Ericsson i Nasr kierowcami Saubera w sezonie 2016

Przed Grand Prix Węgier Sauber oficjalnie poinformował, iż Marcus Ericsson oraz Felipe Nasr utrzymają w przyszłym sezonie swoje wyścigowe fotele.

Zarówno Szwed jak i Brazylijczyk dołączyli do stajni z Hinwil przed startem bieżącego sezonu. Podczas gdy Ericsson przeszedł do szwajcarskiej ekipy z upadającego Caterhama, Nasr (typowany przez media na ewentualnego następcę Valtteriego Bottasa w Williamsie) awansował do niej z serii GP2.

Jestem bardzo zadowolony z tego, że Sauber zaufał mojemu potencjałowi przedłużając ze mną kontrakt o kolejny rok. Już teraz mam kilka dobrych wspomnień z debiutanckiego sezonu w tym tak długo działającym szwajcarskim zespole, jak choćby pierwsze punkty w Formule 1, zdobyte w inaugurującym wyścigu sezonu. Coraz lepiej znam członków naszej ekipy i czuję, że jestem w niej postrzegany jako cenny kierowca. Czuję się zaszczycony mogąc być częścią rodziny Saubera i nadal będę dawał z siebie wszystko, starając się o kolejne sukcesy - przekonywał Ericsson.

Świetnie, że także w przyszłym sezonie będę mógł jeździć w barwach Sauber F1 Team. Przedłużenie kontraktu to ważny krok w mojej karierze. W trakcie pierwszej połowy mojego debiutanckiego sezonu w Formule 1, byłem w stanie zyskać wiele cennego doświadczenia, tak na płaszczyźnie jazdy, jak i osobistej. Finisz na piątym miejscu w Grand Prix Australii był jak dotąd najważniejszym etapem mojej kariery. Teraz nie mogę się już doczekać drugiej połowy mistrzostw. Moim celem jest wspierać team, robić wszystko co tylko mogę i jak najlepiej pomagać w rozwoju bolidu - powiedział Nasr.