Fornaroli wygrywa na Hungaroringu pomimo kary czasowej

3 WEEKENDS. 3 WINS.

LEO FORNAROLI WINS OUR BUDAPEST FEATURE RACE!! 🥇✨#F2 #HungarianGP pic.twitter.com/MvPslF7CZJ

— Formula 2 (@Formula2) August 3, 2025

Leonardo Fornaroli odniósł pewne zwycięstwo w głównym wyścigu F2 na Hungaroringu. Włoch, pomimo otrzymania kary za przekroczenie prędkości w boksach, zaliczył bezbłędną końcówkę zmagań, co pozwoliło mu na odniesienie bardzo cennej wygranej. Tuż za Fornarolim wyścig ukończyli Roman Stanek i Jak Crawford.

Zmagania F2 rozpoczęły się na niemal suchym torze - wszyscy kierowcy mieli w swoich samochodach założone slicki - ale dyrekcja i tak zdecydowała się, tak jak w przypadku wyścigu F3, na lotny start. Początek rywalizacji nie obfitował więc w zbyt wiele walki - Stanek prowadził przed Fornarolim, a na kolejnych pozycjach plasowali się Crawford, Browning, Durksen, Goethe, Martins, Lindblad, Dunne i Marti.

Błąd w 11. zakręcie popełnił w pewnym momencie Martins, który wypadł z punktowanej dziesiątki. Duet Invicty - Stanek i Fornaroli - odjechali stawce na ponad dwie sekundy, zaś Crawford musiał bronić się przed Browningiem. Na siódmego Lindblada - najwyżej sklasyfikowanego kierowcę realizującego alternatywną strategię - naciskał z kolei Dunne. Jednakże wyprzedzanie - tak jakby kiedykolwiek na Hungaroringu było ono łatwe - było dodatkowo utrudnione przez to, że tor poza idealną linią wciąż był dość mokry.

Na szóstym kółku konieczna była wirtualna neutralizacja, bowiem w wyniku awarii jednostki napędowej swój bolid na poboczu prostej start-meta zatrzymał Amaury Cordeel. Porządkowi bardzo szybko uporali się z samochodem Belga i w połowie siódmego kółka kierowcy mogli powrócić do ścigania.

Tuż po restarcie 'ożyła' pośrednia mieszanka i tym samym Lindblad w ciągu dwóch zakrętów uporał się z Goethe oraz Durksenem i był piąty. Do punktowanej dziesiątki awansował w międzyczasie korzystający z tej samej opony Verschoor, który wyprzedził Martiego. Już na 10. kółku konieczna była jednak kolejna wirtualna neutralizacja - drugim w tym wyścigu pechowcem okazał się Victor Martins, w którego bolidzie doszło do usterki, a Francuz zatrzymał się na środku toru na dojeździe do 13. zakrętu.

Restart nastąpił okrążenie później, a dyrekcja momentalnie zezwoliła na korzystanie z systemu DRS. Fatalny restart zaliczył Goethe, który przegapił punkt dohamowania do 13. zakrętu i spadł za Durksena i Dunne'a. Irlandczyk z kolei wyprzedził Durksena w ostatnim zakręcie i był już szósty. Tymczasem najszybszym kierowcą na torze na tym etapie był Crawford, który zbliżył się do drugiego Fornarolego na niecałą sekundę.

Na 14. kółku - jako pierwsi z czołówki - do boksów zjechali Browning, Durksen, Goethe i Mini. Okrążenie później do boksów zawitał lider wyścigu, Roman Stanek, a także trzeci Jak Crawford. Na 17. okrążeniu zjechali zaś Fornaroli oraz Dunne. Tym sposobem na czele stawki znaleźli się kierowcy startujący na pośredniej mieszance - prowadził Lindblad przed Martim, Verschoorem i Beganoviciem. Fornaroli po powrocie na tor znalazł się aż trzy sekundy przed Romanem Stankiem, co z pewnością frustrowało pewnie prowadzącego wcześniej Czecha.

Fornaroli nie mógł jednak spać spokojnie z kilku powodów. Stanek szybko odrobił do niego dwie sekundy, jak również po kilku kółkach Włoch otrzymał karę doliczenia pięciu sekund za przekroczenie prędkości w pit lane. Problemy z dogrzaniem pośrednich opon napotkał tymczasem Dunne, który po wyjeździe z boksów stracił dwie pozycje na rzecz Durksena i Goethego.

Na 23. kółku Richard Verschoor zjechał do boksów jako pierwszy kierowca z grupy realizującej alternatywną strategię. Po powrocie na tor Holender zameldował się przed Goethe i Durksenem, tym samym włączając się do walki o większe punkty. Okrążenie później wizytę u mechaników złożył Lindblad, który pomimo niezbyt udanego postoju zdołał utrzymać się przed Goethe i Verschoorem. Dunne tymczasem odzyskał rezon i wyprzedził Durksena, a po chwili także Pepe Martiego.

Crawford nie był w stanie znaleźć zaś sposobu na Stanka, a strata tej dwójki do Fornarolego zaczęła rosnąć i na 28. kółku wynosiła już 5,1 sekundy, co oznaczało, że Włoch stawał przed wielką szansą wygrania wyścigu nawet pomimo otrzymanej kary.

I tak też się stało - Fornaroli prowadził już do samego końca, a jego przewaga nad drugim Stankiem w momencie przekroczenia linii mety wyniosła niemal osiem sekund. Wspomniany Stanek skutecznie odparł ataki Crawforda i finiszował jako drugi, przeszło dwie sekundy przed Amerykaninem. Tuż za podium znalazł się Browning, a na kolejnych pozycjach uplasowali się Verschoor, Lindblad, Beganovic, Goethe, Dunne i Marti.

Klasyfikacje generalne