Pierwszy dzień testów na torze Jerez

Dziś rozpoczęły się czterodniowe testy na hiszpańskim torze Jerez. We wtorek jeździli tylko i wyłącznie kierowcy testowi z zespołów McLaren, Renault, Honda i Williams. Najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia uzyskał reprezentant pierwszego z wymienionych wyżej zespołów, Pedro de la Rosa, który przy słonecznej, gorącej pogodzie (temperatura powietrza dochodząca do 32,2°C) przejechał 60 okrążeń i od najbliższego rywala okazał się szybszy o blisko pół sekundy. Drugiego McLarena MP4-21 poprowadził tymczasem Gary Paffett, kończąc dzisiejsze testy na czwartej pozycji (+0.9s). Obaj kierowcy skupili się na testowaniu opon Michelin na Grand Prix Francji, a także na ogólnej pracy nad ustawieniami i programie rozwojowym tegorocznego bolidu. Łączny dorobek stajni z Woking wyniósł dzisiaj około 600 km.

Drugi czas uzyskał Heikki Kovalainen, który okazał się we wtorek najbardziej pracowitym kierowcą testowym. Fin jako jedyny przejechał blisko 100 okrążeń, a oprócz niego barwy Renault reprezentował dzisiaj także należący do programu rozwojowego młodych kierowców Jose Maria Lopez. Startujący na co dzień w serii GP2 Argentyńczyk uplasował się na piątej pozycji, a jego strata do de la Rosy wyniosła blisko półtorej sekundy. Francuska stajnia testowała głównie opony Michelin na swój domowy wyścig, a także przeprowadzała dalsze testy oznaczonej symbolem 'C' najnowszej specyfikacji silnika RS26 V8, z której w najbliższym wyścigu korzystali będą już obaj kierowcy Renault, a więc także i Fernando Alonso.

Odpowiednio na trzeciej i siódmej pozycji uplasowali się kierowcy testowi Hondy, Anthony Davidson (+0.6s) i James Rossiter (+1.8s). Obaj kierowcy dzień spędzili na testowaniu opon Michelin i różnych usprawnień (w tym nowego pakietu aerodynamicznego) do bolidu RA106 przeznaczonych na najbliższy wyścig na torze Magny-Cours. Davidson dwukrotnie doprowadził do wstrzymania testów ze względu na problemy mechaniczne ze swoim bolidem, a tymczasem Rossiter najadł się sporo strachu, gdy przy dużej prędkości wypadł z toru na zakręcie Sito Pons, ale na szczęście zdołał uniknąć zderzenia z bandą. Jutro Rossitera zastąpi jeden z głównych kierowców stajni z Brackley, Rubens Barrichello.

Ostatnim uczestnikiem dzisiejszych testów był Alex Wurz, który samotnie reprezentował barwy zespołu Williams. Pierwszy dzień testów po wyjątkowo nieudanych występach stajni z Grove w północnoamerykańskich wyścigach raczej nie okazał się zbyt produktywny, gdyż Wurz przejechał niespełna 50 okrążeń, tracąc blisko dwie sekundy do zeszłorocznego partnera z zespołu McLaren, de la Rosy. Jutro na torze Jerez pojawią się także zespoły Red Bull, Toyota i BMW Sauber. Barwy tego ostatniego reprezentowali będą Robert Kubica i ścigający się obecnie w F3 Euro Series mistrz Formuły BMW z 2004 roku, Sebastian Vettel.

Pogoda
Temperatura powietrza: dochodząca do 32,2°C
Temperatura toru: dochodząca do 48,3°C
Słonecznie

Zdjęcia z dzisiejszych testów można znaleźć tutaj.

Czasy uzyskane we wtorek na torze Jerez (4,423 km)
	Kierowca	Konstruktor	Bolid	Op.	Czas okr.	Okr.
1	Pedro de la Rosa	McLaren Mercedes	MP4-21 V8	mic	1:18.029	60
1	Heikki Kovalainen	Renault	R26 V8	mic	1:18.484	97
1	Anthony Davidson	Honda	RA106 V8	mic	1:18.694	69
1	Gary Paffett	McLaren Mercedes	MP4-21 V8	mic	1:18.929	76
1	Jose Maria Lopez	Renault	R26 V8	mic	1:19.508	59
1	Alex Wurz	Williams Cosworth	FW28 V8	bri	1:19.830	49
1	James Rossiter	Honda	RA106 V8	mic	1:19.858	74

Źródło: F1Racing.net, McLaren.com, HondaF1.com, Crash.net