Lubas i Parys triumfują na Slovakiaringu

Deszczowa aura mocno utrudniła życie także seriom towarzyszącym
12.05.1412:38
Inf. prasowa
2355wyświetlenia

Karol Lubas i debiutujący w wyścigach samochodowych Piotr Parys, podzielili się triumfami w pierwszej rundzie mistrzostw Polski Kia Picanto.

W fatalnych warunkach pogodowych młodzi kierowcy pokazali kunszt i opanowanie. Otwierająca sezon eliminacja towarzyszyła na słowackim torze, rundzie mistrzostw świata samochodów turystycznych WTCC.

Wyścigowe Picanto pojawiły się na Slovakiaring po raz drugi, w ciągu ostatnich trzech lat. Dwa lata temu pewnym problemem na obiekcie położonym nieopodal Bratysławy, były wysokie temperatury dające się mocno we znaki kierowcom. Tym razem aura odwróciła swoje oblicze i piątkowe treningi rozegrały się w deszczu. Sesjom kwalifikacyjnym zaskakująco towarzyszyła piękna pogoda i pole position na suchym torze wywalczył Michał Śmigiel.

Niedziela jednak zdecydowanie pokrzyżowała plany większości zawodników. Deszcz zawsze podnosi poprzeczkę w rywalizacji na torze i nie inaczej było tym razem. Śmigiel popsuł start, co natychmiast wykorzystał Stanisław Kostrzak ruszający z drugiego pola oraz gościnnie startujący w tej rundzie, Łukasz Byśkiniewicz. Dziennikarz TVN Turbo objął prowadzenie w stawce, ale już po pierwszym okrążeniu stracił swoja pozycję na rzecz Kostrzaka. Na pierwszym okrążeniu z wyścigiem pożegnał się także Marcin Jaros, który wypadł z toru. Śmigiel spadł na szóste miejsce. Do siódmego okrążenia udało mu się awansować na czwartą pozycję, ale już po chwili, po kontakcie z Piotrem Parysem, jego Picanto pozostało poza torem. Parys otrzymał za to karę czasową i ostatecznie został sklasyfikowany na 7 miejscu.

Walka o zwycięstwo w pierwszym biegu wydawała się zakończona od drugiego okrążenia. Kostrzak uciekł rywalom, za nim batalię o kolejne miejsca na podium toczyli Karol Lubas, Rafał Berdys, Paweł Malczak oraz rewelacyjnie jadący Karol Urbaniak. Od połowy dystansu, za prowadzącym Kostrzakiem, jechali zderzak w zderzak Lubas i Urbaniak. Na ostatnim okrążeniu lider musiał zdublować jednego z zawodników i przez ten manewr goniąca go dwójka znacznie zbliżyła się. Na ostatnim zakręcie Lubas przymierzył się do zaatakowania Kostrzaka, ten popełnił błąd przy hamowaniu i jego perfekcyjny wyścig zakończył się w żwirowej pułapce, kilkaset metrów przed metą. Tym samym triumf przypadł Lubasowi, za nim metę przekroczył Urbaniak, a trzecie miejsce (po karze dla Parysa) zgarnął Rafał Berdys.



Drugi bieg KLR stanął pod znakiem zapytania z powodu aury. Wcześniej rozgrywany wyścig WTCC, swoje ostatnie okrążenia zaliczał pod kontrolą Safety Cara. Na takie samo rozwiązanie i lotny start zdecydowali się sędziowie w przypadku Picanto. Ulewa nieco zelżała dopiero po 4 okrążeniach toru i SC zjechał do Pit Lane, a nad torem załopotały zielone flagi.

Zgodnie z regulaminem, pierwsza ósemka z pierwszego wyścigu, do drugiego biegu startuje w odwróconej kolejności. Na końcu stawki znaleźli się także m.in. Kostrzak i Śmigiel, którzy nie ukończyli wcześniejszej rywalizacji. Stawkę otwierał zatem Konrad Wróbel, mający za plecami Piotra Parysa i Macieja Chałasa. Przy fatalnej widoczności i w strumieniach deszczu ściganie się nie należy do łatwych zadań, ale młodzi kierowcy z Kia Lotos Race stanęli na wysokości zadania. Nie obeszło się bez kontaktu pomiędzy samochodami, ale były to przede wszystkim incydenty wyścigowe, wynikające z trudności z utrzymaniem toru jazdy w tak trudnych warunkach.

Młodziutki Parys (rocznik 1999) pojechał bardzo dojrzale i objął prowadzenie w peletonie. O drugie i trzecie miejsce walkę toczyli Konrad Wróbel i Karol Lubas, który szybko przebił się ku przodowi. Świetnie jechał Kostrzak, ale zabrakło już dystansu na miejsce wyższe niż piąte. Przed nim uplasował się Aleksander Wojciechowski. Śmigiel dotarł do mety szósty, a mający szansę na bardzo dobry wynik i niesamowicie szybki w tych warunkach Urbaniak, przebił na początku wyścigu oponę i dotarł do mety jako ostatni.

Deszczowa Słowacja dała zatem przewodnictwo w tabeli Karolowi Lubasowi, który zgarnął punkty za 1 i 2 miejsce. Za nim plasują się Parys i Wróbel. Kolejna runda Kia Lotos race zostanie rozegrana za miesiąc na słynnym torze Zandvoort, pod Amsterdamem.


Karol Lubas: Super pierwszy wyścig I zespołowa jazda z Karolem Urbaniakiem. Cały czas goniliśmy Staszka (Kostrzaka), a na końcu jeszcze czekał na nas prezent. Drugi wyścig w bardzo trudnych warunkach i na każdym zakręcie trzeba było walczyć o przyczepność i bycie na torze. Ale weekend udany, jestem liderem klasyfikacji, chociaż wiem, że utrzymanie tej pozycji będzie niesamowicie trudne. Już widać, że w czołówce stawka jest mocna i nikt nie zamierza odpuszczać. Koledzy są niesłychanie szybcy, więc do tytułu mistrzowskiego jeszcze daleka droga. Bardzo dziękuję ekipie BM Racing za świetne przygotowanie samochodu, a moim sponsorom za wsparcie.

Piotr Parys: Wymarzony debiut. W pierwszym wyścigu trochę przygód, ale w drugim poszło wszystko doskonale. Bardzo dziękuję mojemu zespołowi za pracę jaką włożyli w ten rezultat. Pogoda absolutnie mi nie przeszkadzała. Bardzo dużo w swojej kartingowej karierze jeździłem w deszczu, zaliczyliśmy przed sezonem dużo treningów i to przyniosło rezultaty. Nie mogę powiedzieć, że było łatwo, ale z pewnością wiedziałem co mam robić.
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Piotr Parys (29)Kia Picanto Race100h35m24,13670
2Karol Lubas (21)Kia Picanto Race10+0:02,04065
3Konrad Wróbel (5)Kia Picanto Race10+0:03,37660
4Aleksander Wojciechowski (22)Kia Picanto Race10+0:10,82358
5Stanisław Kostrzak (4)Kia Picanto Race10+0:12,08256
6Michał Śmigieł (3)Kia Picanto Race10+0:12,59454
7Paweł Malczak (27)Kia Picanto Race10+0:17,76752
8Jędrzej Szcześniak (33)Kia Picanto Race10+0:17,85550
9Łukasz Byśkiniewicz (98)Kia Picanto Race10+0:21,117
10Maciej Chałas (44)Kia Picanto Race10+0:21,45548
11Oskar Kałuża (34)Kia Picanto Race10+0:21,87146
12Marcin Jaros (20)Kia Picanto Race10+0:22,18444
13Dominik Morawski (23)Kia Picanto Race10+0:24,92442
14Piotr Belka (12)Kia Picanto Race10+0:32,57340
15Max Zschuppe (30)Kia Picanto Race10+0:59,28638
16Karol Urbaniak (31)Kia Picanto Race10+1:21,22236
Niesklasyfikowani
17Kamil Serafin (32)Kia Picanto Race9
18Rafał Berdys (28)Kia Picanto Race6
Najszybsze okrażenie: Karol Lubas - 3:02,614 na 7 okrążeniu