Grand Prix Niemiec - piątkowe trening - część 2

Po niezbyt widowiskowym występie w pierwszej sesji treningowej na torze Hockenheim, po południu Robert Kubica (BMW Sauber) okazał się już najszybszym kierowcą, uzyskując lepszy o blisko 0.3 sekundy czas od swojego najbliższego rywala, którym był siedmiokrotny mistrza świata Michael Schumacher (Ferrari). Druga sesja rozpoczęła się przy mokrej nawierzchni toru po przelotnych opadach deszczu, jakie nawiedziły Hockenheim po porannej sesji. W pierwszym kwadransie jeździł w zasadzie tylko najszybszy kierowca z porannej sesji, Alex Wurz (Williams), a dopiero gdy tor stał się już niemal całkiem suchy, pozostali kierowcy także czasy zaczęli ustanawiać czasy.

Z trójki najszybszych piątkowych testerów z pierwszej sesji, w czołówce po południu utrzymał się tylko Polak, a tymczasem na trzeciej pozycji uplasował się jego imiennik ze zespołu Red Bull Racing, Robert Doornbos. Główni kierowcy z zespołów reprezentowanych przez obydwu Robertów jak zwykle nie starali się przeciążać silników w swoich bolidach i zadowolili się pozycjami poza pierwszą piętnastką. Czwarty czas uzyskał Kimi Raikkonen, a jego strata do Michaela Schumachera wyniosła niespełna pół sekundy. W pierwszej dziesiątce znaleźli się także drudzy kierowcy z zespołów Ferrari i McLaren, Felipe Massa (P5) i Pedro de la Rosa (P8), przy czym tylko ten pierwszy zmieścił się poniżej jednej sekundy straty do Roberta Kubicy.

Honda drugą sesję treningową także mogła zaliczyć do udanych, bowiem w pierwszej dziesiątce ponownie znaleźli się wszyscy jej kierowcy, począwszy od Anthony'ego Davidsona (P6), a na Jensonie Buttonie (P10), który jak by nie patrzeć, wydaje się być obecnie najsłabszym ogniwem japońskiej stajni. Być może w Niemczech uda mu się w końcu zdobyć pierwsze punkty od maja. Drugim po Michaelu Schumacherze najszybszym kierowcą na oponach Bridgestone był dzisiaj Mark Webber, co zdaje się potwierdzać poprawę osiągów bolidu Williams FW28, którą w ostatnim wyścigu zamaskowały problemy z tylnymi oponami. Wurz ostatecznie uplasował się na 16 pozycji, przejeżdżając zdecydowanie najwięcej okrążeń ze wszystkich kierowców (36), a tymczasem Nico Rosberg po porannej kraksie więcej nie pojawił się już więcej na torze.

Tuż za pierwszą dziesiątką uplasowali się kierowcy z zespołów Renault i Toyota. Jak na razie francuska stajnia prezentuje się wyraźnie słabiej od Ferrari, choć oczywiście trzeba brać poprawkę na to, że wyniki piątkowych treningi zwykle nie odwzorowują zbyt dokładnie aktualnego rozkładu sił. Afera związana ze specjalnym amortyzatorem poprawiającym mechaniczną przyczepność bolidu, jaki Renault zamontowało w nosie swojego zapasowego bolidu, także nie powinna chyba zbytnio martwić fanów francuskiej stajni, chyba że zespół zdecyduje się na użycie tego rozwiązania w kwalifikacjach lub w wyścigu. Co prawda zostało ono dopuszczone do użytku przez stewardów na torze Hockenheim, jednakże FIA zapowiedziała już, że zamierza odwołać się od ich decyzji i w tej sytuacji użycie amortyzatora z ruchomą masą (ang. mass-damper) byłoby niezwykle ryzykowne.

Poza Rosbergiem, sporego pecha miał dzisiaj także inny debiutant, Sakon Yamamoto, który ze względu na problemy z hydrauliką w swoim bolidzie SA06, w drugiej sesji nie zdołał zaliczyć ani jednego okrążenia pomiarowego. Podobne problemy dotknęły także w końcówce treningów drugiego kierowcę Super Aguri, Takumę Sato (P26, +3.0s), jednak mimo to japońska stajnia jest zadowolona z debiutu swojego nowego samochodu, choć nie dysponuje on jeszcze nowym zawieszeniem. Dzisiejsze treningi były w zasadzie pierwszymi testami SA06, bowiem w zeszłym tygodniu zespół zdołał jedynie sprawdzić poprawność funkcjonowania wszystkich systemów tego bolidu na torze Silverstone. Na koniec warto dodać, że w bolidzie Christijana Albersa (MF1) konieczna była wymiana silnika i Holendra czeka w niedzielę obniżenie pozycji startowej o 10 miejsc.

Pogoda
Temperatura powietrza: 28°C
Temperatura toru: 42°C
Prędkość wiatru: 1,7 mps
Wilgotność powietrza: 57%
Na początku mokro, potem sucho

Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.

Źródło: Formula1.com, Pitpass.com