Hamilton: Nie czuję pragnienia, by celować w zdobycie siedmiu tytułów
"Kto wie, czy w ogóle uda mi się zbliżyć do rekordu Michaela".
25.09.1707:29
2392wyświetlenia
Embed from Getty Images
Lider klasyfikacji generalnej - Lewis Hamilton, zdradził, że nie narzuca sobie konkretnego celu, aby wyrównać rekord siedmiu mistrzowskich tytułów, jaki ustanowił Michael Schumacher.
Hamilton zdobył jak dotąd trzy mistrzowskie korony, a dzięki rozstrzygnięciom Grand Prix Singapuru znacząco powiększył swoje szanse na zapewnienie sobie w tym roku czwartej.
Obecny kontrakt Brytyjczyka z Mercedesem obowiązuje do końca sezonu 2018. Kierowca ze Stevenage podkreśla, że pragnie pozostać w stajni z Brackley i sądzi, że w Formule 1 będzie ścigał się jeszcze przez pięć, sześć lat. Nie zamierza jednak celować w wyrównanie największego rekordu Schumachera - zdobycia siedmiu tytułów mistrza świata.
Brytyjczyk zaznaczył, że rywalizacja w Formule 1 daje mu większą przyjemność niż kiedykolwiek wcześniej.
Hamilton pobił niedawno rekord 68 pole position Schumachera, ale potrzebuje 32 triumfów w wyścigach, aby dorównać Niemcowi pod względem liczby zwycięstw w Grand Prix.
Lider klasyfikacji generalnej - Lewis Hamilton, zdradził, że nie narzuca sobie konkretnego celu, aby wyrównać rekord siedmiu mistrzowskich tytułów, jaki ustanowił Michael Schumacher.
Hamilton zdobył jak dotąd trzy mistrzowskie korony, a dzięki rozstrzygnięciom Grand Prix Singapuru znacząco powiększył swoje szanse na zapewnienie sobie w tym roku czwartej.
Obecny kontrakt Brytyjczyka z Mercedesem obowiązuje do końca sezonu 2018. Kierowca ze Stevenage podkreśla, że pragnie pozostać w stajni z Brackley i sądzi, że w Formule 1 będzie ścigał się jeszcze przez pięć, sześć lat. Nie zamierza jednak celować w wyrównanie największego rekordu Schumachera - zdobycia siedmiu tytułów mistrza świata.
Szczerze mówiąc pracuję krok po kroku. Zdobycie każdego mistrzostwa jest wystarczająco trudną sztuką. Zdobycie tego czwartego tytułu jest wystarczająco trudne. Obecnie sprawa jest dla mnie bardzo jasna. Kto wie, czy w ogóle uda mi się zbliżyć do rekordu Michaela. Siedem mistrzostw - osobiście nie czuję pragnienia, by za tym gonić.
Brytyjczyk zaznaczył, że rywalizacja w Formule 1 daje mu większą przyjemność niż kiedykolwiek wcześniej.
Uwielbiam jeździć bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej. Czuję, że jeżdżę lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Czuję, że nigdy nie byłem bardziej kompletnym kierowcą niż teraz. To wspaniałe uczucie. Cieszę się wyzwaniem. Fakt, że prowadzimy wyrównaną walkę z Ferrari, czasem też z Red Bullem, jest super. Cieszę się, że drugi zespół wywiera na nas presję, bo dzięki temu możesz grać swoimi umiejętnościami i pracować nad słabymi stronami. Pod koniec każdego sezonu zawsze myślisz jednak o swojej przyszłości. Mam dobry pięcioletni plan, ale po każdym sezonie wprowadzam w nim zmiany, dodając kolejny rok- przekonywał.
Hamilton pobił niedawno rekord 68 pole position Schumachera, ale potrzebuje 32 triumfów w wyścigach, aby dorównać Niemcowi pod względem liczby zwycięstw w Grand Prix.
Rekordy są po to, by je łamać. Na pewnym etapie znajdzie się ktoś, kto je pobije. Czy będę to ja? Nie mogę tego powiedzieć.
KOMENTARZE