Honda i Ferrari usprawniły swoje silniki

Ferrari i Honda zdecydowały się na użycie kilku tokenów, celem poprawy osiągów silnika, przed Grand Prix Kanady. Dyrektywa techniczna, którą Charlie Whiting przekazał wszystkim zespołom stwierdza, że ekipa z Maranello skorzystała z trzech tokenów natomiast Japończycy z dwóch.

Zdaniem Autosportu w bolidach McLarena już w Montrealu pojawią się poprawione jednostki, choć w przypadku Ferrari ma nie być to takie oczywiste i mocniejsze jednostki mogą się pojawić dopiero w Austrii. Kanada jest torem wymagającym mocy, więc takiej potrzebujemy, a na mocnych dohamowaniach także odzyskiwanie energii jest ważnie - powiedział Yasuhisa Arai w Monako. Myślimy nad tym jak dostarczyć do MGU-K ilość mocy potrzebną na tak szybki tor.