Fernando Alonso: Daliśmy z siebie wszystko
Krótki wywiad z aktualnym liderem klasyfikacji generalnej kierowców przeprowadzony tuż po GP USA
04.07.0617:24
1093wyświetlenia
Po raz pierwszy w tym sezonie aktualny mistrz świata, Fernando Alonso nie stanął na podium. Rozczarowanie Hiszpana nie jest jednak zbyt duże.
Fernando, miejsce piąte na torze Indy - jesteś rozczarowany?
Fernando Alonso: Nie, nie do końca. Zrobiliśmy maksimum co mogliśmy na tym torze wykonać. Już po pierwszych treningach wiedzieliśmy, że ten wyścig będzie dla nas bardzo trudny. I tak się właśnie stało. Tak czy inaczej muszę zaakceptować to co się stało, nie mogę wygrywać każdego Grand Prix.
Wyjaśniałeś, że byłeś na długiej prostej wolniejszy od kolegi z teamu Giancarlo Fisichelli. A więc, w czym tkwił błąd?
FA: Dla mojego ośmiocylindrowego silnika był to drugi wyścig i po Grand Prix Kanady stracił troszeczkę formę. Giancarlo miał nową specyfikację silnika, z której najprawdopodobniej będę korzystał podczas Grand Prix Francji, dlatego Giancarlo był szybszy na długich prostych, ale i tak wyprzedziłem go na pierwszym okrążeniu.
Co sądzisz o oponach, które Ferrari miało do dyspozycji podczas tego wyścigu?
FA: Renault było jednym z najszybszych zespołów, które wykorzystują opony firmy Michelin. Ferrari było faktycznie szybsze i nie mogliśmy nawiązać z nimi kontaktu. Do tej pory w dziesięciu wyścigach tylko na tym torze Michelin miał problemy i tylko na tym torze opony Bridgestone były lepsze. A więc, nie martwię się o to i jestem zadowolony z tego, co udało mi się do tej pory osiągnąć.
Do tej pory wyścigi w Północnej Ameryce nie były zbytnio dla ciebie udane. Jesteś zadowolony z występu w Grand Prix USA?
FA: W kratkę. Rok temu zdobyłem tutaj na torze Indianapolis i na torze w Montrealu zero punktów. Tym razem zdobyłem czternaście oczek, moja przewaga w klasyfikacji jest nadal spora. Michael Schumacher trochę zmniejszył moją przewagę, ale i tak jest ona dość duża. Nie mamy się czym przejmować.
Jak oceniasz szanse na torze Magny-Cours?
FA: Myślę że, we Francji powrócimy do poprzedniej formy. Jest to nasze domowe Grand Prix zarówno dla Renault F1 Team, jak i dla Michelin, więc będzie to dla nas bardzo ważny wyścig. Obydwie firmy są żądne rewanżu za Indy. Od dwóch lat na tym torze byliśmy zawsze szybcy.
Źródło: Formel1.de
KOMENTARZE