Renault chce zatrzymać Briatore

Zespół Renault F1 Team chciałby przedłużyć współpracę z obecnym dyrektorem głównym Flavio Briatore. Obecny kontrakt Włocha z francuskim zespołem wygasa wraz z końcem bieżącego sezonu.

Niedawno z zespołem pożegnał się jego dotychczasowy prezydent Patrick Faure. Francuz przeszedł na zasłużoną emeryturę po 27 latach pełnienia różnych funkcji we francuskim koncernie. Od 3 kwietnia funkcję prezydenta w zespole sprawuje Alain Dassas.

W wywiadzie udzielonym agencji prasowej AFP Dassas stwierdził, iż nie należy postrzegać go jako ewentualnego następcę Briatore. Dassas przyznał, że nie jest specjalistą od wyścigów Grand Prix Formuły 1 i liczy, że Briatore pozostanie nadal w zespole.

"Flavio jest bardzo zaangażowany w prawidłowe funkcjonowanie naszego zespołu i wykonuje świetną pracę. Mam nadzieję, że przedłuży z nami kontrakt" - stwierdził Dassas.

Uchodzący za playboya Briatore pojawił się w Formule 1 w roku 1988, jako dyrektor handlowy zespołu Benetton Formula 1 Racing Team. To właśnie on uczynił z Michaela Schumachera i Fernando Alonso Mistrzów Świata Formuły 1. Po krótkiej przerwie powrócił do świata Formuły 1 w roku 2000, kiedy zespół był już kupiony przez samochodowy koncern Renault. Od tamtej pory jest dyrektorem zarządzającym zespołu Renault F1 Team. Jednocześnie jest też menadżerem kilku kierowców, m.in. wspomnianego już Alonso i Marka Webbera.

Źródło: PaddockTalk.com