Kierowcy Manora ukarani reprymendą za incydenty z pierwszego treningu

Pascal Wehrlein oraz Rio Haryanto zostali ukarani reprymendami za incydenty z pierwszego treningu przed Grand Prix Austrii.

Wehrlein został ukarany za zbyt szybką jazdę podczas wirtualnego samochodu bezpieczeństwa. Dla Niemca jest to pierwsza reprymenda w tym sezonie, w związku z czym nie pociągnie za sobą kolejnych konsekwencji.

Tymczasem Rio Haryanto został ukarany za zbyt niebezpiecznym powrót na tor w końcówce treningu. Kierowca z Indonezji nie zwrócił uwagi na inne bolidy podczas wyjazdu z pobocza co doprowadziło do niebezpiecznej sytuacji i omal nie skończyło się kolizją w ostatniej sekcji toru.

Nieznane są jeszcze losy dochodzenia w sprawie Daniela Ricciardo. Australijczyk był pod lupą sędziów ze względu na przecięcie linii zjazdu do boksu.