzie Teraz online mógłbym obejrzeć powtórkę wyścigu? Niestety zdążyłem na samo podium :(

Za dużo tych przygód, w wyścigu liczyło się szczęście. Brawa dla Ricardo i Sutila za bardzo dobrą walkę z czołowymi zespołami.

Ależ wyścig, zwłaszcza ta końcówka! Więcej się wydarzyło na tych 7 kółkach niż przez 5 lat w Monte Carlo. Brawo Rosberg!

What a Performance by Webber and Hamilton ! Bravo ! Pirelki pekaja jak wydmuszki - super opona :)