Pierwsze zwycięstwo Buttona, siódme miejsce Kubicy

Rezultat końcowy wyścigu o Grand Prix Węgier na torze Hungaroring
Jenson Button odniósł pierwsze zwycięstwo w F1 podczas niezwykle emocjonującego wyścigu na torze Hungaroring, którego nie ukończyli główni pretendenci do tytułu mistrzowskiego, Fernando Alonso i Michael Schumacher. Na pozostałych stopniach podium stanęli Pedro de la Rosa i Nick Heidfeld, a tymczasem Robert Kubica pomimo dwóch błędów w swoim debiucie finiszował na sensacyjnej siódmej pozycji. Niestety Polak został później zdyskwalifikowany.

REZULTATY WYŚCIGU

1. Jenson Button 1270 okr. 1h52m20,941
2. Pedro de la Rosa 470 okr. +0:30,837
3. Nick Heidfeld 1670 okr. +0:43,822
P.Z.Kierowca (Nr)BolidOp.Ok.Czas/strata/powód nieukończ.B
1 +13Jenson Button 12Honda RA106701h52m20,9413
2 +2Pedro de la Rosa 4McLaren MP4-2170+0:30,8373
3 +7Nick Heidfeld 16BMW Sauber F1.0670+0:43,8222
4 -1Rubens Barrichello 11Honda RA10670+0:45,2053
5 +7David Coulthard 14Red Bull RB269+1 okr.2
6 =Ralf Schumacher 7Toyota TF106B69+1 okr.2
7 -5Felipe Massa 6Ferrari 248 F169+1 okr.3
8 +3Michael Schumacher 5Ferrari 248 F167+3 okr.3
9 +7Tiago Monteiro 18Midland M1667+3 okr.3
10 +12Christijan Albers 19Midland M1667+3 okr.2
11 +9Scott Speed 21Toro Rosso STR166+4 okr.4
12 -4Jarno Trulli 8Toyota TF106B65+5 okr.2
13 +6Takuma Sato 22Super Aguri SA0665+5 okr.2
Niesklasyfikowani
Fernando Alonso 1Renault R2651koło2
Kimi Raikkonen 3McLaren MP4-2125kolizja z Liuzzim1
Vitantonio Liuzzi 20Toro Rosso STR125kolizja z Raikkonenem1
Nico Rosberg 10Williams FW2819elektryka0
Giancarlo Fisichella 2Renault R2618wypadł z toru0
Christian Klien 15Red Bull RB26wypadł z toru; wystartował z boksów0
Mark Webber 9Williams FW281wypadł z toru0
Sakon Yamamoto 23Super Aguri SA060wypadł z toru0
Zdyskwalifikowani
Robert Kubica 17BMW Sauber F1.06692
Najszybsze okrażenie: Felipe Massa (Ferrari 248 F1) - 1:23,516 na 65 okr.

KOMENTARZE

54
Bablo
07.08.2006 09:41
po Schumacher zaczął 68 okrązenie i dojechał do pitów a monteiro zakończył wyścig po przejechaniu 67 kółek.
mika02
07.08.2006 07:17
Maraz, ja w żadnym wypadku nie neguję oficjalnych wyników, po prostu zastanawiam się ile (zapewne niewiele) zabrakło MF1 do pierwszego historycznego punktu.
Maraz
06.08.2006 08:57
To jest wynik spisany ze strony FIA, raczej tak już zostanie.
mika02
06.08.2006 08:41
jaka była różnica między m.schumacherem a t.monterio w chwili zakończenia wyścigu? czy przypadkiem ten drugi (po wycofaniu się schumachera) nie powinien byc sklasyfikowany "oczko" wyżej?
behemot
06.08.2006 08:26
sławek, chodzi o to, że Robert zafrasowany walką - bodaj z Massą - tak się tym przejął, że nie widział Barrichello. A jak wiadomo ci z czołówki się śmiertelnie obrażają na "maruderów" jeśli ci nie zjadą im niemal z drogi aby dać im wolną drogę. No i przez dłuższą chwilkę Kubica dawał szprycę Brazylijczykowi. A że potem go puścił (w tv4 też się dziwili, jakby tego nie widzieli: "przecież go puścił" itp.dyrdymałki) to już inna bajka.
Bart2005
06.08.2006 06:56
cova---> OK idąc Twoim tokiem rozumowania nie widziałem abyś napisał to samo o Alonso. Przeciez On tez wyprzedzał pod flagami. O to chodzi...
Kazz
06.08.2006 06:40
Zobaczymy jak na to wszystkiego wypowie sie bmw ale wyścig super:)
mawid
06.08.2006 06:36
Ta wiadomość mnie szokuje ale to nie jest wina Roberta, poczekajmy na ostateczną decyzję sędziów, tak czy inaczej piękny wyścig i wielkie brawa dla Roberta.
Falarek
06.08.2006 06:27
http://www.autosport.com/news/report.php/id/53775&type=news&id=53775
jaguar666
06.08.2006 06:25
Kubica sam o tym mówił, pokazali w serwisie sportowym. A Wyborcza podała, że Kubica będzie zdyskwalifikowany, bo na ważeniu jego bolid było o 2 kg za lekki!!!!
froggy
06.08.2006 06:08
To jest trzynasty sezon F1 z kolei jaki sledzę. Takich emocji nie pamiętam. Nie można było się choć na chwilę oderwać od oglądania. BRAWO ROBERT!!! Szkoda mi Schumiego, ale chyba na własne życzenie nie ukończył wyścigu. Ale może dzięki temu bardziej pasjonujące będą pozostałe wyścigi.
deZZember
06.08.2006 06:06
jaguar666 -> podaj źródło Twoich informacji (o tym ciśnieniu w oponac Roberta), byłbym wdzięczny.
robi
06.08.2006 06:00
I jak tu teraz przetrwać te trzy tygodnie? Może hibernacja? Jeżeli chodzi o Barichello to jego machanie było do sędziów, żeby wcześniej machali zawodnikom dublowanym, bo na pewno nie na Roberta bo był za daleko.
slawek7s
06.08.2006 06:00
O co chodziło Barichello ??? Robert go "puścił" ??
jaguar666
06.08.2006 05:53
Kubica narzeka, że dostał na starcie opony ze zbyt małym ciśnieniem (czego efektem gorsza przyczepnośc i dwa bączki), a tak mówi, że miałby szanse na podium. Ma ktoś filmik jak Robert wyprzedza Massę? Brazylijczyk był jak dziecko we mgle.
slawek7s
06.08.2006 05:46
Wyścigi F1 ogładam od ponad 20 lat, ale nie pamiętam żebym kiedykolwiek tak się podniecał i krzyczał przed TV. Coś wspaniałego !!!! Super wyścig i super wynik !!!! Bravo Robert !! Bravo HONDA !!!
woyteck
06.08.2006 05:30
Już dawno nie miałem takich wypieków na twarzy jak podczas dzisiejszego wyścigu. Kubica i Button - im kibicuje... dzisiaj dali mi duuuużo szczęścia :-D A sam wyścig wyśmienity!
jakub871
06.08.2006 05:22
Brawo Robert. Bardzo ciekawy był dzisjejszy wyscig bardzo dużo się działo na torze. Były trudne warunki ale Nasz rodak pokazal klase w pierwszym swoim wyścigu w F1. Jestem bardzo zadowolony z osiągnięcia Roberta i oczekujęże będzie dostawal jeszcze szanse w kolejnych wyscigach w tym sezonie. Oby tak dalej Robercie.
hide
06.08.2006 05:08
Pieknie RObert. Zrobil to na co liczylem przed wyscigiem. Punktowal i to sie bardzo liczy. pOmimo niepowodzen na poczatku pokazal wielka klase i do konca walczyl z pozytywnym skutkiem. PIekny atak na Ralfa i Masse. Az ciarki po ciele przechodzily jak nasz polaczek objezdzal tak doswiadczonych rywali. Schumi moj idol niestety dzisiaj powinien dostac klapsa za ten kontakt z Fisichella. Perfidnie chcial go trafic w tylne kolo aby ten zrobil piruet. Bylo to nap[rawde karygodne. Ogolnie wyscig najlepszy w sezonie. Oby wiecej takich. Pozdrowieni
Route66
06.08.2006 05:05
.......gdyby nie te 2 błędy to może było by podium!!!!!!To był piękny wyścig,zapierało dech w piersiach.Brawo Buttton...jeszcze większe brawa ROBERT!!!!!!!!!!!!!.
cova
06.08.2006 05:00
MAZI 6622 mam 35 latek, ogladam F1 od 12 lat, bylem na 6 GP ,ogladam wszystkie wyscigi ,jestem inz mechanikiem i F1 to moja pasja . A jesli te slowo Cie drazni to sorry ,ale skoro tak ,to czemu nazywasz mnie w ten sposob, badz konsenkwenty i nie uzywaj brzydkich slow . Powiedzmy inaczej ze Schumi zachowal sie malo rozsadnie, bo w koncu licza sie punkty i mistrzostwo a nie czy jechal agresywnie itd. Nick przyznal po wyscigu ze mial kontakt z Schumim.Dyrektor BMW przyznal ze debiut Kubicy byl bardzo dobry. Jak narazie to najgorzej swoj wystep ocenil sam Kubi , wynik dobry jazda nie. ___ Chłopaki, spokojnie, wymieniliście się "frajerami" i wystarczy. Teraz poproszę już same konkretne argumenty :-) // Maraz
didu
06.08.2006 04:54
Kubica jeździł w deszczu na torze Imola podczas testów ale to było chyba jeszcze przed rozpoczęciem sezonu.
Mesh
06.08.2006 04:50
Bmw ma trudny orzech do zgryzienia kto teraz zastąpi Kubicę jako kierowca rezerwowy?
mazi6622
06.08.2006 04:47
Jak dla mnie słowo frajer jest obrazliwe i COVA obraza co nie których tutaj ale widze ze admin nie zareagował na takie zachowanie to napisze: COVA sam jest frajer i widze ze to twój pierwszy sezon ogladania F1 bo po twoich komentarzach widać ze nie masz pojecia o tym sporcie
Piter
06.08.2006 04:41
Myśle że Robert pomimo błędów dał dzisiaj popis swoich umiejętności i pokazał klasę! Gdyby Robert nie popełnił na początku błędów to mógłbyć dzisiaj na podium przed Heidfeldem?! Ja mocno w to wierzę!
dejacek
06.08.2006 04:41
Szumi jechał na zjechanych intermediatach i tracił do czołówki po 2-3 sek w końcówce a później miał kontakt z Heidfeldem -nie było widać w tv - i po złamaniu przedniego zawieszenia bolid był całkiem niesterowny. Nie wypadał z łuków z powodu prędkości tylko w ogóle nie skręcał. Wielkie brawa dla Roberta z początku słabo ale przecież dawno nie jeździł na mokrym- a w F1 chyba wcale.
troni
06.08.2006 04:33
Schumi pokazal dzis ze jedzie na maxa do konca i nie kalkuluje ,jego przeciwnicy powinni to dostrzec.mogl zjechac po sliki jak byl 2 ale wiedzial ze de la rosa go wyprzedzi wiec walczyl i to jak o 2 pozycje bravoo! WIELKIE uznanie dla Kubicy za to ze dojechal w tak trudnym wyscigu i zdobyl punkty.mysle ze bmw nie ma wyjscia musi go zatrudnic na stale bo jak nie to bedą dopiero frajerami...!!!
behemot
06.08.2006 04:27
Coś mi się zdaje, że Schumi rozpiep***ł zawieszenie po kilku kontaktach z innymi bolidami. Tak zaciekle bronił swojej pozycji na początku a potem pod koniec na intermediatach (vs. "slicki" u innych) przed atakami innych, że kilka razy pocałował przednim i kołem inne samochody. Bolidy F1 nie lubią żadnych bliskich kontaktów. No i te 2 przejazdy przez tarkę po walce z de la Rosą zrobiły swoje. I chyba trzeba było sobie odpuścić i skubnąć te 3-4 pkt bezstresowo. No ale ja go rozumiem... Ambicja i brak minimalizmu. Bo - jak słuzsnie zauważył Hołek - gdyby Kubica jechał sobie spokojnie przez cały wyścig w sąsiedztwie takich "tuzów" jak Speed czy Liuzzi to i nie byłoby 2 oczek. Więc kręcił bąki i dziobnął ścianę z opon. Ale suma sumarum to o Kubicy się mówi a Liuzzi i Speed skończyli jak zwykle - w drugiej dziesiątce. No i chyba daaawno nie widziałem tylu wyprzedzeń (nie mylić z dublowaniem!) podczas wyścigu. W ogóle to był wg. mnie jeden z najciekawszych wyścigów ostatnich lat. Nie wiedziałem na kim skupić uwagę: jak zwykle na Ferrari czy Kubicy :) To nowe doświadczenie.
MadKaras...psycho fan MS
06.08.2006 04:26
Bravo Robert:) manewry wyprzedzania w deszczu zapamietam na pewno. Dla MS bravo za postawe od poczatku widac bylo ze jest na przegranej pozycji. Wynik pojedynku ALONSO-MSC 0:0:))))wracamy do punktu wyjscia
robi
06.08.2006 04:24
Zauważyliście, że pierwsza piątka klasyfikacji generalnej nie zdobyła dziś punktów:-)
jaguar666
06.08.2006 04:21
Bridgestone jak widać nie nadaje się na dużą wodę, ale jak już zaczeło wysychac, odrazu okazało się, że mają przewagę nad Michelinami. Brawo dla Roberta, bardzo ładny debiut i gwizdy dla obsługi Renault, wydaje mi się, że tylko lewe przednie koło było dobrze zamontowane. Szkoda, że Shumi tego nie wykorzystał ,ale dzięki temu emocje będą jeszcze przez kilka wyścigów, ale i tak następne GP będzie już pewnie na suchym i Ranault na slikach znowu nie pojadą dobrze.
buran70
06.08.2006 04:11
Myślę, że nikt nie miał okazji jeździć na oponach intermediate. To po raz pierwszy w tym sezonie. Wyścig głównie rozegrali miedzy sobą producenci opon. Dziś Michelin rozgromiło Bridgestone. Nie wiem, czy komuś przed wyścigiem udało się wytypować podium. Robert po okrzepnięciu i przestaniu szarżowania bedzie wspaniałym kierowcą. Aby tego dokonać musi mieć lepszy pakiet. Mam nadzieję, że nie bedzie jak JPM - efektowna jazda, ale nie efektywna.
cova
06.08.2006 04:09
BART2005 mial defekt dlaczego? Moze kontakt z De la Rosa?A moze w czasie walki z Pedro za agresywnie wjechal na szykane gdy ja scinal i stad ten klopot. Zmienilby opony jechalby tempem szybszym i z Pedro nigdy by sie nie spotakal. Ferrari nigdy nie mialo tego defektu wczesniej . Druga sprawa ,przy czerwonych flagach Schumi powinien miec ta wiadomosc podana przez radio , widzi wywieszone flagi na torze , wiec czy jest to frajesrtswo jesli pomimo tego wyprzedza innych. Pewnie nie widzial flag, a radio sie popsulo??? Kazda TV ma inny przekaz z toru , ja ogladalem na Speed Channel wiec wiem co pisze, pokrywa sie to z opiniami ameykanskich komentatorow, dodam ze o Kubicy wypowiadaja sie bardzo zyczliwie.
robi
06.08.2006 04:00
Gratulacje dla Roberta!!!! On chyba nie miał zbyt wielu okazji jeździć na oponach deszczowych w F1 (jeżeli miał jakąkolwiek). Po kilku błędach wspaniała walka o dobrą pozycję. Bardzo wysoko Honda i wydaje mi się, że to nie przypadek. Cieszę się, że odpadli dwaj faworyci, bo gdyby odpadł tylko jeden(Alonso) to trochę wypaczyłoby rywalizację.
buran70
06.08.2006 03:59
Wspaniały wyści. Najbardziej ekscytujący w tym sezonie. Emocji dostarczyli głównie producenci opon, gdyż w pierwszej części wyścigu istniało tylko Michelin (szkoda decyzji FIA o ograniczeniu konkurencji w tym perymetrze w następnych sezonach). Żaden kibic nie może być zawiedziony (McLaren, Ferrari, Renault, Honda). Dzięki zmieniającej się pogodzie mogliśmy oglądać wyści najnowszych osiągnięć techniki (silnik. aerodynamika, opony). Szkoda pecha Raikonnena (50% pecha reszta błąd) i Alonso (100% pech). Mimo kibicowania Renault, obrona tytułu wobec przewagi Ferrari (silnik, aerodynamika) będzie trudna. P/S Massa i Fisico pokazali dziś, że są mierni i za słabi na ich sprzęt!.
bambaryła
06.08.2006 03:56
miałdefekt ale moze jak by jechał na slickach za delarosa by był po boksie ale by jechał spokojniej duzo bez szarpania i moze wtedy by sie nic nie uszkodziło- gdybanie
GroM
06.08.2006 03:54
Ja tez czekam na informacje czy Kubica bedzie juz jezdzil do konca sezonu i kontrakt na pare lat dostanie to by bylo super !!! Bledy moze dzis mial dwa, ale popatrzcie na to ze tam wszyscy bledy robili ! Non stop kims rzucalo w tym deszczu. Swietny debiut Roberta Kubicy. Czekam na kolejne, teraz to wyscigi F1 sie oglada, a nie tak jak kiedys ! Teraz sa wreszcie emocje jak sie oglada, podobnie jak w tamtym roku jak jezdzil w World Series by Renault !
Bart2005
06.08.2006 03:53
cova---> ciekaw jestem jak Ty byś się zachował na miejscu Schumachera?? Druga sprawa nie oceniaj kogoś, że jest frajerem jak go nie znasz. Trzecia sprawa to chyba usłyszałeś w radiu o wynikach i na tej podstawie osądzasz wyścig. Jakbyś był wprawnym obserwatorem to zauważyłbyś, że Schumacher miał defekt zawieszenia przy przednim prawym kole.
mchlst
06.08.2006 03:50
Wiedziałem, że Robert zdobędzie pierwsze punkty. No szkoda trochę tych błędów, ale takie sa początki. Nie wiem jak reszta fanów, ale ja już nie mogę się doczekać następnego występu Kubicy :) .
Sławek56
06.08.2006 03:50
Ależ wyścig!!! Było tu wszystko: wyprzedzanie, kraksy, błędy kierowców! No i oczywiście huśtawka nastrojów. Dawno nie było takiej dawki emocji! A teraz o wyścigu. Brawa i gratulacje dla J. Buttona. Nareszcie pokazał agresywną jazdę od startu do mety. To samo można powiedzieć o P. de la Rosie i Rubinio. Brawo Honda. Nie zapomniałem oczywiście o Heitfeldzie. Ale ten facet jeździ tak jakby Go tam nie było. Cicho i spokojnie - ale wynik jest!.No i oczywiście Robert!!! Bardziej z chęci aby tak się stało dawałem Mu szanse na 6 - 8 miejsce. Po bączku i utracie spojlera pokazał klasę i charakter. Wielkie gratulacje. Na koniec trochę żartobliwie - może zawsze puszczać zawodników w kolejności odwrotnej do zajmowanych miejsc w klasyfikacji generalnej. Przez 40 % dystansu byłoby bardzo ciekawie. Wszystkich serdecznie pozdrawiam.
cova
06.08.2006 03:49
poczekajmy co powie szefostwo BMW o Robercie, Schumi I Alonso troche mnie zadziwiaja , nie mowie o umiejetnosciach jazdy, ale o kalkulacji. Gdy Alonso dostal kare Schumi powinien wystrzegac sie jakichkolwiek bledow, ale jak frajer wyprzedza przy red flag i tez ma kare. W wyscigu Alonso odpada ma zero punktow , Schumi ryzykuje jazde na innych oponach niz reszta stawki i ma co chcial. Zmienil by oponki bylby moze pozycje nizej ale mialby jakies punkty
meren
06.08.2006 03:48
Świetny wyścig, Robert popełnił błędy ale nie wybiło go to z rytmu, zachował zimną krew i jechał do końca swoje, co dało mu dwa punkty - świetna postawa - BMW powinno dać mu resztę sezonu - mało kosztuje a na pewno gorzej niz Villenueve nie pojedzie - prawdopodobne, że lepiej. Duża dramaturgia i oby takich wyścigów więcej - z Kubicą oczywiście ;D
brt
06.08.2006 03:47
Jako kibic Buttona i Hondy mam jeszcze piękniejszy dzień ! :D Gratuluje hondzie no i oczywiście Kubicy :D Naprawde piękny wyścig :D
palik
06.08.2006 03:36
jako fan BMW to najpieknieszy dzien w moim zyciu,co za wspanialy dzien !!
Barth
06.08.2006 03:32
kto by pomyślał 2pkt - brawo Robert!!! dramat Szumiego - tuż przed końcem i to po odpadnięciu Alonso.. ehh... klasyfikacja wyścigu trochę nam się wywróciła, ale myślę, że w Turcji już wszystko wróci do normy. Nie sądzę aby zwycięstwo Buttona było jakąś trwałą rewolucją w tym sezonie i nie sądzę żeby się powtórzyło... tak to bywa jak warunki toru są dosyć niespodziewane... ale było na co popatrzeć!
bambaryła
06.08.2006 03:20
No i robert 17 w klas oigolnej tyko 3 miejsca straty do JV. Pewnie go wyprzedzi
piotrektk
06.08.2006 03:16
buran skróć ten komentarz bo strony nie da się czytać
d'Angelo
06.08.2006 03:16
prawda cała prawda zgadzam się z rafaello ! kto nie oglądał niech żałuje było na co popatrzeć! a najładniej było jak Kubica bierze Massa-ę chociaż Massa wykręcił najszybsze okrążenie!
dzordz90
06.08.2006 03:16
w sumie gdyby nie te błędy na początku to robert miałby szanse na podium przeciez wystartował lepiej od Heidfielda :D mimo to ładnie odrabiał straty i oprócz tego pomogły mu wypadki rywali wiec jest dobrze:D
buran
06.08.2006 03:14
BUTTON! _____ Ahem! Może bez przesady :) // Maraz
JaJacek
06.08.2006 03:13
No to się zaczęło panowie! Kubicomania pewna jak amen w pacierzu! Doskonały (pomimo 2 błędów na początku) występ Roberta z pewnością da mu miejsce w na stałe w kokpicie BMW. Swietny występ Buttona, który startował przecież z 7 lini po karze za wymianę silnika. De la Rosa udowadnia, że należy mu się posada kierowcy wyścigowego, a Nick notuje pierwsze podium dla BMW. Z drugiej strony nigdy nie dowiemy się jak poradziłby sobie w tych warunkach nieobecny na Hungaroringu Villeneuve, nie wykluczone, że byłby w okolicy podium, podobnie jak Heidfeld.
piotrektk
06.08.2006 03:12
mi też
rafaello85
06.08.2006 03:12
To z całą pewnością był najciekawszy wyścig w tym sezonie. Wszystko to zasługa deszczu:) Dziś oglądaliśmy piekną rywalizację, było mnóstwo wyprzedzania. Więcej takich GP. Hmm, panuje opinia, że na torze Hungaroring prawie nie da się wyprzedzać, ale "prawie" robi dużą różnicę! Nie od dziś wiedzieliśmy, że w deszczu jest wszystko możliwe. Button nareszcie wygrał swój pierwszy wyścig, byłem pewien, że to kiedyś musi nastąpić. de la Rosa jechał dziś bardzo przyzwoicie, podobnie Heidfeld. Barrichello nareszcie ukończył wyścig i myślę, że może być z niego zadowolony. Ralf pod koniec mocniej pocisnął, z oponami na suchą nawierzchnię zdołał wyprzedzić Roberta Kubicę. ROBERT 7 :):):):) Brawooooooo!!!!! Ma bardzo dobry debiut. W wyścigu popełnił dwa błędy, ale pózniej już jechał bardzo dobrze. Zdołał wyprzedzić: Trulliego, Ralfa i Massę! Wszyscy chcieliśmy żeby dojechał do mety i udało się i jako bonusik dorzucił dwa punkciki:) Tor Hungaroring jest trudnym obiektem, a debiut na nim w dodatku deszczowych warunkach na pewno nie był łatwy. Ja jestem bardzo zadoolony z wyniku Krakowianina:) Massa dojechał ósmy dzięki odpadnięciu Michaela. Oglądaliśmy wiele kolizji. Alonso mimo iż nie dojechał do mety to na pewno pojechał wyścig życia! Był perfekcyjny od samego początku do momentu odpadnięcia. Schumacher wykonał kawał dobrej roboty - pod koniec bardzo skutecznie blokoał de la Rosę i Heidfelda. Takie rzeczy potrafią robić tylko wielcy mistrzowie:) Wielka szkoda, że odpadł pod sam koniec wyścigu:(
PampersBoy
06.08.2006 03:10
Szkoda mi Schumieg :(