Kontrakt Bottasa z Cadillakiem "został już ustalony"

Fin zasugerował jednak gotowość dokończenia sezonu 2025 jako kierowca Alpine.
03.08.2509:08
Mateusz Szymkiewicz
180wyświetlenia
Embed from Getty Images

Wszystko wskazuje na to, że Valtteri Bottas zdołał porozumieć się z Cadillakiem w sprawie startów od sezonu 2026 i jest o krok od powrotu do stawki Formuły 1.

Fin tracąc miejsce w Sauberze zdecydował się związać z Mercedesem jako trzeci kierowca. Bottas w ramach nowej roli jest obecny na każdym Grand Prix, co wykorzystuje też do rozmów z pozostałymi zespołami w sprawie startów od 2026 roku.

Według licznych informacji, koncentracja 35-latka spoczywała na dyskusjach z Cadillakiem, który dołączy do przyszłorocznej stawki jako jedenasty zespół. Jak przekazuje Ralf Schumacher, który obecnie pełni funkcję eksperta Sky Deutschland, Bottas zdołał już wypracować warunki kontraktu z amerykańską ekipą.

Uważam, że to dobre dla nowego zespołu, iż będzie miał co najmniej jednego doświadczonego kierowcę jak Valtteri Bottas. Z tego co słyszałem, warunki jego kontraktu zostały już ustalone. Jestem ciekaw kto będzie drugim zawodnikiem - powiedział Niemiec na Hungaroringu.

Nie cichną jednak spekulacje, według których Fin mógłby wrócić do stawki Formuły 1 jeszcze w tym roku jako kierowca Alpine. Stajnia z Enstone ma duże trudności z odnalezieniem konkurencyjnego partnera dla Pierre'a Gasly'ego i krótkoterminowym rozwiązaniem może być Bottas. 35-latek po letniej przerwie mógłby zastąpić Franco Colapinto, by z końcem roku ustąpić miejsca Sergio Perezowi, który rzekomo jest w tej chwili faworytem do startów z Alpine od sezonu 2026.

Chcę wrócić do stawki, to mój główny cel - powiedział Bottas dla Sky Deutschland podczas weekendu na Węgrzech. Mam nadzieję, że wszystko wyjaśni się jeszcze w sierpniu. Rozglądam się za czymś krótkoterminowym, ale długoterminowy projekt także będzie interesujący. Rozmowy się toczą, a przed nami dużo wolnego czasu i będzie można go poświęcić na dalsze dyskusje.