ESPN: McLaren potwierdzi w czwartek dwuletni kontrakt z Sainzem

@Aeromis Popieram w calej rozciaglosci- McLaren chcac pokonac Renault, zabral im... najslabsze ogniwo :) Dla mnie zenada. :/

To są głupoty, bo nieoparte na prawdzie. Można powiedzieć że Hulk był znacznie lepszy, lub że był nieco lepszy, lub też że przez awarie zabrakło danych do rzetelnej oceny podczas wyścigu (bo w kwalifikacjach był wyraźnie lepszy) i to jest waśnie opis tych 4 Grand Prix. Ale pisanie że dawał sobie radę to głupoty i wymyślanie kolejnych ALO/HAM i tempa MAS niczego nie zmieni. To nie był zły wstęp Sainza - wstęp miał dobry a przynajmniej ja tak uważam, ale też i zauważalnie odstawał od Nico.

to nie są głupoty przesadź gościa do nowego teamu do zupełnie innego bolidu na ostatnie 4 wyścigi i zobaczymy co z tego wyjdzie nawet ALO/HAM miałby szansę przegrać w takim układzie z kierowcą który wyciska z bolidu wszystko no chyba że zakładamy że Hulk ma tempo Massy

@dulk [quote]no pod koniec zeszłego roku dawał rade z Hulkiem - dziwnie że teraz jest z nim tak słabo[/quote]Nic bardziej mylnego, nie dawał rady. W kwalifikacjach 3:0 dla Hulka (jeden "przegrany", to efekt kary -20 pozycji, w Q2 nie wyjechał bo nawet nie było po co. W wyścigach obaj mieli po 2 razy awarię, Hulk zdobył 9p, Sainz zdobył 6. Tylko jedno GP ukończyli obaj i górą był Hulk. W ostatnim w połowie wyścigu Sainz odpadł przez niedokręcone koło, był przed Hulkiem, ale Nico nie musiał zjeżdżać po opony i nawet gdyby dokończył wyścig, to Hiszpan nie miałby szans być przed Niemcem. Nie rozsiewaj głupot, nie jesteśmy w Eleven Sports ;). Sainz w zeszłym sezonie ani razu nie pokazał wyższości nad Hulkenbergiem a słabości i owszem.

no pod koniec zeszłego roku dawał rade z Hulkiem - dziwnie że teraz jest z nim tak słabo a może Hulk aż tak spiął poślady - że mu tak znacząco lepiej idzie ja tam nie skreślam Sainza - jak sie odbuduje to wg mnie może pokazać jeszcze moc [quote="christoff.w"]Dulk@ silnik się nie psu) i był na poziomie Renault i co? Z tym mają walczyć o tytuł jak napisałeś trochę wyżej?! Czytasz się? [/quote] wg Cyryla REN braku max 10kW wiec jest to nawet mniej niż za czasów VETa w RB: https://www.planetf1.com/news/abiteboul-renault-engine-good-enough-for-title-push/ :)

Minie kilka tygodni i okaże się, ze to jednak Kubica zostaje nowym kierowcą McLarena. Ostatnio widziałem, że procentowo (od czasu) to Belg najmniej odstaje od Alonso. Zwyczajnie exp działa po stronie Hiszpana. Co do Sainza to jest ciekawe, że nie chcą go w Renault (a rok temu stawali na rzęsach) i nagle okaże się talentem u McLarena. Co jak co, ale chłop jest ciułaczem punktów bez szans na błyski talentu. Taki wyrobnik normy jak Mads Ostberg w WRC. Wygrać nie wygra, ale w TOP 10 będzie. Tylko wyższe mniemanie o sobie ma Hiszpan.

@dulk Jedego Renault nie zaieraj- nie po to sciagneli do siebie Ricciardo, pozbywajac sie Sainza, by jechac dwa sezony przejsciowe... Beda sie rozwijac, rozwijac bolid a i silnik bedzie juz bardziej dla nich niz wielkiego rywala. To moze procentowac. Powinno. Dajesz im jeden procent na pokonanie Red Bulla w ciagu dwoch lat- bo na tyle jest kontrakt z Danielem; dla mnke te szanse sa duzo wieksze. Nie sciaga se topowego kierowcy nie wierzac w tego sens. Nawet w McLarenie Alonso i Button byli po to, bo rozwijac zespol do walki o najwyzsze cele. Zawiodla totalnie Honda. Tak totalnie, ze nawet nie bylo wiadomo, jak jest z samym bolidem... ale przynajmniej wiedziano dzie sa prolemy, bo dwoch czolowych kierowcow nie zawodzilo przez wieksza czesc sezonu jak obecny sklad Williamsa- i tego bledu Renault nie chce popelnic. Pojda wiec droga McLarena organizacyjne, a sportowo moze i lepsza? @maciejas512 Senna (Bruno) poza kasa i przypomnieniem mistrza, wiele do F1 nie wniosl. Oby z Sainzem w McLarenie nie bylo podobnie. Na ta chwile jest przereklamowany- na poczatku, w Toro Rosso, awet w nieco przegranej walce z Maxem, bardziej go cenilem. Obecnie przegrywa z Hulkenbergiem, ktory badz co badz przegrywal z Perezem a nawet biorac pod uwage jego dluga i solidna kariere, zade czolowy zespol nawet z nim powaznie nie rozmawial.

Jakoś Bruno Senna jeździł w F1 i nawet słynne nazwisko nie pomogło, i w końcu podziękowano mu. Czy inaczej nie może być z Sainzem? Co z tego, że ma nazwisko, Bruno też miał, ale umiejętności mu brak, tak jak Bruno. A jednak Carlosa na siłę wciska się do bolidu mimo, że nic nie pokazał a można nawet powiedzieć, że skompromitował się na tle Hulka?!

@DBR To juz Perez przyniosl by im wiecej, a na pewno nie odstaje od Hulkenberga tak jak Sainz... Wiesz jak na tym wyjda, jak on bedzie jezdzil na poziomie Vandorne'a??

Co do bogaczy to obstawiałbym mocną poprawę McLarena, choćby tylko dlatego, że zaoszczędzą kilkadziesiąt milionów na Alonso a i Sainz (a nawet Kubica) kilka milionów wniosą. Będzie więcej kasy na rozwój. ciekawie się robi, choć dziwnie w kontekście bieżącego sezonu.

jak skorupa bedzie o 1 sek lepsza to nadrobią skorupą - tak jak za czasów VETa -wtedy silnik REN tez był niby gorszy o 20-25KM wg mnie RB już od 2 miesiecy 100% mocy przerzuciło na przyszły sezon - nawet im sie nie chce zrobić poprawek w obecnej skorupie by poprawione MGU-H użyć - po prostu nie jest to priorytetem i cała machina pracuje nad rokiem 2019 , być może chcą wykorzystać jakieś elementy koncepcji "zero size" hondy które Newey'owi pomogą zrobić odjechane aero a honda musi o tym wiedzieć jak najwcześniej Fer/Merc/Ren bedą rozwijać bolid tak długo dopóki nie zapewnią sobie miejsca jakie chcą - wszystkie te teamy pewnie będą rozwijać obecny bolid prawie do końca roku, wiec RB ma super okazję - teksty o roku przejściowym to wg mnie zasłona dymna by uśpić FER/MERC co do porównania do REN to licze że REN jednak zrobi lepszy silnik w przyszłym roku i przewaga "bogaczy" się zmniejszy, a Honda chociaż da radę uzyskać moc REN + jakiś qual mode chociaż na pół gwizdka + dobra niezawodność

Dulk@ silnik się nie psu) i był na poziomie Renault i co? Z tym mają walczyć o tytuł jak napisałeś trochę wyżej?! Czytasz się? Co z Ferrari i Mercedesem? 😁

ja wiary w sezon 2020 w REN też nie mam - to co powstanie na 2019 to praktycznie ustawi rok 2020 który potencjalnie znowu bedzie przejściowy przed 2021 wiec REN zabraknie kasy na równoległy rozwój i albo poświęcą 2020 albo 2021 pewnie modlą się o wtopę Hondy ale ja myślę że w przyszłym roku RB ma realne szanse na walkę o mistrza - pewnie już od 2 miesięcy cała para idzie w specyfikację na rok 2019 - bo trzecie miejsce już jest pewne Newey musi po prostu zrobić tak dobry bolid jak dał szczęściarzowi Vettelowi - a silnik byle sie nie psuł i był na poziomie REN co do Sainza - na miejscu McL tez bym brał Sainza - chyba nie ma nikogo lepszego na rynku - Perez mógłby być niezły bo ma też kasę ale gdyby nie dołowanie Sainza z Hulkiem to zdecydowanie wolałbym Sainza

@dulk nie, nie, nie- nie zapomnę :) Chodzi mi o walkę w kolejnym sezonie- Renault nie jast w stanie zrobic tak duzego postępu w jednym roku, natomiast i oni i McLaren maja potencjał byc tuz za najlepszymi. I nadal uwazam, ze Ricciardo dobrze zrobił odchodzac od tych klamcow... Pamietaj ze dajesz Renault JEDEN procent, ja tak pół na pół w ciagu dwoch lat. Zobaczymy gdzie bedzie RB, Renault gdzie Ricciardo i gdzie Verstappen. Czasu tylko potrzeba ;)

@marios76 Na razie nie wiadomo kto będzie liderem ;) A poważnie, to z jednej strony McLaren ma wybór ograniczony, a z drugiej nie wiemy jak przebiegają rozmowy.

marios76 to już REN nie bedzie walczył z RB o trzecie? już ich skazujesz na porażkę? czyli jednak popierasz moje 99% :)

@bartoszcze Czyli sam widzisz, ze mozna wziac goscia ktory a) bedzie za to wdzieczny b) bedzie wdzieczniejszy potencjalem c) Red Bull sie po niego nie zgłosi. ;) Tu juz nie co wiazac tego z hurraoptymizmem, ale Perez czy Kubica powinni byc dostepni "na zawołanie".Kimiemu w Ferrari dobrze i w niego wierzą, bo lepsza dwojke ciezko znalezc, a ten zniesie wszystko. Zapomniales o Groszku , :) ale jego chyba nikt juz na powaznie nie bierze... Szczerze- to Sainz w skladzie McLarena w tych okolicznościach bedzie slabym wyborem- podkreslam: glowny rywal na P4 na najblizsze dwa sezony bardzo sie wzmocnił...

@Kamikadze2000 A od kiedy Zhou jest w programie RB? O ile dobrze pamiętam on jest w programie Ferrari ... a Ticktum chyba nawet z majstrem w F3 nie będzie miał jeszcze wystarczająco punktów. Ciekawe czy Toro Rosso weźmie dwu kupnych, czy jednak zostawi Hartleya. Pewne zdaje się być to, że dostanie się tam ten kto nie dostanie do Maka - czyli Stoffel lub Lando, a kwestia drugiego fotela to sprawa raczej otwarta.

[quote="marios76"]Naprawdę nie widzisz lepszych opcji? [/quote] Potencjalnie dostępni kierowcy: Raikkonen (choć prawie na pewno Ferrari), Perez, Ocon (związany z Mercedesem), Sainz, Kubica.

Czyli jednak w McLarenie też widzę dali się nabrać na to, że Sainz to jest jakiś mistrz kierownicy.

Z perspektywy Roberta, jeśli wierzyć w Sainza w Mclarenie, to opcja jeszcze tylko u Saubera.

@Zomo To pokolenie Verstappena- co sie dziwisz? :D @iceneon Vandorne przy Alonso, radzi sobie mniej wiecej tak jak... Massa, Fisichella, Raikkonen... ;) Moze nie jest taki slaby... tylko Hiszpan tak dobry?? Dlatego jak juz Sainz dk McLarena, to tylko z Vandorne- zeby ich moc porównać. Jezeli Vandorne bedzie zmieniony na Norrisa, to nie.mowimy o roku przerwy... mowimy o koncu kariery w F1. W zeszlym roku wypadl nieco lepiej. @bartoszcze Naprawdę nie widzisz lepszych opcji? Chyba, ze za przechowanie Sainza wrzuca... Norrisa do Toro Rosso! Taki deal jeszcze bym rozumial.

Kolega @adamo342 widze przedstawiciel mlodej gwardii "moge wszystko", wywalal by jak leci wszystkich powyzej 35 roku zycia, za dwa lata zacznie narzekac ze Hamilton nie konczy kariery... Do glowy takim nie przyjdzic sprawdzic jaka jest sutecznosc mlodych kierowcow np. Bottasa ktory ma mniej punktow niz 10 lat starszy Raikkonen - bo przeciez "mlode znaczy lepsze". No ale to trend globalny niestety i nie ma chyba co narzekac, mozna conajwyzej wlaczyc stare wyscigi i poogladac Prosta czy MAnsella jak zdobywali tytul mistrza w wieku 38 lat...

macieiii-Mclaren karierołamaczem ? Przecież właśnie dzięki Mclarenowi Hamilton, Hakkinen zostali jednymi z najlepszych kierowców w F1 .Gdyby nie wyciągnęli Raikkonena z Saubera gdzie teraz by był.A Vandoorne jest dla mnie słabym kierowcą .Jest w tym sezonie miażdżony przez Alonso.Niech też w końcu Raikkonen pójdzie za przykładem Alonso i odejdzie z f1 i zrobi miejsce Leclercowi bo to dla mnie paranoja żeby tak młody i utalentowany kierowca jeździł w Sauberze a Raikkonen w przyszłym roku będzie miał 40 lat i jest pozbawiony ambicji skoro godzi się na bycie nr 2 będąc mistrzem świata.

@iceneon chyba, że Raikkonen zostanie na kolejne sezony... @marios76 Gasly czy Sainz, to trudno powiedzieć. Na pewno Jak jeździli razem to bęcki dostawał Gasly. Pewnie zespół stawiając na Verstappena w RedBullu nie chciałby, by walczyli ze sobą zaciekle jak w Toro Rosso. Sainz nie jest zły, z resztą przy Vandoorne możemy obu jednocześnie zweryfikować. Byle z lepszym bolidem niż w tym roku.

Vandoorne niszczył w niższych seriach, a w F1 radzi sobie kiepsko, więc wymiana na Norrisa niczego nie gwarantuje. Liczyłem na ostrą walkę pomiędzy Vandoorne'em, a Magnussenem. Kolejny sezon leci i nie zapowiada się, że cokolwiek zwojują w F1 nie mówiąc już o pojedynkach między nimi. Liczę, że Stoffel się odrodzi i zostanie jeszcze na kilka sezonów. Groszek też mógłby jeszcze zostać. Tak siak czy owak za dwa lata szykuje nam się najciekawszy sezon ogórkowy w historii. Już zacieram łapki :)

A ja mam nadzieję że nie wywalą Ericssona, może go nie lubię ale w Sauberze jest dobrym mentorem dla takiego Leclerca bo jeżeli chodzi o rozwój bolidu to doświadczenie Ericssona jednak robi swoje, chłopak na tym bolidach jeżdzi od początku i wnosi trochę kasy dla zespołu :D

[quote="pluto"]Ostatnia nadzieja to Sauber-tylko jaki interes ma Ferrari w wiekowym juz Kubicy?[/quote] Też uważam że jedyna nadzieja to właśnie Sauber. Tylko RedBull ma problem z wiekiem przez ich program który właśnie teraz przechodzi kryzys i było by dobrze gdyby nie wprowadzali do F1 w 2019 r nowego kierowcy. Mam nadzieje że Saubera będzie stać na wywalenie Ericssona ba może nawet na walkę z Haasem. Leclerc fajny młody talent ale koniecznie musi być przetestowany z jakimś mocnym nazwiskiem bo obecnie robi się z niego nadczłowieka gdy wygrywa tak na prawdę z beztalenciem Ericssonem.

@marios76 Przecież McL próbował przejąć Ricciardo, tylko ten nie uwierzył w bajki o najlepszym podwoziu.

"Dobra zmiana" zadecydowala- Hiszpan za Hiszpana :) Jeszcze gosciu nie ich, tylko na wypozyczeniu :) Potwierdzi sie to co pisalem: Verstappen nie zyczy sobie Sainza u boku, a Tost klamal, ze nie mlodzian o tym decyduje :) W McLarenie chyba powariowali, brac na lidera goscia, ktory jednak nie dorownuje Hulkenbergowi. W moim odczuciu jest slabszy, tak jak od Magnussena czy moze nawet Gasly'ego. Tylko zeby Vandorne zostal bo nie bedzie porównania! Jak wrzuca Sainz- Norris, to beda mieli slabiaka z zoltodziobem... chyba dla oszczędności. A zostaje kasa po Alonso :/ Chyba ze chca przeczekac okres przejsciowy?? W sumie nie bardzo maja po kogo sięgnąć- z doświadczeniem; tu w tych okolicznościach mozna bylo sie spodziewać, ze choc pomysla o Kubicy, bo akurat w Grosjeana maja prawo nie wierzyć. Perez? Hmm z roznych wzgledow nie. Jezeli faktycznie Sainz, to slabo ich widzę, a nadzieja na top 4 była... Jak pokonac Renault na ich silniku?? Podebrac im slabszego kierowcę! :D To naprawde byla by glupota- Renault bierze Ricciardo i sie wzmacnia, a McLaren kierowce dlabszego od ich "dwojki" :)

Dan Ticktum i Guanyu Zhou póki co nie mają punktów do licencji, choć obaj są w stanie powalczyć o majstra w F3. Liczę na to, że Stoffel zachowa posadę w McL. Z drugiej strony Norris świetnie rokuje - ale rok, jak poczeka, to też wielkiej tragedii nie będzie. Mógłby jeszcze Raikkonen zakończyć karierę. Koniecznie pora także powiedzieć bye bye Ericssonowi i Hartleyowi. Obawiam się, że Grożek też poleci (szkoda, bo darzę go szczególną sympatią). Znalazłoby się za to miejsce dla Giovinazziego. Co do Roberta - dopóki nie zobaczę oficjalnego komunikatu, nie uwierzę, że wróci. Ale z pewnością byłoby to piękne. :)

Ciekawa jest sytuacja Toro Roso. Patrzyłem na kierowców z ich programu i jest bieda aż piszczy. Albo nie mają punktów na licencje, a jak mają to nie brylują nawet w niższych seriach. Będą zmuszeni wziąć kogoś z poza programu, tylko pytanie kto z młodych ma jako taki talent.

Niech tylko Vandoorne nie zostanie na rok na lodzie. Mclaren karierołamacz zrobi najgorszą rzecz. Debiutu Norrisa wszyscy chcą, ale czy Belg będzie miał jakiekolwiek opcje? Czekam na wylot Grosjeana i ogłoszenie drugiego kierowcy w Force Canada.

Szkoda. Uważam, że Norris jest lepszym wyborem.

czyli wymiana kierowców na linii mclaren-str? Norris do STR? coś muszą im dać w zamian.Mclaren zostaje z dwoma sredniakami SAI-VAN . Ale niestety to chyba oznacza koniec Kubicy. W ForceIndia zostanie Perez -ktos musi uczyc Strolla. Williams związe sie z Mercem czyli fotel dla Ocona+ruski. Ostatnia nadzieja to Sauber-tylko jaki interes ma Ferrari w wiekowym juz Kubicy?

@Yurek Ano, to już nie McLaren AD 2008. Nikt już się nie nabierze na frazesy o mistrzowskim zespole z chwilowym załamaniem formy. Aczkolwiek też jestem sceptycznie nastawiony co do Sainza w Maku. Jakoś mnie nie przekonał w Renault...

Jeśli tak będzie, to Kubicy to nie pomoże w znalezieniu fotela.

@Yurek Jak się okazuje, że "najlepsze nadwozie w stawce" jest średnie nawet w midfieldzie, to kogo się zachęci?

Porzućcie wszelką nadzieję... :P

Zespół, który wychował kierowców typu Senna czy Hakkinen i w którym jeździły dziesiątki czołowych kierowców. Wielokrotny mistrz świata. W charakterze gwiazdy do tegoż zespołu przychodzi kierowca niechciany przez czwartą ekipę stawki. Fajnie.

Red Bull bedzie mialo trudne zadanie utrzymac trzecia pozycje w przyszlym roku, nawet jesli Verstappen bedzie dokonywac cudow na torze. Jedyna nadzieja w Hondzie i ich genialnym silniku na sezon 2019.