DTM: Rene Rast odniósł zwyciestwo w drugim wyścigu w Austrii

Rene Rast wygrał drugi wyścig DTM na Red Bull Ringu, wykorzystując olbrzymi pech zdobywcy pole position i partnera z Audi - Jamiego Greena.

Green kontrolował rywalizację od samego startu i wszystko wskazywało na to, że dowiezie do mety pewne zwycięstwo, nawet pomimo późnej neutralizacji, wywołanej przez problemy Lucasa Auera.

W ostatnich minutach wyścigu Brytyjczyk znacząco stracił tempo, a chwilę później wypadł z walki o punktowane miejsce. Jadący na drugiej lokacie Rast objął prowadzenie i nie oddał go aż do samej mety

Do tego momentu główną atrakcją wyścigu pozostawała walka o najniższe miejsce podium, toczona pomiędzy Wittmannem, Ekstromem oraz innymi reprezentantami Audi. Ostatecznie Audi potwierdziło dominację RS5 na austriackim obiekcie - drugie miejsce przypadło Mike'owi Rockenfellerowi, który w ostatnim zakręcie wyprzedziła Nico Mullera. Dalej znalazł się najlepszy z kierowców Mercedesa - Gary Paffett, za którym linię mety przeciął lider klasyfikacji generalnej - Mattias Ekstrom.

Ze względu na wczesny zjazd do boksów w końcówce wyścigu Szwed był wystawiony na ataki rywali. Ostatecznie odzyskał piątą pozycję pokonując w pojedynku Marco Wittmanna, urzędującego mistrza i kierowcę BMW. Na siódmym miejscu niedzielne zmagania na Red Bull Ringu ukończył Timo Glock, a w punktowanej dziesiątce znaleźli się jeszcze Loic Duval, Paul di Resta i Robert Wickens.

Ze względu na awarię Greena, Ekstromowi udało się utrzymać pewne prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Przed finałową runda DTM na Hockenheimringu doświadczony zawodnik z Falun dysponuje 21-punktową przewagą nad Rastem. Trzeci Green traci do lidera tabeli 35 punktów, mając tylko o trzy oczka więcej niż Rockenfeller i Wittmann. Tuż za nimi, z dorobkiem 131 oczek, plasuje się Auer.