Alguersuari wystartuje w kartingowych Mistrzostwach Świata

Tester Pirelli wolny czas wypełnia startami w kartingu
04.09.1321:12
Paweł Zając
3282wyświetlenia

Wczoraj Tony Kart poinformował, że Jaime Alguersuari będzie ich kierowcą podczas zbliżających się Kartingowych Mistrzostw Świata w klasie KZ.

Były kierowca Toro Rosso po utracie miejsca w F1 znalazł zatrudnienie jako tester opon Pirelli. Teraz wolny czas wypełni także startami w kartingu.

Zawody w Varnnes, które odbędą się pod koniec września są jedną z najważniejszych kartingowych imprez w sezonie. Klasa KZ, to najszybsze gokarty wyposażone w skrzynie biegów, które potrafią osiągać na prostej ponad 160 km/h. W tym roku Alguersuari startował już w kilku zawodach, jednak nie osiągał zbyt dobrych wyników.

Jestem bardzo zadowolony z dołączenia do jednej z najbardziej wymagających kategorii w sportach motorowych - powiedział Hiszpan. Mistrzostwa Świata stoją na bardzo wysokim poziomie i dam z siebie wszystko, aby osiągnąć dobry wynik. Będę reprezentował barwy jednego z najlepszych zespołów na świecie i dziękuję mu za zaufanie. Pierwsze testy będą bardzo ważne, więc będę cisnął już od pierwszego spotkania z gokartem.

Warto również dodać, że Alguersuari będzie reprezentował barwy tego samego zespołu, w którym od początku sezonu ściga się polski zawodnik - Karol Basz.

KOMENTARZE

16
Simi
05.09.2013 08:53
Heheh ;) No cóż, zawsze może być gorzej ;)
Adam2iak
05.09.2013 04:07
@Simi Nie jest tak źle ;D mememaker.net/static/images/memes/2262428.jpg
THC-303
05.09.2013 04:01
[quote]Jak dla mnie Jaime to zmarnowany talent[/quote] Zmarnowany może i tak, ale czy talent? Wiadomo, że nie jest tragiczny jak Sakon albo inny Friesacher (pamięta ktoś jeszcze tego kierowcę? Nie wiem skąd mi się on przypomniał), ale mnie nigdy nie przekonał. I to nie jest sprawa sympatii bo jak sama zauważyłaś nie on jeden, a innych doceniam (Alonso). [quote]Wyobrażam sobie, jak @ THC-303 pokłada się na podłodze ze śmiechu, po przeczytaniu nawsa. Mi niestety do śmiechu nie jest.[/quote] Ja się nie pokładam ze śmiechu, to kto inny zaczął zmasowany atak na Jaime, ja tylko pomagałem :P
Simi
05.09.2013 02:21
@katinka Czyli według Ciebie lepiej jeździć na gokartach niż w F1 w absolutnie czołowej ekipie u boku wielokrotnego mistrza świata. Zaiste ciekawe ;) Czy był słabszy od Ricciardo? Trudno porównywać, ale Dan dołącza do mistrzów świata w F1, a Jaime szansę na F1 utracił bezpowrotnie.
mkente
05.09.2013 04:47
@katinka Tyle, że w dzisiejszych realiach ekonomicznych młody kierowca nie mający poważnego sponsora powinien raczej schować dumę do kieszeni. Przyklad Alguesuariego czy choćby Frijsa dobitnie to pokazuje. Gdyby Robin swego czasu nie odmówił Red Bullowi, to pewnie teraz szykowałby się do zajęcia miejsca po Danielu w STR. Ktoś może powiedzieć, że byłoby to bez sensu, bo miejsca w RBR są na długo zajęte - ale Robin dostałby szansę na wymarzoną jazdę w F1 i pokazanie swoich umiejętności innym ekipom. Obecnie nie stać go na dokończenie sezonu w GP2...
Phaedra
04.09.2013 10:56
Powinien spróbować zrestartować karierę jak Grosjean czy kiedyś Glock.
katinka
04.09.2013 10:55
[quote]W końcu Mistrz znalazł coś godnego siebie. Chociaż w mojej opinii większym prestiżem cieszą się Mistrzostwa Uzbekistanu w Cymbergaju za Stodołą, może warto Jaime?[/quote] Yurek, ale przynajmniej nie bedzie popychadłem w RBR jak Daniel, którego Vettel na torze zje na śniadanie i popije Red Bullem ;) Jak dla mnie Jaime to zmarnowany talent i wcale nie gorszy kierowca od tego Ricciardo. A nawet miał trochę trudniej, bo Daniel przed debiutem w STR zaliczył też HRT, a Alguersuari przecież wskoczył do F1 do słabiutkiego bolidu STR prosto z WSbR gdzie przejechał tylko kilka wyścigów. Może i jest trochę zarozumiały, ale tak ma chyba wielu kierowców F1, których pokazywać palcem chyba nie muszę? ;) A podobało mi się to, że chłopak miał swoje zdanie, nie podlizywał się Marko i nie żebrał za wszelką cenę o miejsce w STR czy tam RBR. Taki np. Buemi po słowach tego całego Helmuta o braku talentu schował dumę do kieszeni i teraz pewno juz do końca kariery będzie tylko lub może aż rezerwowym w RBR...
adnowseb
04.09.2013 08:45
Wyobrażam sobie, jak @ THC-303 pokłada się na podłodze ze śmiechu, po przeczytaniu nawsa. Mi niestety do śmiechu nie jest.
Adam2iak
04.09.2013 08:33
@mizoo Słabi kierowcy nie punktują w F1 ;P
Luca
04.09.2013 08:29
Heh mógł jeździć w najwyższej serii w najlepszym zespole, a tak jezdzi na najniższym szczeblu wyscigów ;D
mizoo
04.09.2013 08:12
@Yurek, jesli myslisz, ze karting jest godny slabych kierowcow to sie grubo mylisz. :)
Oy_ciec
04.09.2013 07:57
Wygląda jak Jack Sparrow w tej kominiarce na głowie.
Sir Wolf
04.09.2013 07:48
A co jeśli były kierowca F1 okaże się niewystarczająco dobry na, ekhm... karting?
gpjano
04.09.2013 07:48
Większość kierowców bardzo chwali sobie kartingi. Nie ma tam tyle polityki, aerodynamika nie jest taka ważna, opony, strategia... Kierowcy chwalą kartingi za czystą walkę koło w koło. Ciekawe jak mu tam będzie się powodziło. W każdym razie życzę mu powodzenia.
Adam2iak
04.09.2013 07:47
Lepiej jakby trochę zaoszczędził i gościnnie objechał stawkę w Auto GP.
Yurek
04.09.2013 07:24
W końcu Mistrz znalazł coś godnego siebie. Chociaż w mojej opinii większym prestiżem cieszą się Mistrzostwa Uzbekistanu w Cymbergaju za Stodołą, może warto Jaime?